Dawniej chodziłam tylko w rozpuszczonych. Teraz najczęściej mam związane lub zaplecione w warkocz. Jakoś nie umiem już funkcjonować z rozpuszczonymi włosami 😄
Nie mam 🤷♀️
Myślę, że najlepiej byłoby ustalić to przed wyjściem, żeby potem nie było nie miłych sytuacji. 🙂 Gdy ja wychodzę gdzieś z moim chłopakiem, to w zależności od tego kto płaci, ta druga osoba daje napiwek i płaci w innym lokalu za drinka lub deser. 😌
Wszelkiego rodzaju hałasy związane z remontem, krzyczące i biegające dzieci. Te najbardziej działają mi na nerwy, a resztę jestem w stanie jakoś znieść.
Jeszcze nie, ale planuje kupić. Muszę zmienić kwiaty na balkonie, bo obecne już trochę zdechły 😄
Trochę mam, ale da się przeżyć 😌
W czasach szkoły podstawowej najczęściej jeździłam do babci. Jak byłam już starsza, to wolałam być w domu i spędzać czas ze znajomymi 🙂
Koty 😻
+ 3 💬 messages
read all
Poniekąd tak. Zdecydowanie lepiej się czuje kiedy świeci słońce i jest ciepło. Deszczowa pogoda wprowadza mnie w ponury nastrój 😒