@Agatka27183

Piczomagnes.

Ask @Agatka27183

Sort by:

LatestTop

Previous

Related users

uczyć sie ! :*

spadać :C
mam test z maty a jeszcze dziś te jebane jasełka :C
przynajmniej sie pośmieje :C
a potem ide sie zabić :C
#buziaczky
Liked by: nikt.

ooooooooo..filiip oooooooo moj maly oooooooo

co kurwa ?
nie chce go juz znac,nie istneje dla mnie,wszystko spierdolil,jest nikim,zaluje ze mu zaufalam.
pierdole to,zapomnialam juz o nim.
nie znam i nie poznam.
ide sie zabic,czesc ;-;
ooooooooofiliip oooooooo moj maly oooooooo
Liked by: nikt. Nie Mikołaj

czemu ludzie klamia?

bo chcą sie upodobac,myslą ze gdy nie są sobą są nikim,a to nie prawda klazdy jest piękny na swój sposb.KAŁAMSTWO NISZCZY WSZYSTKO!!!! NIE WARTO KLAMAĆ, niszczysz i siebie i osobe ktorą oklamujesz,ona cierpi.
nie wystarszy napisac PRZEPRASZAM, czlowiek który zostal oklamany ma malenka rane na sercu,pomysl ile ich bedzie jesli bedziesz nadal klamac,przeciez ona cierpi.
szczerze? ja mialam taki przypadek ze ktos spierdolil wszystko klamstwem, juz 2 razy,wybaczylam.do 3 razy sztuka. 4 szanasy nie bedzie , gdybym nie byla przyzwyczajona to juz dawno bylby koniec, mam zasade ze jezeli ktos oklamie 3 razy jest juz skreslony.
gardze ludzmi klamiącymi,nawet jezeli sie zmienili stary nawyk powraca.
ja juz trace wiare ze to wszystko ma sens.
wiem ze ta osoba bedzie to czytac.
dobra mykam do szkoly pa :*

View more

Liked by: nikt. Nie Mikołaj

cytat ?

1. Razem spierdoliles wszystko klamstwem 2. Raz spierdoliles wszystko klamstwem jezeli spierdolisz 3 raz czym kolwiek powrotu nie bedzie =)
dajcie spokoj, tak sama pisalam, nie,nie powiem do kogo.
dobranoc.
cytat
Liked by: nikt. Pp

dasz zdjecie wszystkich twoich kozmetykow?

dla jednych malo,dla jednych duzo. wszystko jest moje ale nie wszystkiego uzywam na codzien :)
oczywiscie nie dawalam perfum i lakierow.
dasz zdjecie wszystkich twoich kozmetykow
Liked by: nikt.

i kolejna?

no i potem pisalismy tylko,przestal sie odzywac na 2 tygodnie. zapomnialam juz o nim a tu pewnego dnia dostaje sms typu ; wytrzymaj jeszcze troche,nie tni sie blagam pa :*.
okazalo sie ze tata zabral mu telefon. bylo fajnie nadal gadalismy ale o cos strasznie sie wkurzylam i kazalam mu spadac,posluchal sie ale jakos nie moglam bez niego,zaczelismy wszystko od początku. pod warunkiem ze nie bedzie klamal. bylo ok. 3 grudnia pisalam z nim i powiedzialam ze bd w miescie i wq powiedzial ze wyjdzie jezeli bede szla.
hahaah jezu. poszlam do zorzy bo zimno bylo, wychodze z zorzy a on mi zaa rogu krzyczy siemaaaaa,a ja bylam taka zasrana jej . oczy mialam jak 5zl usta otwarte zakrylam ręka i tak stoje jakos 2 minuty a ten sie ze mnie smieje i cos tam mowil,pogadalismy sb i wq elo elo widzielismy sie jeszcze pare razy.swieta swieta, jestem u babci widze jego auto i sie tak zlozylo ze wyszlismy i sb pogadalismy. potem wieczorem pisze z mikolajem, ze uwaza mnie za najlepsza przyjacioke,i wq inny temat,potem sam mi to przyznal wiec ja tez zaczelam tak o nim myslec.dobrze nam sie ukladalo, tylko oczywiscie ja wytwarzalam durne klotnie ale on zawsze wszystko wybacza bo wie ze pisze tak ze zlosci.chyba wszystko sobie mowimy,codziennie rozmawiamy,gdy jestem smutna jest, wyslucha,wkurzam go ale sie nie przyzna. no i tak jest,i bedzie,kompletnie nie zaluje ze go poznalam mimu tylu przeszkod zostalismy przyjaciolmi,nikomu go nie oddam bo nie wiem co bym teraz bez niego zrobila, prawdziwy przyjaciel <3 czasami jak palnie glupote to sie leje jak glupia,zawsze umie rozsmieszyc niezaleznie od tego jak bardzo smutna jestem.i doslownie WSZYSTKO wybacza =(
dosc czesto sie klocimy ale co to za przyjazn bez klotni :*
#loveczky :* Dziekuje ze jestes :*
TO JEST PRZYJAZN NIE MILOSC, JEZELI GO KOCHAM TO TAK JAK PRZYJACIELA CZYLI BRATA.
A WY MI TERAZ WSZSCY ZAZDRO ZE NIE MACIE TAKIEGO KOGOS :*
wiec dzis jest 220 dzien odkat go poznalam ;*
buziole :* <3
chyba tle :*
wszystkop,ufff. tak sama pisalam :)
obrazka nie daje bo ktos mi nie pozwolil.

View more

Liked by: nikt. ..

dawaj reszte!

) nie zapomnialam jeszcze o nim choc bardzo chcialam,wyslal mi zyczenia ale tylko dla tego ze paulina mu przypomniala, widzialam ze zaczol sie o mnie starac zeby sie zakolegowac,widzialam to ale na początku nie obchodzilo mnie to,potem zmienilam zdanie wybaczylam bo widzialam ze tego chce no i we wakacje mielismy sie spotkac pare razy ale jakos to nie wychodzilo. gadalismy codziennie. No i jakos tak do wrzesnia, niby mielismy ze soba kontakt,w pazdzierniku dowiedzialam sie ze mam zawody wlasnie w 10 ;-; szczerze? jaralam sie jak glupia ale nie chcialam tam isc. no i mu mowilam. jakos tydzien przed zawodami zobaczylam go w sklepie z mikolajem BYLAM PRZERAZONA ;-;. poznal mnie i pisze mi sms ze gwiazdrosko otwieram pepsi czy cos. a ja sie lalam max. no i zawody...filip uciekal przed paulina bo wiedzial ze moze udezyc go kijem, ha jak go zobaczylam to schowalam sie w lazience,a ten nawet nie podszedl i sie nie przywital ciota :*, tylko patrzyl na mnie caly czas z balkonu a ja mu faki pokazywalam i wq hahaha. ( ciekawostka, jak mialam mecz to sie na niego spojzalam i wykrzywilam noge, mialam zwichniete KOLANO, a on do tej pory sądzi ze to nie jego wina )
no i potem pisalismy tylko,przestal sie odzywac na 2 tygodnie. zapomnialam juz o nim a tu..
jeszcze jedna czesc haaha

View more

Liked by: nikt. ..

opiwiesz wasza historie? bo on nie chcial,jak ci pozwoli oczywiscie.

*czemu mial by mi nie pozwolic?. daty jakos tak mam w pamieci bo rozmowy czytalam kilka razy.*
1 czerwca napisal do mnie na fb,mowil ze jakies jego kolezanki o mnie gadaly,no to sobie popisalismy i wq.(NA POCZĄTKU JAK SIE POZNAWALISMY POWIEDZIAL ZE CHODZI DO 10 A JA MYSLALAM ZE TEJ SPECIALNEJ ;-;) za pierwszym razem nie podpadl mi do gustu i bylam bardzo wredna,az mi sie go czasami szkoda robilo ale nie pokazywalam tego.chyba dzien w dzien pisalismy. pewnego dnia mialam strasznego dola i zaczelam sie okaleczac,powiedzialam mu to. bardzo sie wystraszyl,poprosil mnie o numer zeby mnie wspierac bo jechal chyba do cioci do wroclawia no to mu dalam.pisalismy mowil mi zebym tego nie robila, byl. jakos potem poznalam go z paulina (dalam nr) i sie tak zakolegowali a ja bylam cholernie zazdrosna,codziennie do nas dzwonil i wq. wtedy mialam na niego zupelnie wyjebane.pisalismy we 3 wieczorami i maialam wrazenie ze woli juz ją. on caly czas mi mowil ze mnie lubi a ja usilowalam mu to wybic z glowy,po pewnym czasie zaufalam mu troche. pogadalam sobie ze starymi kolezankami i mowily ze go znają, okazalo sie ze prawie wszystko co mówil to kalamstwo,powiedzialam mu ze nie chce go wiecej znac ze go nienawidze. to bylo jakos kilka dni przed moimi urodzinami. no i w moje urodziny...to jest polowa,nie misci mi sie cale opowiadanie w jednej odpowiedzi ;-; zaraz dam reszte.. :*

View more

Liked by: nikt. ..

podsadnego xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

wtf? jak karpinska byla na wycieczce w maju a kuba nawet do mojej szkoly nie chodzi ;-; skad by wiedziala ;-;
Liked by: nikt.

Next

Language: English