Na szczęście nie
Tak bylam
Byłam. Wydawało mi się, że świat mi się załamał i już nigdy nie zaznam szczęścia. Ale prawdą jest, że czas leczy rany, a jeśli ich nie leczy to przynajmniej przyzwyczaja do bólu i żyje się łatwiej.
Byłam w zjebanym toksycznym związku
Tak
byłem w szczęśliwej, teraz jestem w okresie przejściowym i czuję tylko niepewność
Mam napisać na zajęcia notkę na okładkę jakiegoś romansu, mającą zachęcić potencjalnego czytelnika do zakupu. Sęk w tym, że jako iż jest to tani romans, odbiorcy tegoż są dość specyficzni. Ergo dobre pół godziny spędziłem już płacząc ze śmiechu nad własną radosną twórczością, która wygląda mniej więcej jak:
"PONADCZASOWA HISTORIA, PEŁNA GORĄCYCH UCZUĆ, PŁOMIENNYCH NAMIĘTNOŚCI I WEWNĘTRZNYCH KONFLIKTÓW!!! CZY POCZUCIE OBOWIĄZKU MOŻE STANĄĆ NA DRODZE PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI? CZY NAJSILNIEJSZA NAWET WOLA JEST W STANIE PRZECIWSTAWIĆ SIĘ POTĘDZE NAMIĘTNOŚCI???"
tak
Nie