1. Odrzucenie przez lud 2. brak papieru toaletowego 3. nie ma nic do jedzenia 4. nie ma neta 5. pozer na dwunastej 6. dziecko na fb 7. nuda w luj Wyszło mi więcej niż 3 xD
Kiedyś miałem uczulenie na składnik w pewnym lekarstwie, bodajże antybiotyku :P Teraz to mam wątpliwości, czy nie mam pyłkowego uczulenia, bo teraz jestem chory i rodzina u mnie podejrzewa, że mogę mieć uczulenie ;-; Nic przyjemnego
Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się złamać kość? Jeśli tak – ile iktóre?
Kiedyś złamałem sobie stopę na samochodzikach w wesołym miasteczku :P Nie no mówię serio XD To było wtedy, gdy pojechałem jako mały, gadający gówniarz z rodzicami i ciocią na wesołe miasteczko. Nie pamiętam jakie ono było dokładnie, bo to jest historia z dzieciństwa. Naszła mnie ochota z ciocią na samochodziki. Oczywiście jechaliśmy oboje, żeby nie było że mnie samego zostawiła. Jechaliśmy sobie spokojnie gdy nagle, jakiś chujek z dziewczyną, żoną... chuj go wie z kim pierdolnął nasz samochodzik w przód tak mocno, że złamało mi to stópkę. Jak przystało na małego bachora prawdopodobnie się rozryczałem i pojechaliśmy z rodziną do szpitala. Do tej pory tego gostka nie spotkałem, może to dla niego i lepiej XDD Od teraz to jestem mega ostrożny ;) https://www.youtube.com/watch?v=40V-4HmomUM
W sumie niczym specjalnym 😀 ____________________________________ Ehhhh, nie ma to jak wizyta u lekarza w lipcu 😡
Jaka jest twoja ulubiona gra wideo?
Może zrobię sobie takie małe Top 10 moich ulubionych gier wideo ! :D 10. Ducktales Kacze Opowieści... gra, do której sentyment czuję nawet teraz. Istna surowa gra, ilekroć przechodzisz dany poziom i zginiesz, to zaczynasz od nowa. Raj dla retro graczy. 9. Mega man - cała seria O luju, ile ja się w to nagrywałem ;-; Te stracone życia i połamane pady... te czasy nigdy nie wrócą. System prawie ten sam co w Ducktales, ale jeżeli zahaczysz o checkpointa to masz prościej w przechodzeniu poziomów. 8. Castlevania I Kolejna gra mego dzieciństwa, przy której mało co nie narobiłem w majty jak grałem. Cała atmosfera tego zamku była ukazana w muzyce. Kurewsko trudna, ale dawała dużo frajdy. 7. Super Mario World O tej grze nie muszę chyba za dużo pisać. Gra, która podbiła serca fanów gier video na całym świecie. Prosta platformówka z Mario w roli głównej + bujna wyobraźnia fanów serii = ogromna ilość hacków do tej gry, które wciąż siedzą w internecie. Połączenie idealne 6. Poldek Driver Wyścigówka, w którą grałem jako mały gówniarz. Jarały mnie tam wszystkie polonezy i plansze. Teraz gdy drugi raz na to patrzę, to prędzej blisko mi do zgodzenia się z opinią NrGeeka niż do dziecięcego sentymentu. 5. The Hobbit Gierka, którą mój brat dostał na urodziny. Jak zainstalowaliśmy tego potwora to graliśmy w to miesiącami dopóki nam się płyty nie porysowały. Dzisiaj możemy teraz sobie pomarzyć o tej rozrywce. 4. Mortal Kombat Nawalanka jakich było wtedy mało, za czasów automatów pożerała dużo pieniędzy. Seria ta trzyma się nawet do dzisiaj w postaci najnowszej edycji: "Mortal Kombat X" 3. Contra Gdy o niej wspominam to mam łzy w oczach. Cała rozrywka w tej grze opierała się tylko na zabijaniu przeciwników z bossami i kończeniu poziomów. Klasyka w tego gatunku grach 2. Need For Speed: Underground 2 ISTNY KLASYK Need for Speedów. Tej gry nie znają tylko gimbuski, które mają dość wygórowany gust :) 1. The Elder Scrolls III: Morrowind JA PIERDOLE ! Kto by pomyślał, żeby taka gra jak Morrowind podbijała serca fanów gier RPG do dzisiaj. Przyznam się z ręką na sercu, że do teraz w to gram jak nie mam co robić. Myślę, że Ci, którzy nie poznali tego tytułu przegrali życie.
Wszechświat – wszystko, co nas otacza. Wszechświatem dla mrówki jest kopiec, a dla Ruska – dacza. Wszechświat postanowił, że przeważnie będzie pusty, aby nie kusić rekinów giełdowych. Jest starszy, niż trzydziestolatka dla dziesięciolatki. Jest zimniejszy niż obsługa w szpitalu w Łodzi.Wszechświat składa się głównie z czarnych dziur, rozbłysków gamma, kosmitów, którzy porwali Elvisa, ciemnej materii, błękitnych olbrzymów, czerwonych karłów i różnej maści innego tałatajstwa, zresztą nic ciekawego, jak powiedziała Chylińska już wiem, że nic nie wiem. Nie wiadomo kiedy powstał, nie wiadomo czy powstał, po prostu jest jaki jest a jak obliczyli Rosjanie, gdyby całą objętość wszechświata (przy ciśnieniu 1013,25 hPa i temperaturze 293,15 K) uformować w rurkę o średnicy 1 cm, to jej długość byłaby taka, że ja pierdziele, a przypuszcza się nawet, że o kurka wodna.