Ale rzeczywiscie ktos ma racje na dole, twoje wypracowania na pol strony to smiech na sali. Wczesniej lubilam Cie czytac, teraz to jakas masakra, nawet mi sie nie chce tego robic... a szkoda, bo naprawde wydajesz sie byc madra i fajna dziewczyna.
Bywają takie wieczory co wtedy rozmyslam nad wszystkim, rozmyślam nad swoimi błędami, których nie cofnę, nad osobami za którymi tęsknie, o osobach których już nigdy nie odzyskam. Nienawidzę tego choć to pomaga.. pomaga na ogarnięciu wszystkiego. Dobrze jest mieć koło siebie przyjaciół którzy pocieszą cię i osoby z którymi zawsze można pogadać i z którymi odkryjesz swoje cele i sens życia. Mi mówią, że będzie tak jak dawniej a może nawet lepiej tylko trzeba w to wierzyć. I ja w to wierze.
Wiem, że nie odpowiedziałam na Twoje "pytanie", ale nie mam najmniejszej ochoty się kłócić z kolejną osobą. Ej, w końcu są święta.
Wiem, że nie odpowiedziałam na Twoje "pytanie", ale nie mam najmniejszej ochoty się kłócić z kolejną osobą. Ej, w końcu są święta.