Zainteresowala mnie twoja osoba. Czemu odpowiadasz tak malo?
A to bardzo mi miło. Odpowiadam niewiele, bo wydaje mi się, że nie jestem w stanie uraczyć ciekawą historią. A przynajmniej nie jestem w stanie ich sformułować.
Bo taka nasza natura i każdy, nawet największy optymista tego doświadcza - tuszując swój ból w wesołych słówkach, które zwykle nie mają pokrycia w realiach.
Gdyby ktoś szukał doświadczonego piercera, który nie kasuje milionów za przebicia >>>>>zapraszam do mnie @crispysoda<<<<< • nie zajmuję się przekłuciami w okolicach organów rozrodczych, uvula • microdermale bedą dostępne u mnie dopiero od 2017r
Jestem zakompleksionym grubasem, który wmawiając sobie, że jedzenie poprawia samopoczucie - przytył do wagi, która niegdyś sprawiła, że zmienił styl życia. Nadszedł ten moment, ponownie. 2 lata ciężkiej pracy rozpłynęły się w ciągu dwóch miesięcy. Upokarzające. Czas stawić czoło obrzydliwym słabościom. To niewiarygodne, jak łatwo zapomnieć o rzeczach dla nas najważniejszych.
Nie przepadam za jajkami, odrzuca mnie myśl, że rozwijałby się tam płód małego, nic nie winnego zwierzęcia. Aczkolwiek jajko to doskonały zapychacz głodu, o nie tragicznej wartości kalorycznej (140kcal/100g, 1jajko=80kcal). Nie zmienia to faktu, że gdy znajduję zalążek ciałka w środku - odechciewa mi się brać je do ust.
Kto cie ostatnio denerwuje?
Z kim się ostatnio non stop kłócisz?
Z czym. Kłócę się z borderline, dwubiegunowością oraz towarzyszącymi jej symptomami. Chciałbym wyuczyć się panowania nad chorobą, nawet za cenę całkowitego wyprania z osobowości. Muszę być stały i pewny.
Czy nie uważasz, że skoro na wszystko można spojrzeć z innej strony to nadanie wszystkiemu wielu znaczeń sprawia, że żyjemy w świecie pozbawionym sensu?
A czy oczywistym faktem nie jest to, iż nieważne jakbyśmy się starali - każde nasze działanie będzie pozbawione sensu? Mam tu na myśli przemijalność. Oczywiście warto momentalnie się cieszyć, "żyć chwilą". Ale czy zamykanie się w teraźniejszym okresie czasu do końca życia pozwala odkryć szczęście? Myślę, że regularne odgrzebywanie przeszłości i eksplorowanie przyszłości jest równie ważne. Nie jesteśmy wieczni, po co zostawiać dziury w przestrzeni własnych wspomnień i marzeń?