Miałam tak nietypowy sen, że aż chce się nim podzielić. Śniło mi się, że 90% ludzi na świecie, ot tak, po prostu, stała się maleńka jak mrówki, tzn 1-2 cm wzrostu. W tej sytuacji wolisz być duży/a czy maleńki/a? :D
Czy popularność jest dla Ciebie ważna? Chcesz, żeby ludzie Cię znali i być może wręcz podziwiali? A może wolisz jednak być taką cichą myszką? Jak myślisz, jak sława wpłynęłaby na Ciebie? Pozytywnie, czy może zepsułaby Cię doszczętnie?
Wydaje mi się że nie mogłabym być sławna bo ludzi by ingerowali w moje życie, kolejnym powodem jest to że bardzo się przyjmuje opinią innych także nie dałabym rady z hatem