@intrawertyk

Intrawertyk.

Ask @intrawertyk

Sort by:

LatestTop

JEZUSIE. Jak się ucieszyłam, że odpowiedziałeś. Myślałam, że mam jakieś zwidy w powiadomieniach. Jestem bardzo szczęśliwa, że żyjesz. I gratulację obrony licencjatu. Kurde nie mogę w to uwierzyć, że wpadłeś na ask'a. Już się pogodziłam, że nie wejdziesz na to, a tu proszę. Miła niespodzianka dnia :)

No proszę, a jednak ktoś czekał na tą odpowiedź. Wybacz za tą zwłokę, no ale niestety trochę problemów ostatnio miałem ze zdrowiem i z wyprowadzką... Istne szaleństwo.
Bardzo mi miło, że tak drobnym gestem mogłem poprawić Ci humor, bo jednak "uszczęśliwić" to chyba za duże słowo. Przykro mi jednak, że pozostajesz dla mnie anonimową duszyczką, a bardzo chętnie sam bym odwiedził profil osoby, która tak czekała na jakiś znak z mojej strony. Mam nadzieję, że się ujawnisz i będzie mi to dane.
Póki co, życzę wszystkiego co dobre i lepsze.
Trzymaj się!

Bardzo się o Ciebie martwie. Mógłbyś dać znać czy żyjesz? Gdybys odpowiedział piszczałabym ze szczęścia. Tak troche dziwne, że aż Cie polubiłam, nie znąć Cię, tylko wiem tyle ile przeczytałam na asku.

Pytanie zadane jakieś 8 miesięcy temu... Nie zaglądałem tutaj od bardzo długich miesięcy. Nawet nie przypuszczałem, że pamiętam mój login... No cóż. A jednak. Hah
W moim życiu nastały ogromne zmiany. Ten rok jest dla mnie bardzo ważny. Staram się, aby wszystko było lepiej, niż dotychczas. Dużo stresu, dużo nerwów. Skończyłem studia. Tak, obroniłem licencjat. Oficjalnie jestem posiadaczem dyplomu, jak i wyższego wykształcenia! Jestem strasznie z siebie dumny. Udowodniłem sobie i rodzicom, że ja też potrafię. Mama szczęśliwa, tata też. Było ciężko, ale satysfakcja ogromna! Teraz, ku zaskoczeniu wszystkich aplikuję na studia II stopnia. Kto by pomyślał? Hah! Nie widziałem siebie na studiach, a teraz chcę robić magisterkę.
Ze zdrowiem też nie jest najgorzej. Wiadomo - stres związany z egzaminami, obroną i całą resztą związany z nauką trochę dał się we znaki. Niestety, ale po moich wcześniejszych akrobacjach życiowych lekarze będą towarzyszyć mi już zawsze. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, prawda? Radzę sobie! I to jest najważniejsze! Jestem szczęśliwy pierwszy raz od bardzo dawna.
Co poza tym...? Nadia rośnie jak na drożdżach, chodzi już do przedszkola i wcale nie płacze. Zuch dziewczyna! Nie będę ukrywał - trochę mi smutno. Niedawno była malutka, musiałem ją na rękach nosić, bo nie potrafiła chodzić, a teraz? Śmiga już do przedszkola. Mało tego! Ma chłopaka. Tak, ma chłopaka. Alana. Z przedszkola. Zacząłem chyba być zazdrosny.
No cóż, nie będę się bardziej rozpisywał, bo wątpię, że ktoś to przeczyta. Po takiej przerwie czasu zapewne nikogo już to nie obchodzi. Ale kto wie? Może Anonimku zaglądasz tutaj w oczekiwaniu na jakieś wieści z mojej strony...? Hah! Miło mi bardzo, że ktoś był zainteresowany tym co się ze mną dzieje po takim czasie. Nie martw się, wszystko w porządku! Pozdrawiam!
Do usłyszenia!

View more

Żyjesz? Martwie się...

Witaj drogi Anonimku.
Jak widać - żyję. Jakoś sobie radzę. Czwarty semestr studiów za mną, na szczęście obyło się bez poprawek. Obecnie jestem w nie najgorszym stanie emocjonalnym. Trochę chodzę przemęczony w ostatnim czasie, jednak liczę, że szybko mi to przejdzie. Cóż więcej dodać? Nie mam pojęcia... Bardzo dawno tutaj nie zaglądałem. Nie wiem co powinienem napisać. Mam ogromny sentyment do tego konta i chyba ciężko mi się na nie logować. Zrobiłem z Aska swój pamiętnik, jest tutaj zapisanych pełno moich wspomnień - tych lepszych jak i gorszych. Nie wspomnę już o wylanych emocjach. Strasznie chciałbym znów wrócić do tych czasów spisywania swoich myśli, jednak każdy ma już swoje życie i nikogo nie obchodzi los innych... Takie niestety mamy czasy. Większość użytkowników Aska wygasła,tylko nieliczni z niego korzystają, wiec to nie ma sensu.
Tak czy inaczej są osoby zainteresowane moją osobą, dlatego zdecydowałem się dać znak życia.
Trzymajcie się cieplutko! I do następnego.

View more

Żyjesz Martwie się

Related users

Drogi Intrawertyku, nie ujawniasz się przez dwa miesiące. Nie Dałeś znaku czy żyjesz czy jaki masz stan emocjonalny. Choć czuje to, że jesteś tu codziennie. Chce żebyś wiedział, że kocham czytać twoje wypowiedzi. Chciałabym Cie wesprzeć na studniach, ale nie wiem jak. Do zobaczenia.

mweronika’s Profile Photo✨ Hi. † ✨
Witam serdecznie.
Wiem, że miałem w wakacje zacząć więcej się tutaj udzielać, lecz... Nie potrafię. Intrawertyk się wypalił.
Przepadł.
Zaginął?
Nie mam pojęcia jak to się stało. Mam wewnętrzną blokadę. Brak weny... I nie mowie tutaj tylko o nie odpowiadaniu na Asku. Cierpię na brak weny w każdej kategorii swojego życia. Jakby jakaś bariera przed wszystkim mnie przetrzymywała.
Co do moich studiów - sesję zaliczyłem w pierwszych terminach. Tak, dałem sobie radę, mimo iż było naprawdę ciężko. Oficjalnie mogę powiedzieć, że jestem na drugim roku studiów. Bardzo się cieszę, że jednak się nie poddałem. Nawet... Jestem z siebie dumny.
Cóż więcej dodać? Jest po 02:00, a ja nie czuję nawet zmęczenia. Ogromny księżyc nie daje mi spać - taki urok pełni i dni bliskich pełnemu obrazowi księżyca.
Drogi Intrawertyku nie ujawniasz się przez dwa miesiące Nie Dałeś znaku czy

Cytat na dziś ? Miłego dnia życzę

Allleksy’s Profile Photo#ALLLEKSY
"Ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz."

Niby słowa bardzo prawdziwe, ale zaczynam w nie wątpić.
Jestem własnie w trakcie sesji. Myślałem, że będzie dobrze, że pójdzie mi mniej-więcej tak, jak w pierwszym semestrze. Jednak myliłem się. Nie idzie mi kompletnie. Zawaliłem trzy zaliczenia - z etyki, socjologii i ekonomii. Z etyki na szczęście udało już mi się nadrobić. Jutro prawdopodobnie będę miał drugie zderzenie z ekonomią. Niestety nie potrafię się skupić na nauce... Jestem zbyt przemęczony. Przedwczoraj o 5 rano wybudził mnie krwotok z nosa. Często mam problemy ze snem. Mam problem z przyswajaniem wiedzy... I najgorsze w tym wszystkim jest to, że coraz częściej myślę o sięgnięciu po... nielegalne wspomagacze. Jestem pewny, że to pomogłoby mi w nauce - przynajmniej kiedyś pomagało. Z drugiej strony wiem z czym to może się dla mnie wiązać. Już byłem uzależniony i nie chciałbym do tego wrócić.

Właśnie siedzę przed materiałem z ekonomii... Przypomina mi się, gdy Marcin (uwaga reklama: @BezimiennyMarcin ) studiował tenże kierunek. Uśmiecham się na tą myśl, bo teraz wiem, co on przechodził, a ja zaledwie mam tylko malutką część ekonomii na studiach. Bladego pojęcia nie mam jak on sobie dawał radę, ale teraz przynajmniej rozumiem dlaczego z tego zrezygnował i wcale mu się nie dziwię! Dziwi mnie tylko fakt, że w ogóle podjął się takich studiów. Ja umieram na ekonomii, ale Marcin to jest Marcin. On bardzo lubi wyzwania. Dlatego osiągnie wielki sukces w życiu - tego jestem na 100% pewien. Zawsze powtarzał, że to ja jestem ten "inteligentny", a on pełni rolę tego pewnego siebie "seksiaka". Teraz jak patrzę na to z perspektywy czasu widzę, że się trochę mylił. To on jest ten wytrwały, zaradny, pewny siebie, silny, ogarnięty i inteligentny. Ja niczego nie osiągam... wręcz stoję w miejscu. Nawet głupie studia już mi nie idą... A on...? On ciągle się rozwija, ekonomia, nauka języków, rysowanie, czytanie dużo książek... To wszystko go kształtuje. A ja? Nie robię nic w kierunku, by osiągnąć jakiś sukces...
...Tak wygląda moje życie.

View more

Cytat na dziś 
Miłego dnia życzę

Piotrku, bez Ciebie, czas się zmienia. Przy Tobie czas wydawał się znacznie inny. Nie odpowiadasz, choć wiem, że tu jesteś. Proszę, Piotrku, powiedź, co w u Ciebie się dzieję.

Drogi Anonimie,
Masz rację, czasami zaglądam tutaj i czytam nadesłane mi pytania, jednak na nie nie odpowiadam. Wiedz, że gdy przeczytałem wiadomość od Ciebie uśmiech pojawił mi się na twarzy. Nie myślałem, że jeszcze ktoś o mnie pamięta.
No cóż, u mnie wszystko dobrze, jednak mam trochę problemów ze zdrowiem przez swoją nieuwagę. Po raz kolejny potrącił mnie samochód. Na szczęście jechał powoli, więc skończyło się na mocnych stłuczeniach i kilku dniach spędzonych w szpitalu na obserwacji. W zeszłym tygodniu wróciłem na uczelnię, jednak mimo starań nie zaliczyłem kolokwium z mikro i makroekonomii. Postanowiłem na kilka dni wyjechać, żeby się odstresować. Odwiedziłem znajomych studentów w Poznaniu, z którymi poszliśmy do jednego z klubów na Starym Rynku. Następnie odwiedziłem rodzinę w okolicach Gniezna. Nie mogłem ich nie odwiedzić będąc już tak blisko.
Obecnie jestem w pociągu, wracam do domu. Jutro środa, więc mam zajęcia. Na szczęście okazało się, że w piątek nie będę miał zajęć, czyli znowu zapowiada się długi weekend.
Nie mam pojęcia co jeszcze mógłbym tutaj napisać. Myślę, że trochę zaspokoiłem Twoją ciekawość. Jak widać jeszcze jakoś się trzymam.
Miłego dnia Aniołku. <3

View more

Piotrku bez Ciebie czas się zmienia
Przy Tobie czas wydawał się znacznie inny

Miłego Dnia <3

WikiHarry01’s Profile Photowiik
Dziś 8. marca, czyli Dzień Kobiet. To już trzeci rok, kiedy żałuję, że nie jestem w stanie wręczyć każdej z osobna kwiatka, jednak pragnę złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia.
Abyście częściej się uśmiechały, ponieważ ubrane w uśmiech wyglądacie najlepiej.
Abyście miały cierpliwość do nas - facetów, ponieważ potrafimy być nieznośni.
Abyście byłe szczęśliwe nie tylko w tym dniu, ale i na co dzień.
Abyście spełniały swoje marzenia i osiągały wyznaczone przez siebie cele.
Abyście czuły się Księżniczkami nie tylko raz w roku.
Abyście znalazły swojego wymarzonego księcia (lub księżniczkę).
Abyście żyły pełnią życia.
Aby wszystko szło po Waszych myślach.
Aby przestało Wam się śnić, a zaczęło przytrafiać.
Tego Wam życzę nie tylko w Waszym dniu, ale i przez cały rok.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! ♥
Miłego Dnia 3

Piotrku, kiedy twoje promienie zawitają tutaj? Zniknąłeś na zawsze? Wrócisz tu?

Witaj Aniołku. <3
Otóż nie mam pojęcia co zrobić z tym kontem. Myślę nad całkowitym usunięciem go z Aska. Z drugiej strony patrząc mam ogromny sentyment do niego. W końcu trochę potraktowałem go jak swego rodzaju pamiętnik. Opisywałem jak co przechodziłem, jak się czułem i jak sobie z tym wszystkim radziłem.
Póki co mam jeszcze dwa tygodnie wolnego, ponieważ sesję zdałem w pierwszym terminie i jestem w rozjazdach, więc narazie to konto bedzie sobie istniało. Nie wiem jednak co będzie za jakiś czas.
Piotrku kiedy twoje promienie zawitają tutaj Zniknąłeś na zawsze Wrócisz tu

<3

WikiHarry01’s Profile Photowiik
Drogi Anonimie, dziękuję za to serduszko. Pozwól, że wykorzystam je do przekazania informacji.

Jak już chyba wszyscy zauważyliście coraz rzadziej korzystam z Aska oraz z gadu-gadu. Dlaczego tak jest? Nie mam bladego pojęcia. Być może studia mnie tak wciągnęły, być może nie mam czasu... A może po prostu nie wiem co napisać. W skrzynce mam grubo ponad 600 pytań. Codziennie na nie patrzę i nie wiem jak na nie odpowiedzieć. Żalić się nie wypada. Przysłowiowej wody lać też nie chcę, bo nie na tym to polega.
Zauważyłem również, że z tylu duszyczek, które mnie obserwują (jest Was 1070), tak naprawdę trwa przy mnie kilka osób, które dają mi o sobie znać.

Nie przedłużając mojego monologu, chcę Wam przekazać, że prawdopodobnie w niedługim czasie zniknę. Zniknę zarówno z Aska jak i z gg. Praktycznie rzecz biorąc już zniknąłem.
Cieszę się, że mogłem pomóc, doradzić lub naprowadzić na odpowiednią drogę niektórych z Was. Myślę, że to konto spełniło swoją rolę, z czego jestem bardzo dumny.

Dziękuję Wam za te wspólnie spędzone (o ile się nie mylę) 3 lata.

Przynajmniej...

Zabiliśmy nudę, nie?

View more

Drogi Anonimie dziękuję za to serduszko Pozwól że wykorzystam je do

Fajerwerki, śnieg, muzyka, już szampana każdy łyka, stary rok się w Nowy zmienia, przeto szczęścia śle życzenia.

Allleksy’s Profile Photo#ALLLEKSY
Dziękuję bardzo!
Ja dopiero dzisiaj zakończyłem (mam nadzieję przynajmniej) świętowanie Sylwestra. O 5 rano wróciłem do domu. Chyba pierwszy raz Sylwester trwa dla mnie 4 dni. ?
No cóż, tak też czasami bywa.
Wam również kochani życzę SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! ? Oby ten rok był lepszy od poprzedniego.
Fajerwerki śnieg muzyka
już szampana każdy łyka
stary rok się w Nowy
zmienia

Piotrku, jak spędzisz nadchodzące święta?

Spędzę je w rodzinnym gronie. Wigilia w domku, a jutro z samego rana wyjazd do rodziny z okolic Gniezna. Zapowiada się bardzo przyjemnie spędzony czas! :3

Życzę Wam moje najdroższe duszyczki spokojnych Świąt spędzonych w rodzinnym gronie. I zdrowia, ponieważ bez niego ani rusz. WESOŁYCH ŚWIĄT! ??
Piotrku jak spędzisz nadchodzące święta

Jak znaleźć jakąś porządną motywację do nauki?

Pain24353’s Profile PhotoLight.
Oh, sam chciałbym to wiedzieć... Ostatnio nie mam żadnych motywacji. Wszystko jest mi obojętne. Dobrze, że chociaż zaległości z kolokwiami nie mam.
Jedyne co mnie trzyma przy studiach, to myśl, że po nich będę miał otwartych kilka furtek. Liczę, że znajdę dobrze płatną pracę, abym nie musiał żyć od dziesiątego do dziesiątego.
Tak naprawdę każda motywacja jest dobra, tylko trzeba sobie odpowiedzieć na pytania "Czego od siebie oczekuję?", "Czy chcę mieć pracę?", "Czy chcę coś osiągnąć w życiu?". Nic samo do nas nie przyjdzie, dlatego "ucz się, ucz, bo nauka to potęgi klucz".
Jak znaleźć jakąś porządną motywację do nauki

Lepsza kawa czy herbata ?

Allleksy’s Profile Photo#ALLLEKSY
Ta odpowiedź jest taka oczywista.. Herbatę pije, owszem, ale od kawy jest uzależniony. xD Mimo tego, że nie może pić więcej niż jedną, max dwie dziennie to i tak czasami pije więcej. Nie słucha się pana doktora, niedobry. :c
/ @BezimiennyMarcin
Lepsza kawa czy herbata

16 dzień. Piotrka nadal nie ma na ask'u Co sie stało?

Pierwszy raz dostałem takie pytanie. Pierwszy raz ktoś zaczął się zastanawiać, co się dzieje, że mnie nie ma tutaj przez tak długi czas. To bardzo miłe uczucie...
Otóż okazuje się, że studia są niesamowitym pochłaniaczem czasu. Tym bardziej, gdy studiuje się administrację. Ciągle siedzę w artykułach, paragrafach, kodeksach i innych pokrewnych rzeczach. Do tego muszę znaleźć również trochę czasu na odpoczynek, ponieważ zdarza się, że po jednym dniu na uczelni czuję się jakbym wrócił z niej po 5-u dniach.
Oczywiście zaglądam na aska. Patrzę na te ciągle przybywające pytania... i nie mam pojęcia jak mam na nie odpowiedzieć. Jest ich około 600 w skrzynce. I ciągle brakuje mi chęci lub czasu by na nie odpowiedzieć.
Dlatego bardzo wszystkich przepraszam za ten zastój. Prędzej czy później odpowiem na zadane mi pytania. Cieszę się, że jeszcze ktoś do mnie zagląda i co najważniejsze - nie odchodzicie ode mnie. Jest Was tutaj 1066 duszyczek, które być może zbłądziły, a być może zostały ze mną celowo. Jednym i drugim pragnę podziękować. Dzięki Wam wiem, że nie jestem tutaj sam.
Nie martwcie się, jeszcze żyję.

View more

16 dzień 
Piotrka nadal nie ma na asku 
Co sie stało

Słonko, właśnie problem tkwi w szczegółach, nie chcąc dopuścić do siebie ludzi krzywdzisz sam siebie. Wiem doskonale co czujesz, sama nie miałam łatwo w życiu, pobicia, molestowiania i wiele inny rzeczy ale jeżeli nie otworzysz swojego serca na choć jedną mała istotkę, będzie naprawdę źle

Że mną jest wszystko w porządku. Mam przyjaciół, rodzinę... Wszyscy mnie wspierają. Kiedyś miałem problemy, ale teraz już jest wszystko w normie. Raczej nie czuję się zagubiony czy coś. Wręcz przeciwnie. Czuję się bardzo dobrze. Więc wybacz, ale chyba musisz znaleźć sobie inną "zabłąkaną duszyczkę". c;

Czytając część Twych odpowiedzi przyznam szczerze, że pojawiły się w niektórych momentach łzy, w innych zaś uśmiech, a w jeszcze innych myśl typu " boże ile ten koleś ma ze mną wspólnego ". Zdecydowanie obserwuje i liczę na więcej odpowiedzi !

Dziękuję za kolejną duszyczkę, która chce iść ze mną przez życie. A raczej chce je śledzić na moim asku. To bardzo miłe, że chcesz zostać ze mną na dłużej.
Wiem, że moje odpowiedzi są zróżnicowane. Ale nigdy nie przypuszczałem, że mogą wywołać i łzy, i uśmiech. Chyba mam dar przekazywania emocji poprzez pisanie.
Cieszę się, że widzisz we mnie jakąś cząstkę siebie. Być może moje "wypociny" pomogą Ci w jakichś momentach słabości?
Niemniej, jeszcze raz dziękuję. Ja również Cię obserwuję.♡
Czytając część Twych odpowiedzi przyznam szczerze że pojawiły się w niektórych

Next

Language: English