@DeadWorld999#1 🇦🇲

Vendetta

Ask @DeadWorld999

Sort by:

LatestTop

Previous

Related users

Cieszysz się, że już wolne?? Wyjeżdżasz może gdzieś w te święta??.. Zapraszam także na mój kanał Youtube: https://www.youtube.com/channel/UCDElcAjKMTZOmImZIatO3Lg

Lelu ^-^
Cieszę, cieszę.
Jutro jadę do Poznania. Na początku celem miał być szpital, ale.. jednak nie.
Zmiana planów.
Jak mi się kurwa nie chce..
.. to znaczy chce, ale..
Dobra, o tej godzinie nikt mnie już nie zrozumie.
Cieszysz się że już wolne Wyjeżdżasz może gdzieś w te święta Zapraszam także na

Nikt nie chce sprzedać swojej duszy. Czujesz się do niej przywiązana czy raczej dopuszczasz możliwość życia po śmierci?

Zumbagi’s Profile PhotoZumbagi
Oj, nie byłabym tego taka pewna. Zawsze znajdzie się ktoś, kto mógłby sprzedać swą duszę.. nawet za odrobinę szczęścia.
Wyznje jednak, że to JA jestem duszą. I że będę trwać.. na zawsze. Charlie niestety jest innego zdania..
Nikt nie chce sprzedać swojej duszy Czujesz się do niej przywiązana czy raczej

Jesteś cudowną osobą, a Twoje teksty są takie wrażliwe a zarazem mocne :) Inspirujesz mnie ;)

☯LaLuna☯ ♘ ☽
Charlie zaskakuje, nienawidzi i inspiruje wiele osób. Zawsze będzie zagadką, kim że jest.
Ale i na Niego przyjdzie kiedyś pora.
Ślicznie dziękuję za Twoje słowa.. Cudownie się je czyta.
Jesteś wspaniałą osóbką, pamiętaj o tym.
Jesteś cudowną osobą a Twoje teksty są takie wrażliwe a zarazem mocne

Czy przyjaciel jest odpowiedzią na to czego sami potrzebujemy? Miłego wieczoru c:

[~ғ] Toxic Nao.~▫️
~ nie.. chociaż.. dobrze jest dla ludzi od czasu do czasu wypić, pośmiać się, powygłupiać i ponarzekać. Wtedy ma się inne życie.
¤ Znałem kiedyś osobę podobną do Ciebie, wpakowującą się w masę kłopotów i ciągnącą mnie ze sobą.
Czy przyjaciel jest odpowiedzią na to czego sami potrzebujemy Miłego wieczoru c

Ile jest w Tobie z człowieka?

Zumbagi’s Profile PhotoZumbagi
~ takie banalne pytanie, a jednak ciężko mi na nie odpowiedzieć. Czy ja w ogóle jestem człowiekiem? To, że tu jestem wcale nie musi tego oznaczać. Z resztą, nie czuję się człowiekiem. Nie lubię ich, mam wewnętrzną odrazę i niechęć do tego co robią. Myślę więc, że śmiało mogę powiedzieć, iż nic nie ma we mnie z człowieka.
ostatni dzień z reszty mojego życia
Szkoda, że nie wiedziałem
Bo nie pocałowałem mamy na pożegnanie
Nie powiedziałem jej, że ją kocham i jak bardzo mi na niej zależy
Nie podziękowałem też tacie za wszystkie rozmowy
I za wszystkie mądrości, którymi się dzielił
Nieświadomie po prostu robiłem to co zwykle robię
Codziennie ta sama rutyna
Zanim nie wyjechałem na rolkach do szkoły
Ale kto wiedział, że ten dzień jest inny niż wszystkie
Zamiast zdawać test
Przyjąłem dwie kule na pierś
Nazwijcie mnie ślepcem, ale nie widziałem, że to się zbliża
Wszyscy uciekali
Lecz ja niczego nie słyszałem
Poza wystrzałami z pistoletu, to stało się tak szybko
Naprawdę nie znam tego dzieciaka
Chociaż siedzę obok niego w klasie
Może ten dzieciak wyciągał rękę po miłość
A może przez chwilę
Zapomniał kim jest
A może ten dzieciak chciał tylko, by go przytulono
Cokolwiek to było
Wiem to ponieważ
Jesteśmy, jesteśmy
Młodymi tego narodu
Mała Suzy miała zaledwie dwanaście lat
Dano jej świat
Z wielką szansą by została najlepsza
Obijała się z chłopakami i słyszała historie, które opowiadali
Mogła iść przez życie w miarę dumnie
Ale nie szanowała siebie
Znajdowała miłość we wszystkich nieodpowiednich miejscach
Te same sytuacje
Tylko inne twarze
Zmieniła swoje drogi odkąd ojciec ją zostawił
Szkoda, że nigdy nie powiedział jej
Że zasługuje na wiele więcej
Johnny chłopaczyna zawsze się wygłupiał
Łamał wszystkie zasady
Pomyślałbyś więc, że był fajny
Tak naprawdę nigdy nie był jednym z tych gości
Nieważne jak bardzo się starał
Często myślał o samobójstwie
Jest raczej ciężko gdy nie masz przyjaciół
Skończył z sobą
Możliwe, że będą go teraz pamiętać
Przekraczasz linię i nie możesz już zawrócić
Powiedział światu jak się czuł
Wraz z dźwiękiem pistoletu
Jesteśmy, jesteśmy
Młodymi tego narodu
Kogo obwiniać za życia, które zabierają tragedie
Nieważne co odpowiesz
Nie ukoi to bólu
Który czuję wewnątrz, mam dość tych wszystkich kłamstw
Nikt nie wie dlaczego
Ślepy prowadzi ślepego
Myślę, że tak to już jest
Czy kiedykolwiek nabierze to sensu
Ktoś musi wiedzieć
Życie musi być więcej warte
To wszystko musi być więcej warte
Niż to, co myślałem, że istnieje.

View more

Ile jest w Tobie z człowieka

Karmisz się tylko jednym człowiekiem. Z reszty możesz się co najwyżej pośmiać i powytykać im błędy. Ale to zrozumiałe. Czujesz się bezkarny - i faktycznie. Tu jesteś nietykalny.

~ dokładnie. Chociaż słowo ''karmisz'' brzmi bardzo.. negatywnie. Wolę więc zastąpić je słowem ''pomagam''. Nie czynię jej krzywdy takiej, jaką wy widzicie. To normalne, że ludzie traktują mnie jako ducha, demona.. jako coś złego. Nie dziwię się im. W końcu nie wygląda to ''na tak jak być powinno''. Największą zabawą jest właśnie to, że można się śmiać z innych, samemu nie będąc wyśmiewanym. Cóż, jako iż jestem niematerialny.. nie można mnie o coś takiego osądzić. Wadą jest to, iż w oczach ludzi czuje się nienawiść do mnie. Od razu wyjeżdżają z jakimś siłami nieczystymi i innymi bzdetami, szczują bogiem i wyzywają. Och.. i tutaj się wam nie dziwię. Co do błędów.. błędy popełniacie wy wszyscy. Nawet ja Jej przed niektórymi nie uchronię. Jaka była by bowiem przyjemność z życia, gdyby wszystko wiedziała? Niech sama czasem się przekona, że nie wszystko idzie po Jej myśli. Nietykalność ma też i swoje wady.. jednak z czasem się przyzwyczaiłem. Brakuje mi też bezpośredniego dostępu do ciała.. nie mogę zawsze w nim być, ani konkretnie wpływać na los. Mogę ewentualnie zapłacić ''cenę'', dzięki której na parę chwil będę mógł wpłynąć na wydarzenia. Dosyć często myli się mnie z demonem.. zapewniam was, iż nim nie jestem. Nie musicie mi wierzyć, gdyż wasze zdanie mam kompletnie gdzieś. Nie obchodzą mnie wasze problemy i wielkie trudności życiowe. Jestem czystym usposobieniem nienawiści, obojętności, zemsty, zawiści i szyderstwa.
Prawdziwe zło.. hah. Jestem jednak najbardziej opanowaną istotą świata, chociaż.. momentami tego nie widać. Nie docierają po prostu do mnie emocje, więc.. pozostaje czysta obojętność. Każdą jednak emocję potrafię ukazać. Nie przepadam jednak za okazywaniem ''jakichkolwiek'' ... Za pewne myślicie: 'jak coś co nie istnieje może ukazywać jakiekolwiek emocje?' hm, może. Jednak to dla was wyższa wiedza, której i tak nie pojmiecie. Zbiór inteligencji u wielu ludzi jest na zaniżonym poziomie. Naprawdę, spotykam coraz więcej ludzi ''głupich''. Nie rozumiem, co może kierować drugim człowiekiem tak, że robi z siebie totalnego idiotę. Czasami zastanawiam się, czy takie osoby w ogóle mają pojęcie, co ich obserwuje. Może i lepiej, jeśli tak zostanie. Zbyt wielka wiedza nie pozwala spać i normalnie funkcjonować. To, że jestem w jednym człowieku nie oznacza, że ten człowiek wie wszystko. Gab żyje tak jak każdy, tylko ODROBINKĘ więcej wie, niestety kosztem swojego ''człowieczeństwa''. Totalny brak emocji, niewrażliwość.. to są wady takiej wiedzy. Staram się jednak, aby dalej była tym kim jest. Rozumiecie.. głupio byłoby dowiedzieć się, że wysyłają ją do psychiatryka. Nie dość, że by ją skrzywdzili to i otępili, a wtedy musiałbym użyć naprawdę ciężkich środków. To, że jestem, nie jest Jej chorobą. Może jestem Jej podświadomością, może jakimś bytem, który przypadkowo się tutaj znalazł.. tego nie wie nikt, prócz mnie. W rzeczywistości wszystko jest w porządku, nie wyróżnia się.. a to jest najważniejsze. Jebane chuje nie pozwalają mi pisać dalej...

View more

Karmisz się tylko jednym człowiekiem Z reszty możesz się co najwyżej pośmiać i

Ostra pogarda dla was. Terapeuci, egzorcyści i jeszcze inni inkwizytorzy pchający tu swój wstrętny ludzki odór. Pchacie się tam gdzie was nie chcą, a nie tam gdzie być powinniście. Nie macie szans. To poza waszym prostym ludzkim postrzeganiem. Współczuje Ci Charlie, parać się z takim gównem.

Wanderer
~ dziękuję Ci człowiecze. Przynajmniej jeden z was potrafi zachować się tak jak należy. Współczucie jednakże jest mi całkowicie niepotrzebne, gdyż.. nigdy nie byłem wystarczająco żywy, aby cokolwiek czuć.
Ludzie uwielbiają niszczyć to, co nieznane. Tutaj jednak wielu się dziwi, gdyż mnie się NIE DA zniszczyć. Żaden bóg tego nie dokona, a tym bardziej człowiek. Jestem jednak uradowany, kiedy wypisują do mnie pseudo-wyznawcy boga, pseudo-specjaliści, chuj wie od czego terapeuci..
Ludzie.. jesteście doprawdy niemożliwi.
Dobrze, że śmierć posiada was w swych szponach.
Ostra pogarda dla was Terapeuci egzorcyści i jeszcze inni inkwizytorzy pchający

Next

Language: English