halou koleżanko to ,że uciekniesz za granicę, nie oznacza, ze uciekniesz od problemów, a anonimy i w angli mieszkają,także nie uciekniesz od nas, halou! pobudka!
A Ty myślisz, że jeśli wyjadę to będę utrzymywać kontakt z tymi samymi osobami co teraz? To się mylisz. W dupie mam Ciebie i resztę zasranych popierdoleńców którym przydałby się psychiatra. A co do moich problemów to chuj Ci do tego. Nie jestem Twoja koleżanką. A w Anglii mieszka moja przyjaciółka i moja była więc możesz mi podskoczyć, obciągnąć a najlepiej wszystko naraz. Buzi anonimowa pizdo, jak już nabierzesz tyle odwagi by pokazać mi twarz to wtedy możemy rozmawiać. Nara.
