O jaką najbardziej błahą rzecz / głupotkę zdarzyło Ci się stoczyć bój (posprzeczać się)? Kto wygrał?
nie kłócę się o nic, bo jestem pacyfistą
ale w Holandii, gdy idzie się na pole to rzeczy trzymamy w niebieskich workach i wszyscy mają niebieskie worki, takie ogromne jak do kontenerów, bo „firma daje” i znajoma miała od rana wyłączony mozg i kłóciła się o to, że specjalnie mam taki sam worek jak ona :-)
ale w Holandii, gdy idzie się na pole to rzeczy trzymamy w niebieskich workach i wszyscy mają niebieskie worki, takie ogromne jak do kontenerów, bo „firma daje” i znajoma miała od rana wyłączony mozg i kłóciła się o to, że specjalnie mam taki sam worek jak ona :-)