Wczoraj skończyłam czytać ostatnią książkę z serii Wybrani i teraz odczuwam pustkę, bo była to tak zajebista seria. Co prawda ma ona już kilkanaście lat, ale mogę polecić z całego serca.
Co pamiętasz z 2019
w sumie sporo, przede wszystkim od razu przypomina mi się matura i koncerty BTS
uwaga wywiad środowiskowy: tańczycie sami po pokoju?