FEJM CI ROŚNIE, CHCIAŁBYŚ KIEDYŚ BYĆ SŁAWNY? <33
Ja pierdole, wy nawet sobie nie zdajecie chyba co wy piszecie...
Wiesz, że ta cała "popularność" nie ma tylko zalet, i ma w chuuuj wad.
Twoje życie prywatne co dnia jest wystawiane na próbę, wszyscy chcą o Tobie, wszystko wiedzieć...
Każde twoje słowo może zostać przekręcone, źle odebrane i wykorzystane na przekór tobie.
Niektóre rzeczy musisz utajniać, żeby mieć trochę spokoju... Twoi znajomi też nie mają wtedy lekko.
Gdziekolwiek się nie ruszysz, nie jesteś pewny tego czy ktoś cię nie obserwuje czy coś.
Nie wiesz, czy twoi znajomi nie zadają się z tobą dla tego niby "fejmu". :/
TAKA JEST SŁAWA... POPULARNOŚĆ ITP. Ja osobiście jestem sobą, i już na tym etapie mojej "popularności" dotykają mnie też jej minusy. Więc sławny być nie chce i nie będę.
Wiesz, że ta cała "popularność" nie ma tylko zalet, i ma w chuuuj wad.
Twoje życie prywatne co dnia jest wystawiane na próbę, wszyscy chcą o Tobie, wszystko wiedzieć...
Każde twoje słowo może zostać przekręcone, źle odebrane i wykorzystane na przekór tobie.
Niektóre rzeczy musisz utajniać, żeby mieć trochę spokoju... Twoi znajomi też nie mają wtedy lekko.
Gdziekolwiek się nie ruszysz, nie jesteś pewny tego czy ktoś cię nie obserwuje czy coś.
Nie wiesz, czy twoi znajomi nie zadają się z tobą dla tego niby "fejmu". :/
TAKA JEST SŁAWA... POPULARNOŚĆ ITP. Ja osobiście jestem sobą, i już na tym etapie mojej "popularności" dotykają mnie też jej minusy. Więc sławny być nie chce i nie będę.