Czosnek ! Jutro ty częstujesz :D
Dziś też byłem w gotowości , ale jak nikt nie prosi to nie bede sie narzucał ; d
Ask @ssajmonn
Previous
Odpowiadasz na wszystkie pytania?
Pytań mam duzo , a z czasem jest kiepsko , ciężko jest na wszystkie odpowiedzieć, ale w miarę mozliwości , wracam do tych starszych i najpierw na nie odpowiadam , według kolejnosci zeby każdy dostał tą odpowiedz , oczywiscie jak czas pozwoli ;)
Czyt twoim zdaniem można się zakochać tak naprawdę w wieku 13/14 lat ? :)
Moim zdaniem zakochać można się w każdym wieku. Ale jednak każdy inaczej pojmuje to uczucie, czasem nie potrafi nawet rozróżnic zakochania od zwykłej sympati w strone drugiej osoby,Uważam że ten właśnie wiek wczesno gimnazjalny to wiek takich prób , To wtedy ( przynajmniej u mnie tak było ) pojawiają się pierwsze miłości pierwsze zakochania , lecz w tym wieku człowiek nie jest zbyt dojrzały , I jest to kochanie raczej myślę tylko wyglądu czyjejś osoby niż tego jaka jest , tego co ma w środku bo tylko wtedy można to chyba miloscia nazwać . Pewnie wielu się ze mną się nie zgodzi , ale widze co nieco i wiem , że w tym wieku wygląd przeważa nad charakterem , Dopiero od 15,16 lat zaczyna się to zmieniać, Mentalność i myślenie człowieka się zmienia , Zaczyna hierarchizować sobie w głowie pewne wartości i wtedy mogą się zrodzić te najpiekniejsze i najtrwalsze uczucia ;)
Related users
Podoba Ci się ktoś :) Tylko proszę o bardzo szczerą odpowiedź :)
jak jeszcze chodziłem do LO to podobał , teraz już nie, mało spotykam nowych osób a praktycznie każda nie wyróżnia się pod względem inteligencji czy trzezwego myślenia lub jest dziecinna, zadufana w sobie , aktualnie nikogo , mam masę swoich zajęć którym się poświęcam, mam co robić jak narazie i z tego czerpie przyjemności, a na wszystko inne przyjdzie czas, cierpliwość, póki co trzeba swoje robić.
No normalnie :) Rozjebało system :P Nawet Windowsa :D
No widzisz , jednak cos Cie potrafi rozśmieszyc :)
Czego najbardziej pragniesz w tym momencie?
Mam wiele pragnień , najrózniejszych i nie chodzi tu o pragnienia materialne , raczej typowo wewnętrzne. Czasem brakuje mi sił na podjęcie jakiegokolwiek działania , robię wszystko na przekór sobie , może przez że chce zaimponować ? Ale komu ? Sam nie wiem , bo to tylko tak naprawdę oszukiwanie samego siebie . Pragnę równowagi wewnętrznej , sił , motywacji , zmiany siebie na lepszego człowieka . Napewno brak mi również miłości takiej prawdziwej , nie tylko kochania kogoś tak mocno bezgranicznie , ale też pragnę być kochanym , mieć świadomośc ze ktoś o mnie dużo myśli , nieustannie na mnie czeka , troszczy się o mnie , Mieć swiadomość że mam zawsze do kogo pojsc , porozmawiać , mieć osobe u której otrzymam pomoc , przytuli , pocieszy i wesprze . Myśle ze właśnie miłość dodała by mi wiele siły bo niewątpliwie jest to chyba dla każdego zakochanego taki napęd do dalszego działania .. Pragnę By moje marzenia się spełniły , wiem że mierze wysoko , Ale gdy zrobie nawet mały krok do przodu jestem mega szczęsliwy i od razu chce mi się zyc ;)
Oczekujesz tu pytań raczej dzięki którym mógłbyś komuś pomóc, doradzić, czy takich które dotyczą Twojej osoby?
Generalnie jest mi to całkowicie obojętne , Oczekuje tylko żeby ty pytania były przynajmniej trochę kreatywne , miały jakiś sens , coś z tych odpowiedzi wtedy można wydobyć . Bardzo lubię pomagać ludziom , także też te pytania bardziej psychologiczne są tu mile widziane ;)
Skąd dokładnie jesteś ?? ;D
Okolice Tarnowskich gór:)
Wolisz niskie czy wysokie dziewczyny?
W sumie jest mi to obojętne. Jeśli dziewczyna jest miła , inteligentna , skromna , można z nią o wszystkim porozmawiac, to wtedy można się z taką zaprzyjaznic, bo naprawdę warto mieć znajomości z tak wartościowymi osobami , więc wygląd odgrywa drugorzędna rolę , ksiązka to nie okładka, ksiązka to treść i to po niej ocenia się potem ta ksiazke , tak samo jest z czlowiekiem.
Jaki błąd często popełniają ludzie?
Człowiek zbyt łatwo obdarza zaufaniem drugiego człowieka, z góry zakłada że się na nim nie zawiedzie , to chyba jest taki najczęstszy nasz błąd . Pragniemy miłości czy przyjazni , pomocy , zrozumienia , zaczynamy pokładać ufność w niesprawdzonych osobach , które poprostu po dluzszej znajomości z dnia na dzień ,mogą obnażyć przed nami swe prawdziwe oblicze , wygarnąć nam wszystko złe co o nas myślą i poprostu odejść zaznaczając przy tym że byliśmy dla nich niczym.. Tak to smutne , ale ja też niejednokrotnie się na tym przejechałem , zbyt mocno angazowałem sie uczuciowo w pewne znajomości , zawiodłem się i potem długo z tego powodu psychicznie cierpiałem .. Morał wysnuwa się jeden trzeba bardzo ostrożnie rozdawać to nasze zaufanie , i miec oczy dookoła głowy , starać się poznać dokładnie jakąś osobę nie tylko jak sie zachowuje w normalnym sytuacjach , ale tez jak postępuje w takich spontanicznych , dziwnych , lub kłótniach , Lepiej zaoszczędzić sobie wielu cierpień ;)
Mam bardzo dobrą przyjaciółkę, ale jest problem ja się w niej zakochałem :/ I boje się jej to wyznać, bo nie wiem czy ona też coś do mnie czuję :/ A jeśli jej to powiem i ona tego nie odwzajemni ? Stracę bardzo bliską osobę :< Powiesz mi co mam zrobić ? Bo co noc bije się z uczuciami
To zaden grzech że poprostu zacząles czuć coś więcej , serce nie sługa " Jeśli jak napisales jest taka bardzo dobrą przyjaciolka , to wydaje mi się ze takim osobom powinno się powierzać nawet te nasze największe sekrety . Jeśli jej to wyznasz to wierz mi ona nie powie " czesc " odchodze .. Ona pewnie też nieraz kochała i wie co to znaczy , Porozmawiaj z nią i wspólnie to wszystko przemyślcie . Nie można kogoś namawiac aby nas kochał , ale ona moze tez darzy cie czymś wiecej ? Z drugiej strony jesli będziesz świadoma że ją kochasz to może ona zacznie się bardziej angażowac uczuciowo , ty się będziesz starał, bo czego sie nie robi dla ukochanej ;) I wtedy u niej też coś zaiskrzy , pokochacie się będziecie szczęsliwi? ;) , Nie zwlekaj z tym , nie kryj tego , Wyznaj jej to i się nie bój , przeanalizuj sobie wszystkie możliwości , bo naprawdę chyba warto , w najgorszym wypadku według mnie wyjdzie na to co jest teraz ;) A według mnie to nie będzie ten najgorszy , powodzenia ;)
" Życie jest parabolą, sumą pragnień, Kostką Rubika z której czas w końcu zedrze farbę " / Quebonafide Jak rozumiesz ten cytat?
Nigdy nie wiemy co w nam się może w życiu jeszcze przytrafić co przyniesie kolejny następny dzień . Każdy dzień naszego życia jest pewnym punktem na paraboli . Gdy jest dobrze parabola pnie się w góre punkty też sa tam usadowione , Gdy jest nam gorzej znów ta kreska troche opada na dół , Taką parabolę mozna porównać z nieprzewidywalnościa ludzkiego życia które w kilka sekund może sie zmienic . Czasami nasze zycie jest poplątane , totalnie zagmatwane , tajemnicze , sami nie wiemy czasami jak wybrnąć z tego labiryntu problemów o które każdego dnia przyprawia nas życie Zycie jest taka kostką rubika Czasami przesuniemy o ją o jeden czy dwa ruchy , a kilka następnych złych ruchów totalnie ja plącze i na nowo ją złożyc jest już samemu bardzo trudno . Ale w zyciu przeważnie jest tak że większość ludzi odnajduje ten właściwy tor , z którym minęli się wcześniej i wszystko udaje im się na nowo poukładać w jedną całość Wtedy życie jest już prościejsze , jak kostka rubika do ułożenia z której zeszła farba ;)
Jak można sie z mojego śmiać nie ogarniam ^^ Tylko ty umiesz sie śmiać ze wszystkiego xd Ogar Szymon ;*
Tak troszeczkę tylko ;) Z drugiej strony ja nie rozumie jak moje może wywoływać takie smianie się; d
Można się z Toba skontaktować w inny sposób niż fb I ask nie wiem np. gg albo jeszcze coś innego ?? :)
Mam gg , będę na nie częsciej wchodził , numer jest w opisie , jak chcesz możesz smialo napisac ;)
za nie caly tydzien szkola!
ja od pazdziernika studia dopiero więc dalej się bawię hhihi;3 http://gochat.in/simon95 zapraszam do anonimowej rozmowy ze mna :)
mam problem.Nie chce zwracać się z tym do ludzi,bo wolę o rade od kogoś nieznajlomego.;)Tak więc jestem dziewczyną, miałam chlopaka,któremu nie umiałam okazywać uczuć np.w szkole można powiedziec ze go odtrącałam.. i stwierdzil,ze nie chce takie związku.Jak go odzyskac, bardzo mi na nim zalezy :c
Nie wszyscy zakochani pokazują światu wszystkie swe emocje w strone drugiej osoby , wręcz przeciwnie jeśli prawdziwie kogoś kochamy to trzymamy to w sercu dla siebie , tylko my o tym wiemy , I tak cichaczem tego kogoś kochamy i to nie tak do końca twoja wina ;) Oczywiście twój ch miał prawo domagać się tych dowodów tej miłości , każdy zakłada będąc z kimś że będzie oczkiem w głowie tej drugiej osoby , będzie ona o niego zabiegała walczyła , mial prawo sie oburzyć nie widząc twojego zaangażowania które mimo to było duze ;) Nic nie jest lepsze jak szczera rozmowa . Powiec mu jak to naprawdę w twoim wypadku wyglądało , on pewnie nadal myśli że mało dla Ciebie znaczył , powiec mu że Tb naprawdę zależalo że chcesz go przeprosić , No i potem staraj się o jego względy , uśmiechaj sie często rozmawiaj , zrób to czego nie zrobilas tamtym razem , jego dawne uczucia pewnie tez z nim głeboko drzemią i moga sie obudzić i wszystko moze wrocic na swoj wlasciwy tor, powodzenia ; p
20 faktów o mnie :_)
Tak pamiętam obiecałem Ci to już parę dni temu i wlasnie to robię . Trudno mi będzie skompletować tyle faktów hmm , ale się postaram wkoncu obietnica to obietnica ;p
1 Zaprosiłaś mnie na facebooku i napisałas z aska
2Mieszkasz w wrocławiu ?
3Bardzo lubisz zwierzęta
4Jesteś miła i sympatyczna fajnie się pisze, zresztom jak z ogólem dziewczyn ;)
5Ostatnio przezywalas cięzkie rozterki w życiu starałem Ci się pomóc mysle ze się udało
6Lubisz zwierzeta i niesienie pomocy drugim
7Masz na imię Joanna
8Lubisz lajkowac moje odpowiedzi
9Masz rodzenstwo
10 lubisz malowac . Tyle byłem w stanie sobie przypomnieć mysle że to wystarczy ;>
1 Zaprosiłaś mnie na facebooku i napisałas z aska
2Mieszkasz w wrocławiu ?
3Bardzo lubisz zwierzęta
4Jesteś miła i sympatyczna fajnie się pisze, zresztom jak z ogólem dziewczyn ;)
5Ostatnio przezywalas cięzkie rozterki w życiu starałem Ci się pomóc mysle ze się udało
6Lubisz zwierzeta i niesienie pomocy drugim
7Masz na imię Joanna
8Lubisz lajkowac moje odpowiedzi
9Masz rodzenstwo
10 lubisz malowac . Tyle byłem w stanie sobie przypomnieć mysle że to wystarczy ;>
O matko, dziekuje za rade ;* Jutro z nim porozmawiam. Jesteś najlepszy ! Dobrze, że sa jeszcze tacy ludzie na świecie jak Ty :) !
Miło ze moglem pomóc ;)
opisz przyjaciół!
Niestety praktycznie to nie mam tu czego opisywac bo takich prawdziwych przyjaciół takich z prawdziwego zdarzenia poprostu nie mam . Mam kolegów , koleżanki , znajomych od gromaa jedne przyjaznie są większe drugie moze tylko takie przelotne i krótkie, ale jednak brakuje takiej osoby , z która mógłbym poprostu swobodnie porozmawiać , Wiedziałbym że ona słucha i chce mi pomóc , Z która mógłbym spacerowac rozmawiać , wygłupiać się i wyszaleć się do woli , która mimo wszystko nigdy by mnie nie zawiodła i wybaczyła wszystkie moja błedy , Której mógłbym wypłakać się w ramię , i mówić i mówić Znalezc wspólne pasje i zainteresowania , i dzielić się z nią tym wszelkim szczęsciem które z tego płynie i sam je czerpać , No ale nigdy na nic nie jest za pozno Każdy kolejny etap w życiu to szansa na poznanie nowych fantastycznych ludzi , znalezienia znajomosci czy prawdziwej miłości , A mnie wlasnie taki nowy etap niedlugo czeka ;)
Motto?
Dopóki walczysz jestes zwycięzcą .. " Zyj chwilą " Wykorzystaj Życie , zanim Ono wykorzysta Ciebie ! ;]
A masz może Skype??
Nie mam , jeśli się z kimś kontaktuje to fejs lub ask to mi wystarcza :)
JEDYNIE W sporcie moge odnalezc siebie ,nikt mi nie mowi kim mam byc. Ponioslam kontuzje teraz powoli wracam do sportu, nie potrafie miec bliskiej osoby zqraz okazuje sie ze jest falszywa mowi cos o mnie albo poprostu dla beki sie przyjaznila ;/
Ja też tak mam , kocham uprawiać sport , czasem tylko tam znajde wyciszenie spokój , mogę tam udowodnić na co mnie stać i ktoś to wreszcie doceni , mogę sie na chwilę , odczepić od otaczającej mnie rzeczywistości , kształtować siebie , udowadniac tym niedowiarkom ze jednak coś umie zrobić ;) , Napewno na swiecie nie ma samych fałszywych ludzi , poprostu trzeba być ostrożnym w rozdawaniu tego naszego zaufania innym , trzeba dobrze kogoś poznać i długo by je okazać , mysle ze wtedy nie bedziemy sie tak czesto zawodzic na drugich
jakie jest Twój ideał dziewczyny?
W dziewczynach doceniam wiele cech , miedzy innymi To że sa miłe względem drugiego człowieka , z większości dziewczyn poprostu da się porozmawiać na wszystkie tematy , zawsze wysłuchają pociesza , jest to rozmowa na poziomiee , a zz chłopakami już jest róznie , cenie wrażliwość - dobradziewczyna nigdy nie zostawwi chyba drugiej płaczącej koleżankii samej , poprostu podejdzie pomoże porozmawia , doda otuchy , wesprze na duchu , dziewczyny są bardzo uczuciowe i to w nich lubie , jaa też jesteem taki nawet za bardzo i przez too zawsze moge się z nimi dobrze dogadać , Dobrej dziewczynie mogę powierzać swoje sekrety poprostu można jej zaufać , polegać na niej w każej sytuacji , dobra dziewczyna jest wierna nie oszukuje cię , jest wzgledem Ciebie fair , nie powinna na Cb nagadywac za plecami , W dziewczynach bardzo cenię ambicję to że mają jakieś cele , nie sa prózniakami i leniami , tylko mają swoje marzenai i dąża do ich spełnienia , mają piękne idee , pomysły , Lubie dziewczyny skromnee , nie lubie tych które za wszelką cenę chcą się wyróżniać z tłumu , według mnie właśnie takie dziewczynyy są bardzo uczuciowe i przez to najwięcej warte ;) bardzo cenię uśmiech na twarzy dziewczynyy , On bardzo wiele mówi a niektóre mają go naprawde piekny , Doceniam gdy dziewczyna jest inteligentna , ma dobre oceny , gdy widać ze jej zależy , ale nie można tego wszystkiego oczekiwać i szukac ideałów , bo ideałow nie ma , ale zawsze można sb znalezc taką najblizszą sobowtórkę, byłoby fajnie wreszcie jakas znalezc ; d
Nie chce Ci sie narzucać i żebyś marnował na mnie swój czas jeśli tego nie chcesz, ale czy byłaby taka możliwość, żeby napisać do Ciebie chociażby maila?
maila nie uzywam , chcesz o czyms popisac to tu tylko https://www.facebook.com/szymon.gruca.58 zawsze mozna ze mna popisac, wystarczy poprostu napisac ;)
Proszę pomóż. W szkole ciągle jestem poniżana, a w domu ciągle są awantury. Mam chęć się zabić. Nie mam nikogo komu mogłabym powiedzieć o wszystkim. Przez to zaczęłam się ciąć. Nie widzę już sensu życia. Nikomu na mnie nie zależy. Ciągle myślę o samobójstwie. Co mam robić?
Chyba kazdy człowiek przezywa w zyciu te bardzo złe chwile , te najgorsze , stany depresyjne w którym wydaje mu się że jest do niczego , że juz dosłownie nie ma ratunku , nie ma nadzei , on wtedy zaczyna postrzegać wszystko w bardzo złym świetle a przede wszystkim siebie , zaczyna siebie nienawidzić , brak mu chęci do życia do działania , Ale jeśli przemyśleć i zsumować wszystko To mozna zadać sobie pytanie " Czy warto życ ? Mimo wszystko tak , zycie to najpiekniejszy i najcenniejszy dar , to prawdziwy cud , nie tylko z naukowego punktu widzenia , Jeśli w nas pojawiają się myśli samobójcze to jak najszybciej należy je odganiać i na ich miejsce wstawiać te piękne , te fajne wspomnienia z przeszłości Samo samobójstwo to poprostu głupota , odbieranie sobie tego najpiękniejszego daru który dostaliśmy od Boga , tchórzostwo , brak podjęcia jakiejkolwiek walki , Musisz pokazać na co Cię stać , pokazac ze jesteś silna , bo napewno jestes , ale się zbyt szybko poddajesz.. Spróbowac znalezc lepsze towarzystwo w szkole , napewno są tacy z którymi mogłabys sie dogadać , zostaw tych " lepszych " którym wydaje się ze sa lepsi od innych , sama dobrze wiesz ze jest inaczej ;) Znajdz sobie takich z którymi sie dobrze bd porozumiewać , a w przypadku jesli ktos cie obrazi , to nie będziesz sama , Często się udzielaj , nie izoluj od innych , bądz miła , a jesli bedzie bardzo zle to powiedz dorosłym , nauczycielom , to sie musi skonczyc , A jeśli jest tak zle w domu, spróbuj porozmawiac z rodzicami , albo poprostu wlóz sb sluchawki i pusc na fulla , mi tez niekiedy to pomagało ;) Teraz jest zle ,ale kiedys będzie pięknie jeśli sama sobie na to zapracujesz , będziesz sie starała to , to szczęscie napewno kiedyś zapuka do twych drzwi ;) Bedziesz dorosla ulozysz sobie zycie i bedzie dobrze , powodzenia
Next