tak mnie to zastanawia, wymieniłbyś swoich znajomych z neta? Pomijając Justyne i Ale.
No to: Radek, Marcin, Barak, Malasz, Cioska, Sara, Gogi, MAMA GRADZI AHHAHAHA o chuj, ale nie no, ona spoko jest, ten, no to jeszczeeeeeeee, Piter, o, Marlena, Ignaś, Czarek, Kinga, Olka, no w chuj tego, ale nie chce mi się wymieniać
plany na wakacje już masz?
ta, na dwa tyg do pracy, potem coś ze Skrzatem coś się ogarnie.
pustka, nie da się tego opisać, po prostu pustka, mózg się wyłącza, widzisz tylko to wszystko i nie jesteś w stanie nic zrobić, taka cholerna bezwładność wypełniona żalem do samego siebie.
jezu tobie bez kitu coś odpierdala, agresywny, niemiły, smutny jakiś, weź ogarnij
na prawdę uważasz, że się tym przejmę?
ogólnie to ja już Cie znam jeszcze z tamtego świata
widać że już ci nie zależy na Justynie, żal mi jej
Wiesz co? Mi żal tych anonimów, co ciągle piszą na asku to co uważają za prawdę, to co wyczytają na tych odpowiedziach, to wszystko jest prawda? Nie, to jest gówno nie prawda, nigdy z odpowiedziach na asku, nie dowiesz się co jest w mojej głowie czy sercu, a jeśli znasz mnie w realu, to doskonale powinieneś wiedzieć że Justyna jest dla mnie całym moim światem, tlenem bez którego nie potrafię żyć, więc kurwa nie pierdol głupot, bo już mam dosyć pierdolonych anonimów do chuja