Ja nawet nie uznaję takiego nazewnictwa. To dla mnie naturalne zjawiska, które jako ludzkość dopiero odkrywamy. Nie mają nic wspólnego z określeniem "paranormalne" "nadnaturalne" czy odstające jakkolwiek od normy. Kiedyś burze braliśmy na zemstę bogów.
Wyjmując kija z dupy: "wierzę" jest to moja oddziecięca codzienność.
Owszem i sama kilka razy doświadczyłam
Wierzę
Coraz bardziej
Połowicznie bardziej nie
Nie
Nie
Yo talkin' to a fvckin witch, bro.
Wierzę
... patrząc na to, co się działo od czasu kiedy odzyskałem pamięć i samego siebie - tak, wierzę. Ba, nawet wiem, że istnieją siły ponad nami. Jak sorcererzy, podróże w czasie, magiczne Kamienie, i takie tam są prawdziwe, to czemu i nie duchy i inne temu podobne?