#obs Dla jakich chwil, warto naprawdę żyć? 👑
Ask @Mroczhna
Jak się miewa twoja wolność?
Całkiem spoko. Trzymam ją na smyczy.
Spotkałam na asku pewną osobę. Człowiek bardzo wierzący, w jej odpowiedzi dotyczącej stworzenia własnego, idealnego świata przeczytałam "świat bez zła". Moim zdaniem świat bez zła musi być także światem bez dobra. A ty jak sądzisz? Czy taki świat można nazwać "idealnym"?
Witaj, Zōo D. Simi.
Zacznijmy od tego, że nie ma ani dobra, ani zła.
Nawet do końca nie rozumiem, jakie „zło” miał na myśli. No wiesz, mogło mu chodzić o zarówno konflikt zbrojny w Afganistanie, jak i tańce z gwiazdami.
Zakładając, że chodziło mu o takie „zło” jak np.: wojny i choroby, mogę powiedzieć tylko jedno:
Gdyby nie można było odwoływać się do wojny to prawdopodobnie w tej chwili siedziałabym w meczecie, a nie na asku. Natomiast gdyby nie było chorób (w tym przykładzie: wenerycznych) to świat ogarnęłaby jedna, wielka, potężna orgia.
Panie i Panowie, pogódźmy się z tym, że wszystko czemuś służy, a świat bez "zła" byłby naprawdę złym światem...
Zacznijmy od tego, że nie ma ani dobra, ani zła.
Nawet do końca nie rozumiem, jakie „zło” miał na myśli. No wiesz, mogło mu chodzić o zarówno konflikt zbrojny w Afganistanie, jak i tańce z gwiazdami.
Zakładając, że chodziło mu o takie „zło” jak np.: wojny i choroby, mogę powiedzieć tylko jedno:
Gdyby nie można było odwoływać się do wojny to prawdopodobnie w tej chwili siedziałabym w meczecie, a nie na asku. Natomiast gdyby nie było chorób (w tym przykładzie: wenerycznych) to świat ogarnęłaby jedna, wielka, potężna orgia.
Panie i Panowie, pogódźmy się z tym, że wszystko czemuś służy, a świat bez "zła" byłby naprawdę złym światem...
Co w Twoim życiu jest teraz najważniejszym priorytetem? Pozdrawiam cieplutko :)
Ludzie przemijają, miejsca ewoluują.
W zasadzie to wszystko się zmienia, więc chyba nie można stawiać sobie czegoś na najwyższym szczeblu swojego uwielbienia, wiedząc, że to i tak nie będzie trwałe.
Emocje i uczucia pozostają te same i tak długo, jak tylko tego zachcemy. W związku z tym mogę powiedzieć, że moim priorytetem jest miłość. Miłość to uczucie. Uczucie jest trwałe. Wszystko się zgadza.
Miłość do pisania.
Miłość do bliskich.
Miłość do wschodów słońca.
Miłość do opowiadań grozy.
I miłość do wielu innych rzeczy, których po prostu nie ma sensu tutaj wymieniać.
Tak więc: Moim priorytetem jest kochać to, co i tak przeminie, dopóki ja sama nie przeminę.
https://www.youtube.com/watch?v=dhZUsNJ-LQU
W zasadzie to wszystko się zmienia, więc chyba nie można stawiać sobie czegoś na najwyższym szczeblu swojego uwielbienia, wiedząc, że to i tak nie będzie trwałe.
Emocje i uczucia pozostają te same i tak długo, jak tylko tego zachcemy. W związku z tym mogę powiedzieć, że moim priorytetem jest miłość. Miłość to uczucie. Uczucie jest trwałe. Wszystko się zgadza.
Miłość do pisania.
Miłość do bliskich.
Miłość do wschodów słońca.
Miłość do opowiadań grozy.
I miłość do wielu innych rzeczy, których po prostu nie ma sensu tutaj wymieniać.
Tak więc: Moim priorytetem jest kochać to, co i tak przeminie, dopóki ja sama nie przeminę.
https://www.youtube.com/watch?v=dhZUsNJ-LQU
daj jakieś.opowiadanie
"Płaty gruzu obsunęły się z lekka na bok, a w blasku piorunów, coś leniwie budziło się do życia, najpierw ukazując kawałek czegoś, co prawdopodobnie było głową, a później wyczołgując się z gniazda, ujawniło w pełnej okazałości swoją postać. Istota wzniosła się na jednej z konstrukcji i przybrała pozę, upodabniającą ją do wilka, który zaraz zacznie jodłować w stronę księżyca. Jednakże nie wydała z siebie żadnego dźwięku, tylko zaczęła bacznie nasłuchiwać." Całokształt: http://straszne-historie.pl/story/11631-Samotnosc?
https://www.youtube.com/watch?v=bcKPkeRQwvE
https://www.youtube.com/watch?v=bcKPkeRQwvE
lol slabiaku jesteś leszczem 💛
Nie jestem leszczem. Jestem "zawodowym idiotą"! 😂
Ludzie słabi.. Jaki obraz pokazuje Twoja wyobraźnia, gdy słyszysz te słowa? Czym ta słabość jest spowodowana?
Słabi ludzie – grupa społeczna, do której przynależą nieproduktywni przedstawiciele naszego gatunku. Nie zależy im na jutrze, lepszym jutrze, a jedynie na fajnie spędzonym dzisiaj. Są typowymi zjadaczami chleba – "ważne jest tylko to, aby jeść, pić, spać" i tak w kółko, aż po grób.
Typowe Grażynki, typowi Janusze, których nie obchodzi przyszłość narodu, świata, większego grona, lecz tylko reszty rodzinki Kowalskich. Nie mają celów, mają marzenia. No i przez nich stoimy w miejscu.
https://www.youtube.com/watch?v=E4povfmX144
Typowe Grażynki, typowi Janusze, których nie obchodzi przyszłość narodu, świata, większego grona, lecz tylko reszty rodzinki Kowalskich. Nie mają celów, mają marzenia. No i przez nich stoimy w miejscu.
https://www.youtube.com/watch?v=E4povfmX144
