jutro.... piątek trzynastego. ubłagaliśmy panią, aby jednak nie robiła sprawdzianu z różnorodności roślin, więc w taki oto sposób w końcu jedziemy na wycieczkę. może pójdę na igrzyska śmierci, może na krainę lodu, nie wiem. może wezmę popcorn, może nachosy, nie wiem, może jadąc autobusem się rozbijemy, nie wiem (ale mam nadzieję że nie.), może porwie nas ufo, nie wiem (ale to byłoby interesujące doświadczenie) może wrócę do domu cała i zdrowa. może glany przejdą chrzest. wszędzie może, wszędzie niepewności, wszędzie zagadki, co to będzie, co to będzie.
mam kilkoro zaufanych osób. Radek, mama, Honia, Julia...
Najczęściej szukając swoich odpowiedników skupiamy się na "dobrych" bohaterach danego filmu/opowiadania czy też bajki. Odwracamy role. Do jakiej "złej/negatywnej" postaci ze znanych Ci filmów, bajek lub opowiadań porównasz siebie i dlaczego?
trochę jak Zła Królowa z Królewny Śnieżki, z chęcią pozbyłabym się kilku, kilkunastu (ewentualnie kilkudziesięciu) osób, które mi zawadzają, tyle, że ja ostatecznie nic z tym nie zrobię, bo nie mam jak.
Jak myślisz, czy można być patriotą kraju innego niż własny? (Przykład: jestem narodowości polskiej, lecz czuję się patriotą japońskim) Twoim zdaniem to coś dziwnego?
dla mnie nie ma nic dziwnego w utożsamianiu się z innym krajem. sama nie jestem jakoś specjalnie przywiązana do ojczystego kraju, ale nadal szukam swojego miejsca na ziemi.
Miejsce na co Twoim zdaniem powinno się znaleźć w życiu każdego człowieka?
Cześć, znasz jakieś śmieszne historie ze szkolnej ławki? Jeśli tak to zapraszamy do podzielenia się z nimi na naszym fanpage(link w opisie profilu) jeśli nie to sory za spam :)
Każdy z nas od czasu do czasu stanie w kuchni, aby coś ugotować czy przygotować. Podziel się przepisem na potrawę jaką umiesz przygotować i jaka jest zjadliwa. Ewentualnie, jeżeli umiesz przygotować coś więcej nie paląc przy tym kuchni, podziel się przepisem na swoją najlepszą potrawę. < 3
hm, należę do ludzi których nie wpuszcza się do kuchni, przyjaciółka mnie ciągle wyśmiewa, że nie wiem jak się sprawdza czy ziemniaki są gotowe, ale lubię bardzo pieczonego kurczaka. chociaż jedyne co ja z nim robię to przyprawiam. mama nie daje mi kuchni w posiadanie.
Wiele osób ma problem z wyborem kierunku studiów na jaki chce się udać, wiele młodych nie wie co robić ze sobą w przyszłości. Czy stwierdzenie "ważne, aby robić to co się lubi" ma odzwierciedlenie w rzeczywistości? Czy może człowiek robi to co musi i może robić?
Zauważyłem, że na asku panuje przedziwna moda na nicki świadczące o głębokiej depresji lub po prostu świadczące o daleko posuniętym debilizmie i masochizmie emocjonalnym i psychicznym. Dla przykładu nicki pokroju "zabij mnie"; "gówno"; "tnę się" etc. Jak myślisz, dlaczego?
i w wielu przypadkach jest 'gunwo'. ludzie na asku to w większości gimnazjum, swagi, yolo, które po prostu próbują na siebie zwrócić uwagę, koniecznie chcąc być zauważonymi wśród askowej społeczności. przyznam, z tego co teraz widzę w internecie to jest moda na depresje, czego w sumie nie rozumiem. a ludzie zrobią wszystko żeby zaznać choć trochę fejmu...