Gdy zakładałam ten profil,a było to już parę ładnych lat temu, byłam zachwycona,zakochana w książkach z serii " Balsam dla duszy".
Te książki wywoływały we mnie (nadal wywołują) tyle ciepłych emocji i wzruszeń,że chciałam stworzyć podobne miejsce,gdzie dusze ludzkie mogły by się ogrzać.
Co mi się średnio udało,bo w odpowiedziach często wychodzi mój wkurw na świat,życie,a zwłaszcza na głupotę ludzką.
Ot i cała historia wyboru mojego nicku.

Teraz słonecznie ale zimno

Tak, nie mam problemów z wczesnym wstawaniem,a takie widoki wschodów słońca dają dodatkowego bonusa do dobrego dnia.

Tak samo piękną, ciepłą jak wczoraj
Ta pogoda sprawia,że nawet popołudniówka w pracy nie jest zła
Wspaniałego poniedziałku życzę.

Byłam na wyborach,bo zależy mi by zaszły zmiany w mojej gminie.
A teraz robię to za czym tęskniłam całą jesień i zimę.
Kocham taką pogodę
Kocham słyszeć bzyczenie pszczółek latających po kwiatkach i trele ptaków.
Kocham widok latających motyli.
Kocham słońce i ciepło.
Uwielbiam leżeć na tarasie z książką i doświadczać tego wszystkiego.
Cudowna niedziela, najlepsza w tym roku....

Święta, święta i po świętach.
Za każdym razem gdy Jezusowi coś się przydarza...wierni przybierają po 2kg na wadze.
Przypadek? ....

---

Z ozdób wielkanocnych robiłam stroik na stół,taki na szybko na ostatnią chwilę.

"- Jesteś jak wiosenna pogoda.
- Taka piękna?
- Nie. Taka wku*wiająca. 😅"

Po pierwsze
Czy jestem dobra czy niedobra to nie wiesz,bo nie probowałeś. Co najwyżej możesz stwierdzić, że nie grzeczna ...
Po drugie
Za cooo?
Po trzecie
To kara czy obietnica,bo nie wiem czy się bać czy wyczekiwać z nadzieją ...😉

Już tylko za trzy...
Mój dzień wolny od pracy oznacza zapieprz w domu. Więc sprzątam,piorę i gotuję...
Teraz np. mam przerwę między myciem jednej, a drugiej łazienki