Nie, nie tnę się. czasem jest mi smutno i płaczę, ale muszę się pozbierać i żyć dalej, nie marnując życia na blizny, które zostają. najbardziej denerwuje mnie to, jak inni robią to dla lansu -.- osoby które to robią, nie przyznają się do tego, a oni wręcz pchają się, żeby wszyscy się o tym dowiedzieli ;-;