wstałam, nieogarnełam się, poszłam w pole, wróciłam, leżałam i oglądałam "Trudne sprawy", gdy już miałam zamiar się iść wykąpać, bo miałam zamiar ruszyć rowerem ku Kosinowi pacze a tu przy moim płocie stoi Wiktoria i Monika. Oczywiście wpuściłam je do domu, ze 2 godziny były u mnie i sobie poszły. A ja poszłam się wykąpać i jednak nie pojechałam do Kosina bo mi się już nie chciało.;d