jestem rozdarty. między polonistką z gimnazjum, a matematyczką w liceum. bo ta pierwsza to nie było żadnego uczucia tylko ona mnie wzięła, cisnęła, wychowała i pokazała jak fajnie jest jak się do czegoś przykłada i w ogóle dzięki niej miałem immunitet i była moja tarczom i asem w rękawie, no ale wtedy to byłem jeszcze młodym guwnem i to było takie uczeń nauczyciel. a w liceum miałem moją Panią ;pppp o jas, matematyka to mi nie szła i w ogóle, ale Pani od matematyki to mi szła że yas. Ogólnie to czasami miss za nią!! muszę ją odwiedzić!!!
Ściemnia się, głodne źrenice.
Skradają resztki światła.
Ściemnia się, czarny horyzont.
Zachodzi na czoło.
Ściemnia się, myśli zawodzą.
Kulą się ze strachu.
Moje serce jest czarne.
Jak dłonie palacza.
Stoisz tak cicho.
Wiem, choć nie patrzę.
Odchodzisz, czuję.
Ale nie płaczę.
jadę jelczem poprzez knieje silnik warczy, silnik grzeje miażdże kołem ściółkę w lesie warkot się po lesie niesie i wciąż marzę o rzeżusze czy wciąż o niej myśleć musze?
sprawdziłem sobie w notatniku i prawdopodobnie był to jeden z gorszych dni, bo byłem na godzinówce i było zimno i marzłem cały dzień, a potem musiałem myć deszczowke i był to piątek to na obiad była fasolka.
Jakie rzeczy zapamiętujesz najłatwiej/najszybciej?
ogólnie to ploteczki chłone jak gąbka i taka dewota ze mnie trochę, bo lubię jak mi mówią kto skim, a przed chwilą to inaczej i jeszcze sam sobie fakty łącze i to tak najszybciej. daty powstań to nie pamiętam, no miesiące to jeszcze, ale roki czy dni to nie bardzo, ale kto skim spał w ten łikend to Ci powiem od razu!!
Gdybyś miał(a) możliwość puścić w telewizji w całym kraju jakiś filmik z youtube jaki by to był?
no bo jebne. reklama otodom w tivi i że takie zajebiste ach a po pierwsze nie można wybrać dokładnej lokalizacji i potem są ogłoszenia, CENTRUM, PIĄTKOWO (20MIN TRAMWAJEM DO CENTRUM) no to super yaass i wszystkie oferty som od pośredników, którzy kradną mieszkania i bez wiedzy właścicieli je pokazują ludziom to jest beka max i biero prowizje 2000 zł miodzio ;p
hehe ale się uśmiałam, bekłam :) (czasownik od beka) ale ja bym se poszedł do ławki i tak posiedział i nie musiał znać pani odpowiedzialność i obowiązki i mieć zadanka z majcy do zrobienia i próbne matursy w grudniu ;p