Co myślisz o anoreksji, depresji itp?
Nie no mam dość.
Gdzie nie wejdę na aski, fejsbuki, tamblery sramblery wszędzie to świństwo.
Wszędzie krew, ból, anoreksja, smutek.
To chore społeczeństwo samo wpędza się w to wszystko.
W przypadku anoreksji nie chodzi o to,że chcą dążyć do idealnej sylwetki, lecz chęć zwrócenia na siebie uwagi. Kurde, szlag mnie trafia, jak weszłam dziś na pewnego aska i było pytanie ile ważysz a tam "36 , jak szybko schudnąć? :( "
Ja naprawdę nie wiem od czego to wynika.
Z depresją jest różnie.
Rozumiem, jeżeli ktoś coś przeżywa. Jest wiele takich sytuacji. Ale kurde nagle co druga osoba ma depresję i myśli samobójcze,bo " ta zielona kropka pojawiła się przy jego nazwisku, a on nawet nie napisał :(((((( "...
A myśli samobójcze...
Rozumiem, los doświadcza czasem, ale trzeba WALCZYĆ i nie poddawać się.
Ok. Idę się zabić, bo mam cztery pieprzyki w rzędzie na lewym policzku.
Przecież to takie frustrujące.
Moja psychika jest zbyt słaba.
Smutno.
Gdzie nie wejdę na aski, fejsbuki, tamblery sramblery wszędzie to świństwo.
Wszędzie krew, ból, anoreksja, smutek.
To chore społeczeństwo samo wpędza się w to wszystko.
W przypadku anoreksji nie chodzi o to,że chcą dążyć do idealnej sylwetki, lecz chęć zwrócenia na siebie uwagi. Kurde, szlag mnie trafia, jak weszłam dziś na pewnego aska i było pytanie ile ważysz a tam "36 , jak szybko schudnąć? :( "
Ja naprawdę nie wiem od czego to wynika.
Z depresją jest różnie.
Rozumiem, jeżeli ktoś coś przeżywa. Jest wiele takich sytuacji. Ale kurde nagle co druga osoba ma depresję i myśli samobójcze,bo " ta zielona kropka pojawiła się przy jego nazwisku, a on nawet nie napisał :(((((( "...
A myśli samobójcze...
Rozumiem, los doświadcza czasem, ale trzeba WALCZYĆ i nie poddawać się.
Ok. Idę się zabić, bo mam cztery pieprzyki w rzędzie na lewym policzku.
Przecież to takie frustrujące.
Moja psychika jest zbyt słaba.
Smutno.