O Boże tak, mówiłem te rzeczy i wiele innych 😆 to był wtedy szczyt dowcipów.
Jestem zmęczony, kończę serial i zaraz będę próbował iść spać bo jutro idę do pracy.
Mam ostatnio zdecydowanie za mało czasu, ale i tak myślę zbyt wiele.
Lubię ostatnio tyrać się bo łatwiej mi jest sobie wtedy poradzić, także zapowiadają się jutro nadgodziny
Nienawidzę gdy ktoś zbytnio się mną interesuje.
Żałuję że mało się przykładałem do egzaminów.
Kocham nadal tylko siebie 😅 i boga 😇 no i babcie.
Tęsknie za szkołą.
Brakuje mi grania w lola 😆.
Chce odważyć się coś zrobić.
Pragnę oststnio samotności.
Ciężko mi ostatnio się rozmawia.
Śmieje się z wszystkiego.
Słucham teraz serialu.
Miłego wieczoru ✌
Beeeeez 🥰
Cudowne, jutro praca, mam milion myśli w głowie i próbuje wszystkiego żeby poczuć się lepiej 🙃🙃🙃
Niestety 😭
W zbożu i w kukurydzy, nie wiem czemu, ale kojarzy mi się z wolnością i beztroską, jednocześnie jednak też z dystansem i przytłoczeniem.
Co dalej ze mną będzie, jak się ułoży ten rok.
Tak, dla mnie jest to totalnie naturalne, mówienie obcym ludziom np że mają fajne koszule czy coś innego co zauważe, czy nawet podejść i zacząć rozmowę.