Minęli się jak obcy,
bez gestu i słowa,
ona w drodze do sklepu,
on do samochodu.
Może w popłochu
albo roztargnieniu,
albo niepamiętaniu,
że przez krótki czas
kochali się na zawsze.
Tęsknię.
Ale
Zaczekam
Ja jeszcze chwilę
Na ciebie zaczekam.
A potem...
Zaczekam jeszcze chwilę.
I każdą następną chwilą
Też zaczekam
Na ciebie.
Możemy
I tak czekam.
Zaglądam.
Być może kiedyś pojawisz się tutaj mój przyjacielu i spytasz co u mnie, a ja ucieszę się, że jesteś.
I tak sobie czekam.
Już kilka lat.
Jestem zmęczona.
Naprawdę zmęczona
Tym smutkiem.
"I only remember feeling completely alone. Empty, I just...
Endless nothingness."
So darkness I became...
Powiedz mi ile jeszcze mam przetrwać?
Załamań, upadków, sztormów i depresji.
Powiedz,
To mnie zabija.
Najgorsza jest niepewność.
Przeżyć... kolejny zimny dzień.
"Nie szukam siebie w ludziach
Szukam siebie w słowach
W tańcu siebie szukam
Pod skórą
W niemym krzyku
Bo i na krzyk czasami nie mam siły
W samotności się nie szukam,
bo już się odnalazłam
Muszę się najpierw OD- szukać we wszystkim, co wiem o sobie do tej pory
i zacząć od nowa
Czy to musi być tak skomplikowane?
Czy wszystko, czego potrzebuje kobieta, wiąże się najpierw z niepewnością?"
Leżąc na trawie
oglądała z nim gwiazdy na niebie.
Please,
don't be a
Stranger