@BaccatePlayer

Haker Bongo

Ask @BaccatePlayer

Sort by:

LatestTop

Previous

Skąd wziął się zwyczaj przepuszczania kobiet w drzwiach?

KubaGR571’s Profile PhotoKubaGR571
Kobieta jest naturalnym przeciwnikiem dla mężczyzny, więc intuicyjnie nie chcemy wybiegać przed rywala, bo będzie spalony. A, że spalony może być chleb, gdy za późno się wyjmie - warto uważać, by nie zapatrzeć się na linie, mimo iż przeciwnik puszczony pierwszy nie będzie widział gdzie patrzymy. Za późno można też wyjąć topielca z wody, a zanurzanie się między liniami może być niebezpieczne. Z tej mąki chleba nie będzie, chociaż też białe, ale w przeciwieństwie do sprayu nie pryska po liniach i dlatego, by przypadkiem nie chciała użyć VARu, by sprawdzić, gdzie patrzyliśmy, lepiej ją puścić pierwszą i zamknąć drzwi za sobą i nią tak, by ewentualne zanurzanie, wyjmowanie i pryskanie mieć pod kontrolą, bo za drzwiami to już nikt nie zobaczy. Tylko trzeba szybko zanim wrota u niej też przed sobą nieopatrznie zamkniemy.

View more

+1 answer Read more

Related users

Czy zdarzyło się kiedyś, że idąc miastem lub stojąc w kolejce ktoś kogo zupełnie nie znasz, śmiejąc się obgadywał Cię patrząc Ci w oczy? Jak sie wtedy czułeś/łaś? Jak prawidłowo zareagować w takiej sytuacji?

olkazet036’s Profile PhotoBakarti
Bardzo często tak jest. Ja jestem świadomy pewnych swoich wzorców, które kompletnie wyróżniają mnie na tle reszty oraz sposobu, w jaki większość ludzi je opisuje. Gdy ktoś nabija się na głos z mojego zachowania, to po prostu okazuje swoje zamknięcie na inne perspektywy, a ja nie mam powodu, by marnować swój czas na reakcję tylko dlatego, że znalazłem się w zasięgu czyjegoś wzroku. Nie zareagowałbym więc.

Siemka 💓 Co wiesz o Słowacji? 👋 Miłego Dnia 😍

olkazet036’s Profile PhotoBakarti
Witaj! Raz tam byłem i w sumie całkiem nieźle to wspominam. Nie mam też nic do słowackich skoczków. Niestety pewien dobrze znany środkowy pomocnik jak i nieco mniej rozpoznawalny środkowy obrońca z ligi włoskiej grają akurat w klubach, którym nie zwykłem kibicować. Nie mniej, Słowacja na pewno stoi u mnie wyżej niż Czechy czy Słowenia, ale przykro mi było, gdy pozbawili nas szans na mundial w RPA oraz Rosji na awans z fazy grupowej na Euro we Francji. Myślę, że Słowacja całkiem przypomina Polskę. Pozdrawiam!

Co zrobić kiedy znajomi, rodzina zapomnieli o Twoich urodzinach? Byłeś w takiej sytuacji?

$GHOST$
Byłem i zdaje się od dwóch lat ten stan się utrzymuje. Powiem Ci, że nie robi to na mnie wrażenia. Ja w takiej sytuacji obchodzę je sobie sam i cieszę się, że wiem, kto myśli, że wykorzysta moją naiwność. Ja jestem zupełnie sam ze swoim życiem - rodzice mi ciągle wmawiają, że moja orientacja seksualna to choroba, że na pewno tak nie jest ze mną, tylko wydziwiam, wszyscy wkoło się czepiają, że noszę długie sznurówki, wysoko podciągam skarpety, gdy je mam, że jestem nieopalony, że mam wydepilowane wszystko poza brwiami, rzęsami i czubkiem głowy, że nie wychodzę z domu, że nic nie umiem, nie biorę się za zakładanie rodziny, że nie interesuje się niczym - i co z tego? Mogą sobie krzyczeć głośniej, tłumaczyć więcej, zmuszać mnie do czegoś, ale i tak to, co dla mnie nie jest ważne nigdy szczerze ważnym nie będzie, a to, co dla mnie się liczy, będzie istotne przez cały czas. Nawet z ujemną liczbą osób, które mnie wspierają i pamiętają o mnie nie zmieni nic faktu, że ja coś chcę, czegoś nie chcę albo będę na coś patrzył na swój sposób. Konsekwentnie pokazuję wszystkim ich rolę - nie dacie mi szczęścia i mi go nie zabierzecie. Musicie ustąpić przedmiotom, zjawiskom, mnie samemu, bo nie dam się Wam zniszczyć i nie przyznam, że macie mi coś do zaoferowania - proste założenie i nikt przez to nie ma mnie jak wykorzystać. Zawsze to lepiej niż być jedną z wielu sierot, które stale będą się użalać nad tym, że wszyscy się wtrącają w ich życie, ranią, nie liczą z ich zdaniem. Znalazłbym w każdej sytuacji sposób, by w swoim mniemaniu okazać się zwycięzcą. Opieranie się na potrzebie czyjejkolwiek akceptacji byłoby absolutnie złudne i na dłuższą metę po prostu osłabiające.

View more

Uważasz, że IPhone jest dla ludzi, którzy chcą być fajni? Posiadają go tylko po to by się nim chwalić? Jakie jest Twoje zdanie?

$GHOST$
Nie uważam tak. Ten przymiotnik to kolokwializm i ma na tyle nieostre znaczenie, że środowiskowo wolę unikać operowania analizami wokół niego. Chwalić można się czymkolwiek - pytanie, co dla kogo jest prestiżowe? W granicach przystępnej arogancji - niech się szczycą, skoro czują, że jest to dla nich powód, ale mnie to absolutnie nie zajmuje.

O czym najbardziej lubisz rozmawiać? na jakie tematy możesz rozmawiać godzinami?:)

м a g d a l e n a ;3
Najbardziej to chyba o statystykach. Uwielbiam, jak ktoś przytacza dane, posługuje się porównaniami, analizami procentowymi - jednym słowem wykłada autentyczne sytuacje w sposób sprecyzowany liczbami. W tym aspekcie uwielbiam słuchać i mówić o każdym zjawisku.

Czy wybierasz się w najbliższym czasie do kina?

Bednarkowelove98’s Profile Photo♡S
Nie, o ile najbliższym czasem nie jest cała długość mojego życia, co przy teorii nieskończonego czasu trwania (nawet stan taki, jak śmierć, gdyby utrzymywał się niezmiennie - to jest to jakaś forma wieczności) mogłoby się takim okazać.

Czy często musisz się za kogoś wstydzić?

Bednarkowelove98’s Profile Photo♡S
Nie. Nigdy nie zrozumiem, jak można się limitować dbałością o swoją reputację. Zresztą, jakim prawem miałby mnie ktoś determinować? Nawet moje potomstwo byłoby wolnymi jednostkami, więc nie akceptuję przypisywania mi czegokolwiek z tytułu działań autonomicznych osób.

CHORWACJA W FINALE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Całe szczęście. Tu z jednej strony "football is coming home", tu ten hitlerowski Griezmann wymachujący paluchami i jeszcze ta niby Belgia "czarny koń". Dobrze, że chociaż oszczędzili mi oglądania tego kanibala Suareza, goniącego jak bezdomny na wyprzedaży w Lidlu, Neymara z piruetami i pretensjami, że PSG ma sprzedać Cavaniego, bo on sobie chce spokojnie karne trafiać. Oni są ostatnią szansą - jeśli przegrają, to będzie najbardziej katastrofalny mundial w moim życiu.

Idealna dziewczyna/idealny chłopak? Ogólnie, jakie są Twoje preferencje?

Ogólnie preferuję samotność. Dawno temu podbijałem do każdej dziewczyny, którą znałem. Dosłownie zasypywałem je najbardziej wyidealizowanymi interakcjami nierzadko ośmieszając się przy tym i stawiając je automatycznie wyżej od siebie. Potem jak to bywa zostały moimi przyjaciółkami. Naopowiadały mi o swoich chłopakach, jacy to oni nie są idealni, jak wszystkie by chciały im ich zabrać. Spojrzałem na tych chłopaków w pewnym momencie i myślę sobie "Przecież każdy jeden z nich to jest jakiś niedorobiony plemnik"... Ewidentnie patrzę na tych chłystków i zastanawiam się, czy skoro taki flak potrafi zawrócić w głowie według mnie wartościowym dziewczynom, to czy ja sobie przypadkiem nie ubliżam, próbując o nie zabiegać. Niestety kobiety, które znam osobiście to typowe damy, które tworzą wokół siebie otoczkę wysokiej samooceny i jeśli ja ich nie będę zabawiał, to nic im nie ucieknie... bo znajdzie się inny pajac, który to zrobi. Zawsze, jak widzę potencjalną towarzyszkę, to uświadamiam sobie, że to i tak będzie jakieś dziecinne wokalizowanie swoich podświadomych niespełnionych romantycznych wizji i nie będzie to miało nic wspólnego z poznawaniem siebie, spędzaniem czasu, tylko stale jechanie na tym samym: "mnie nikt nie słucha", "nikt się nie liczy z moim zdaniem", "ja zawsze ta najgorsza", "nikt mnie nie rozumie", "ja mam pecha, ciężko w życiu", "marzę tylko o prawdziwej miłości" - a ja tak będę do tego wzdychał, pokrzepiał i w gruncie rzeczy ani wobec siebie nie będę szczery, ani z tą osobą się nie będę wcale poznawał bliżej. Czas spędzany z kobietami to dla mnie, jak doświadczanie meczu na poziomie legendarnym - skok w ogień.

View more

Next

Language: English