@niktniePOKOCHALmniedokonca

Jesteśmy Inni.

Ask @niktniePOKOCHALmniedokonca

Sort by:

LatestTop

Opowiesz mi coś o sobie? Cokolwiek chcesz. Może to być opis tego, co lubisz, co się dzisiaj zdarzyło, co Cię gnębi, coś, czego nikt nie wie lub jakieś podstawowe informacje o Tobie. Forma dowolna, bardzo proszę c:.

nienieniechcezyc’s Profile PhotoNie chcę żyć.
Opowiem swoje malutkie przemyślenia..
w sumie to bardzo małą ich część.
Żyje tu już tyle lat,
Tamtych lat nie wspominam jakoś źle,
wtedy cieszyły mnie pewne sprawy,
obecność pewnych osób,
pewne spotkania i
życie dla mnie było fajne, piękne, wesołe.
Lubiałam życie!
W pewnym momencie do mojej głowy uderzały marzenia "chce żeby było tak zawsze... Żeby staną czas".
Dopiero po tylu latach zastanawiając sie doszłam do tego że świat, ludzie i ja bardzo zmieniliśmy się..
N I E!!
Wcale się nic nie zmieniło wszystko jest takie same jak kiedyś. Tylko Dopiero teraz przejrzałam na oczy. Wcześniej nie widziałam tego wszystkiego wręcz można powiedzieć że byłam ślepa lecz dużo szczęśliwsza. Wolałam tego wszystkiego nie widzieć. Teraz zaczynam wypatrywać w nim (życiu) coraz to więcej wad. W sumie dobra prawie nie ma jest rzeczą nie spotykaną, a już na pewno nie w mojej jakże pustej rodzinie.
I D Ę..
Widze młodzież chowającą się za rogiem z papierosem, której wydaje się że jest taka dorosła.. żenujące. Tym zachowaniem nie uda im się przyspieszyć casu. Stań i pomyśl logicznie.
Na każdym kroku spotykam smutek i Ś m i e r ć.
Popatrz!!!
Moja gwaiazdka powoli gaśnie.
widzisz?
Teraz moim marzeniem nie jest zatrzymać czas tak jak pare lat temu.. Lecz zupełna jego odwrotniść przyspieszyć czas lub z n i k n ą ć.:)

View more

Opowiesz mi coś o sobie Cokolwiek chcesz Może to być opis tego co lubisz co się

Każdy podąża swoją drogą. A Ty? Jaka jest Twoja droga? Wyboista, kręta czy wręcz przeciwnie?

skyskysky3’s Profile PhotoSilence.
Moja droga jest pozornie drogą prostą niemalże usłaną różami.
Nie. Nie jest tak to tylko pozory...
Mam niby wszystko...wszystko...
Powinnam być szczęśliwa i dumna, ale tak nie jest.
-Oni mówią, że mam wszystko - mylą się.
Myślą, że dają mi wszystko lecz zapominają o najważniejszych rzeczach, którymi są uczucia, serduszko i wartości duchowe.
Nie dają mi rodzinnego ciepła,
nie uczą jak żyć,
nie pytają jak się czuje,
nie martwią się o mnie .. lecz tylko o osiągnięcia które staną się nic nie warte i ulotnią się po śmierci każdego z nas. Często próbuje pomóc im to zrozumieć, ale za każdym razem kończy się to niepowodzeniem.
Dość BEZWARTOŚCIOWE ŻYCIE Ehhh..
W przyszłości chce oderwać się od nich - to troche smutne. Moim marzeniem jest wiedzenie życia "filmowego" lecz przy tym także bycia dobrym wartościowym człowiekiem pomagającym innym. Bo wkońcu żyjemy po to aby dawać jak najwięcej z siebie innym ludziom!
Każdy w życiu ma jakieś swoje zakręty, upadki, ale także wzloty. "Nic nie może przecież wiecznie trwać" wiec także nieszczęście kiedyś się skończy. Ja jako młody człowiek nie doświadczyłam jeszcze zbyt wielu problemów/zakrętów w swoim życiu. Wiem, że nie ważne w jakiej sytuacji się znajde zawsze są na świecie ludzie, którzy mają gorsze problemy ode mnie.. i wiem że nie powinnam użalać się nad sobą:) dziękuje za to co mam. Zawsze mogło być przecież gorzej.

View more

Każdy podąża swoją drogą A Ty Jaka jest Twoja droga Wyboista kręta czy wręcz

Related users

Ej mam prosbe.. usmiechnij sie, wlasnie teraz, tak tak, kontynyuj, tak widze jak ci sie podnoszą kąciki ust, dawaj dalej, oo dobrze idzie. O, uśmiechasz się! Dziękuje! Piekny masz uśmiech<3

czilauczik’s Profile PhotoVanitas
Tak trudno o uśmiech w tych ponurych czasach,
o
U Ś M I E C H
który sprawia tyle radości drugiemu człowiekowi. Uśmichając sie do danej osoby zarażamy ją swoim uśmiechem.. ona zaraża swoim uśmiechem następnego człowieka.. i tak dalej..
Dlatego zarażajmy swoim uśmiechem częściej - przecież uśmiech nic nie waży a tak ciężko nam niekiedy nosić go na twarzy :))
Ej mam prosbe usmiechnij sie wlasnie teraz tak tak kontynyuj tak widze jak ci

gdybym zapukała do Twoich drzwi. otworzyłabyś mi.?

Oczywiście. Przyjełabym Cię z otwartymi ramionami. Zrobilabym kakao, usiadłybyśmy razem na dachu patrząc w gwiazdy. Opowiadałabym Ci moje różne historie z przeszłości (oczywiście te najpiękniejsze), jak kiedyś było fajnie, porównując z tym pustym światem teraz. Pogadałabym z Tobą poopowiadałabyś mi oczywiście gdybyś chciała, o sobie i swoich historiach. Pokazałabym Ci to co mam najpiękniejsze i wsuchiwałabym się z Tobą w ciszę przy paczce M&Msów wybierając tylko brązowe bo tylko one są przecież bez sztucznych dodatków, możnaby je nawet porównać z ludźmi. Wpatrywałabym się z Tobą w ludzi którzy gdzieś tam na dole na ulicach chodzą strasznie zabiegani w swoich sprawach - niczym mrówki. My zatrzymałybyśmy się razem. Poopowiadałabym Ci o moich marzeniach i Ty mi o swoich. Po wyznaniu swoich mazeń razem poszłybyśmy je spełniać. Najpierw Twoje bo moje marzenie spełniłoby się w trakcie spełnienia Twojego. Widząc twój uśmiech byłabym bardzo szczęśliwa. Któregoś dnia gdy pospełniam już marzenia pewnych ludzi, będąc na tym daszku i przemyślając dany dzień zakońzyłabym swoją historię.
Postawiłabym krok w powietrze i frunęła,
czując się tak lekko i tak wolno.
Spadając w tych ułamkach sekund
wypuściłabym z ręki wcześniej napisaną karteczkę:
"Cześć mamo. nie płacz, bądź szczęśliwa..., bo ja jestem teraz szczęśliwa"
skierowaną do wszystkich.
K O N I E C.

View more

gdybym zapukała do Twoich drzwi otworzyłabyś mi

miłego dnia, miesiąca, życia.♥ c; + Czy niezależnie od tego jak będzie źle Twoja odpowiedź zawsze będzie brzmiała "jest ok"?

miaubejbe’s Profile Photolurja.
Dziękuję<3
Zależy kto kieruje do nas to pytanie. Inni ludzie znają Cię na tyle, na ile Ty im na to pozwolisz! Jeżeli osoba która pyta się "co u Ciebie?" jest Ci bliska, jest Twoim przyjacielem lub po prostu jest godna zaufania to moge powiedzieć jej jak jest na prawde... Powiedzieć, że jest chujowo, że sobie nie radzisz i nic się nie układa. Ja niestety nie mam takiej osoby wszystkim odpowiadam że "jest ok:/".. Każdy z nas wie o co chodzi jeżeli nie chce gadać o problemach z daną osobą mówi że jest w porządku. Mam nadzieje że w przyszłości spotkam na swojej drodze wiele kochanych osób i będzie pięknie. Tego życzę także wam - życia z bajki słoneczka:))
miłego dnia miesiąca życia c  Czy niezależnie od tego jak będzie źle Twoja

Myslisz, ze ludzie, ktorzy maja zycie z zapelniona kartoteka, moga sie zmienic, zresocjalizować? Jakie kroki człowiek musi poczynić, aby stać się lepszą osobą?

KrwaweTrampki’s Profile Photoяєℓ
Owszem ludzie Ci mogą się zmienić jeśli tylko w tej kartotece znaleźliby czas na zmiany co jest nie możliwe. Zmieniają się dopiero wtedy gdy ich kartotekę przysłoni coś ważniejszego. Często jest to choroba dziecka, smierć w rodzinie lub inny problem związany z kimś dla nich ważnym. Uświadamiają sobie, że do śmierci ukochanej osoby pozostało już tak niewiele czasu. Wtedy dopiero wykazują zainteresowanie swoim dzieckiem, porzucając całą kartotekę. Smutne, że dopiero tragedia potrafi odsłonić tym ludziom oczy, że kosztem dzieci ich rodzice zmieniają się na lepszych. Takie dziecko daje im wielki dar, ponieważ nauczyło ich doceniać wartości życiowe oraz jak cenny jest czas, ktory tak szybko przemija, dały im szczęśliwe i wartościowe życie w przyszłości.
Myslisz ze ludzie ktorzy maja zycie z zapelniona kartoteka moga sie zmienic

Dzień dobry :) A jeśli nie dobry, to życzę Ci, żeby jednak był dobry :)

Anemiks’s Profile PhotoAnu Anemik
Dziękuję<3 mialam nadzieję, że bedzie dobry. 04.11.2013r. - ten dzień miał być normalny miłlam chodzić po szkole i jak zawsze udawać szczęśliwą. Wszystko było jak zawsze. Dopiero w połowie 4 lekcji gdy usłyszałam wyniki ze sprawdzianu do którego długimi godzinami przygotowywałem się, żeby choć raz dostać z biologii 4. Tak. dokładnie: "4". Poświęciłam w ten sprawdzian wiele zaangarzowania, pracy skupienia i starań. Kiedy wydawało mi się, że sprawdzian napisałam niemalże na 6. Usłyszałam swój numer z dziennika a przy nim kolejną bardzo niską ocenkę wśród czterech "1" pojawiła się "2". Byłam zdumiona a zarazem pierwszy raz w życiu moja dusza zaczęła krzyczeć z powodu jakiejś tam cyferki w dzienniku. Po oczkach spłynęła tylko jedna mała kropla. Zastanawiałam się dlaczego zrobiło mi się tak przykro z powodu tej cyfry? Przcież nigdy się tym nie martwiłam!! Zdałam sobie wtedy sprawę, że płaczę nie z powodu cyferki tylko z powodu mojego wysiłku, trudu, wielu godzin spędzonych nad tą jedną książką oraz starań które jak zawsze nie zostały docenione ani wynagrodzone. Próbowałam z całych sił się poprawić umialam wszystko - Ale to za mało. Okej. Wygrała nigdy nie dostanę 4 która jest dla mnie jak małe marzenie aby pokazać im wszystkim że potrafię. Kolejny raz mnie złamali. Przekonało mnie to że nie warto już próbować z biologią nie dam sobie rady. Nikt nie powie że próbowałam - Tak jestem słaba, cholernie słaba. Zawiodłam rozoców poraz kolejny, ale i tak nikt nie dowie się jak się starałam i ile poświęciłam na to czasu.

View more

Dzień dobry  A jeśli nie dobry to życzę Ci żeby jednak był dobry

Gdzie idziemy po śmierci? Czy coś jest w ogóle po niej?

Duffowa_98’s Profile PhotoJOKER ∞
Owszem po śmierci czeka nas nowe lepsze życie. Żyjemy tu po to aby spełnić tu swoje zadanie. Nikt z nas nie wie jakie ono jest, lecz pomimo to każdy je ma. K A Ż D Y. Ludzie pytają dlaczego czasem dzieci które się rodzą odrazu umierają? Mówią że takie dzieci nie mogły mieć swojego zadania na tym świecie bo przecież żyły tylko kilka minut. To nie prawda. W te kilka minut potarafiły spełnić one zadanie trudniejsze od nie jednego z nas. Miało za zadanie odmienić życie swoich rodziców, którzy do tej pory być może źle żyli. To dziecko nasunęło im wiele myśli i odmieniło ich życie tak aby kiedyś doświadczyli szczęścia wiecznego w niebie. To wszystko dla szczęścia bliskich.
Każdy z nas posiada podobne zadanie w życiu i kiedy wypełnimy swoje zadanie umieramy.. Żyjmy dla innych:)
Gdzie idziemy po śmierci Czy coś jest w ogóle po niej

skąd na świecie niesprawiedliwość? dlaczego ludzie osądzają, zanim kogoś poznają? co powoduje takie zachowanie?

systematick’s Profile PhotoFever Morphine
N I E S P R A W I E D L I W O Ś Ć jest sprawiedliwością! Cały świat ogółem jest sprawiedliwy, bo ludzie dopiełniaja sie
jedni są ubodzy - inni bogaci,
jedni się śmieją - inni płaczą...(i tak dalej)
Lecz Ci, którzy mają pieniądze mogą wspomóc tych którzy nie mają ich nawet na utrzymanie rodziny nie mówiąc juz o własnych potrzebach,
Ci którzy są weseli mogą podarować swój uśmiech tym u których tak żadko widzimy go na twarzy...
To jest właśnie sprawiedliwość - ofiarowanie tego co my posiadamy tym którzy tego nie mają:)
A wieć Zapamiętajmy:
"smucimy się za tych, którzy są weseli",
"cierpimy za tych którzy cierpieć nie chca"
i najważniejsze:
"Umieramy za tych, ktorzy nie chca umierać!"
skąd na świecie niesprawiedliwość dlaczego ludzie osądzają zanim kogoś poznają

„W chwili, kiedy zastanawiasz się czy kogoś kochasz, przestałeś go już kochać na zawsze.” Zgadzasz się z tym? Dlaczego?

Zgadzam. Opowiem wam moją dawną historię. Miałam chłopaka, którego poznałam będąc w kinie. Był on z dwoma kolegami natomiast ja z koleżankami. Jego kolega pierwszy do nas zagadał, a później jakoś zgadaliśmy się na facebooku, parę spotkań i wszystko się potoczyło. Zgodziłam się być z nim.- Po 2 tygodniach jego kolega z którym także miałam dobre relacje powiedział mi, że mnie kocha. Codziennie pisał SMS-y na dobranoc i na dzień dobry. Wiele razy mówiłam żeby przestał lecz on nawet gdy nie odpisywałam nie poddawał się i pisał co wieczór: "dobranoc moje słoneczko". Pewnego dnia kompletnie nie wiedziałam co robić obydwaj pobili się, wtedy wiedziałam, że muszę podjąć ostateczny wybór. Wydawało mi się że, kocham ich obu lecz nie chcąc być nie wytrwała w swoich wyborach zostałam z moim chłopakiem. Rozmowy z jego kolegą często doprowadzały mnie do łez. Pisał do mnie tak czule.. Pewnego dnia budząc się nie zobaczyłam takiego SMS-a jak zawsze tylko całkiem innego pisał w nim: "kocham cię lecz nie wiesz ile bólu sprawia mi pisanie z tobą kiedy wiem, że nie mogę cie mieć. Dzisiaj odejdę tylko powiedz mi proszę, że mnie nie kochasz" Nie odpisałam na tego SMS-a nie chcąc go okłamywać. Następnego dnia nie napisał. Wtedy poczułam, że dokonałam złego wyboru. Wtedy poczułam, że nie jestem szczęśliwa z moim chłopakiem i że w momencie kiedy pokochałam jego kolegę przestałam kochać jego samego. Niestety akurat tego złego wyboru nie dało się już cofnąć straciłam na zawsze osobę którą kochałam. Przepłakałam parę nocy, przeżyłam pare tygodni.. może miesięcy i zapomniałam. Teraz nie czuję nic do żadnego z nich.
Cytat ten jest prawdziwy, ponieważ kiedy jeśli kochałbyś daną osobę nigdy nie pomyślałbyś nawet, że może być inaczej. Z chwilą gdy rozważasz taką opcje przestałeś wierzyć w waszą miłość.
"Kochając jednocześnie dwie osoby wybierz tę drugą, bo jeśli na prawdę kochałbyś pierwszą nigdy nie zakochałbyś się w drugiej"

View more

W chwili kiedy zastanawiasz się czy kogoś kochasz przestałeś go już kochać na

Zacytuję słowa, które chodzą mi po głowie. Konkretnie, to słowa Bisza: 'Gdy już nie wiesz dokąd iść, słuchaj krwi, która krąży w tobie, W kolorze twojej krwi tkwi symbol i odpowiedź'. Co nasz drogi artysta zdołał tymi słowami przekazać Tobie?

Anemiks’s Profile PhotoAnu Anemik
"Gdy już nie wiesz dokąd iść..." =
Kiedy kompletnie nie masz pojęcia co robić w danej sytuacji,
którą z danych ważnych dla Ciebie osób wybrać...(itp..)
"słuchaj krwi, która krąży w tobie, W kolorze twojej krwi tkwi symbol..." =
Symbol w kolorze krwi? hmm
Symbol który sprawia, że krew krąży.
Jest to serce!!
"W kolorze twojej krwi tkwi symbol i odpowiedź" =
Mówi nam to, że zawsze gdy nie wiemy już co robić trzeba
kierować się serduszkiem bo zazwyczaj to co mamy w sercu jest dla nas najważniejsze.
("kochając jednocześnie dwie osoby, wybierz tę drugą,
bo jeśli naprawdę kochałbyś tą pierwszą
nigdy nie zakochałbyś się w drugiej:)")
Zacytuję słowa które chodzą mi po głowie Konkretnie to słowa Bisza Gdy już nie

Co twoim zdaniem powinienem zrobić gdy panicznie boję się odrzucenia, mam myśli samobójcze, działania związane z autoagresją, oraz tworzę niestabilne i krótkotrwałe znajomości[ nawet związek]? I co mam zrobić odczuwając jedną wielką pustkę w swoim życiu? Nie widzę sensu mojego istnienia.

Zycie to suma Twoich wyborów jakie dokonujesz. Jeśli nie podoba Ci się Twoje życie to chyba czas, żeby zacząć dokonywać lepszych wyborów. Zmień swoje życie lub zacznij je na nowo, od początku z czystą kartą. Też planuję zmienić swoje życie lecz dopiero w liceum.. zacząć czystą kartę z nowymi ludźmi i całym otoczeniem. Jeżeli to wydaje się zbyt trudne ustal sobie dany cel lub marzenie w życiu wtedy łatwiej będzie Ci przez nie iść. Dążąc do jednego celu przestajesz widzieć ludzi dookoła i zły otaczający Cię świat. Widzisz Tylko szczęśliwego siebie po dojściu do celu:) Trzymam za Ciebie mono kciuki i życzę szczęśliwego nowego życia<3
PS. przepraszam, że tak długo czekałeś na tę odpowiedź;(
Co twoim zdaniem powinienem zrobić gdy panicznie boję się odrzucenia mam myśli

Jak interpretujesz cytaty typu:"Żyj, jakby jutro miało nie być" ?

"Żyj jakby miało nie być jutra" ten cytat ma nam do przekazania bardzo ważną myśl. Często w głowie tworzą nam się marzenia mniej i te bardziej realistyczne.. Często także myślimy co by był gdyby.. lub co zmienilibyście w swoim życiu mając trochę więcej odwagi. To jest właśnie to! Co byś zrobiła jakbyś wiedziała, że jutro umierasz? Zrobiłabyś to wszystko na co do tej pory nie miałaś odwagi, powiedziałabyś niektórym ludziom słowa, które teraz tak trudno Ci powiedzieć, które mogłyby spełnić twoje marzenia. I właśnie o to chodzi. Po co trzymać to wszystko na specjalną okazje? Żyjesz i to jest specjalna okazja! Jeśli nie będziesz próbował nigdy nie dowiesz się "czy było warto?". W życiu czasem trzeba zaryzykować aby osiągnąć swój cel. Więc bądźcie odważni, ryzykujcie i żyjcie tak jakby miało nie być jutra. Bo tylko tak możecie spełnić swoje marzenia:) Chyba do niego napiszę. Dziękuje Ci za dodanie tym pytaniem otuchy<3

View more

Jak interpretujesz cytaty typuŻyj jakby jutro miało nie być

Usiądę koło Ciebie. Co mi powiesz?

Gabryycha’s Profile PhotoGabi
Powiem, że tęsknie i to za nie jedną osoba..W tamtym roku napisał do mnie chłopak z mojej szkoły. Poznaliśmy się w drugiej połowie roku szkolnego. On chodził do 3gimnazjum....ja miałam 13 lat. Poznaliśmy się na pewnym spotkaniu klasowym.. napisał do mnie. Pisaliśmy codziennie. Przyzwyczaił mnie do siebie, niemalże uzależnił. Właśnie pisanie z nim dawało mi szczęście. Pisząc z nim szczerze uśmiechałam się do monitora komputera. Bardzo go polubiłam. Pisaliśmy ponad pół roku.. Nagle uświadomiłam sobie, że odchodzi, że nie będzie już go ze mną w szkole. Skończą się nasze spotkania, przestanie pisać.. bo przecież wkracza w życie liceum.. starsze być może ładniejsze dziewczyny. Ostatnie dni szkoły przemijały tak szybko a ja ostatni raz widywałam go i gadałam z nim na korytarzu. Tak też się stało. Było to jak ostatnie pożegnanie dziwne co nie? Idąc na spacer z psem zobaczyłam na niebie jedyną gwiazdkę od razu pomyślałam o nim.. Dzisiejszy mocny wiatr przywiał do mnie wszystkie wspomnienia i teraz myślę sobie o nim.. Pewnie znalazł już sobie fajną dziewczynę. Mimo tego, że tęsknie życzę mu szczęścia bo to najważniejsze.:)) Zawsze mówię, że nie potrzebny mi chłopak, ale oglądając te wszystkie filmy romantyczne, patrząc w gwiazdy.. chciałabym kogoś kto siądzie koło mnie.. kupi wielkiego misia z okazji walentynek.. pocałuje w blasku gwiazd, przytuli i nauczy mnie grać w strzelaniny i boxować<3 Po prostu tęsknie ;(

View more

Usiądę koło Ciebie Co mi powiesz

jaki sens ma świat? wyjrzyj przez okno. co widzisz? co ty na to?

systematick’s Profile PhotoFever Morphine
"Żyjemy po to, aby dawać z siebie jak najwięcej innym ludziom" zatem sensem życia jest Żyć dla innych. Patrząc przez okno widzę mnóstwo smutnych ludzi. Widzę w ich oczach cierpienie. Wychodzą samotnie na wieczorne spacery często obserwując szczęśliwe rodziny z dziećmi, patrzą na ich szczęście na to ile miłości i (w tych czasach tak cennego) czasu poświęcają swoim dzieciom. Uśmiechają się widząc szczęśliwe osoby, dochodzą do jeziorka, siadają tam i siedzą tak wpatrując się w nie. Czasami godzinę.. czasem dwie.. Jedną z tych osób jestem ja. Często myślę dlaczego ludzie nie rozumieją życia? I dlaczego nie dadzą sobie go wytłumaczyć. Ciągle patrzę jak popełniają błędy w których nie mogę im pomóc, bo oni nie chcą mojej pomocy po prostu mnie odrzucając. To smutne..
jaki sens ma świat wyjrzyj przez okno co widzisz co ty na to

Co dobrego, radosnego Cię dziś spotkało?

zamykamserce’s Profile Photo17 ✓
Posłuchaj mojego weekendu:
Przyszłam dzisiaj wieczorem do mamy i powiedziałam jej ze chce do babci, poprosiłam żeby zabarała mnie tam - na cmentarz. powiedziała, że dzis nie bo boi się chodzić w nocy po cmentarzu gdy jest ciemno. Zadzwoniłam do brata on zaś powiedział "nie. dziś ide do znajomych". Kiedy poodpowiadałam na część waszych pytan ponownie poszłam do mamy i zapytałam czy zabiorą mnie gdzieś bo przeciez jest weekend. Wpadłam na pomysł: kin. pokazałam mamie zwiastuny filmow. podobały jej sie, ale pokiwala przecząco głową odpowiadając że może jutro.. Za około pół godziny byli u nas już ich znajomi jak co weekend. Zastanawiałam sie wtedy dlaczego dla nich maja czas a dla mnie nie? Czego takiego brakuje mi, co oni mają? Gdy znajmi już wyszli zapytałam czy jutro mnie gdzieś zabiorą a oni zapytali: yyy jutro? -kochanie jutro mamy imieniny musimy tam być może brat Cie gdzies weźmie. -a w tamten weekend czego nigdzie mnie nie zabraliście? -yyy byliśmy na urodzinach cioci, przecież nie wypadało nie pujść. A 2 tygodnie temu? -byli u nas znajomi ale wiesz mielismy ważną sprawę do obgadania to spotkanie musiało się odbyć... -3 tygodnie temu też mieliście takie spotkanie odpowiedizałam. A dla mnie kiedy znajdziecie czas? Czy ja nie jestem ważna? Wiecie co chciałaby chociaż w 1 weekend spędzić z wami tyle czasu ile spędzacie ze znajomymi. Zadzwoniłam do brata i zapytałam co jutro robi on nie wysłuchijąc mnie do końca powiedział "nie wiem ale jedź gdzies z rodzicami". k o n i e c.
Nikt mnie tutaj nie potrzebuje a nawet moge powiedzieć ze nikt mnie tu nie chce. Smutne, że nigdy nie mają dla mnie czasu. Ja poświęcam im tak wiele, staram sie choć tak mi trudno. Uczucia tłumie w sobie i dlatego na każdej lekcji nauczyciel nawet zauważa ze nie potrafie sie skupić a wierzcie mi ze sie stram. Nadeszła noc teraz ocieram swoje ciche słodkie łzy.
Miłej nocy<3 http://m.youtube.com/watch?v=L9R2A3gNkpkniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 104048553615 L9R2A3gNkpkniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 104048553615 L9R2A3gNkpk

View more

niktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 104048553615 L9R2A3gNkpkniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 104048553615 L9R2A3gNkpk

Co sądzisz o ludziach, którzy najpierw są " przyjaciółmi ", a potem odwracają się od Ciebie i gadają za plecami? + Miłego dnia życzę. 8))) / Kebab :ppp

KnorFixKebab’s Profile PhotoDawid Michalski
Jest wiele takich osób jak do tej pory posiadam tylko jednego prawdziwego przyjaciela, który także nie jest idealny, ale któż na tym świecie jest idealny?. Są tacy ludzie, którzy chcą abyśmy byli ich kukiełkami a kiedy zrobimy coś nie po ich myśli obrażają się za byle co. Są to właśnie fałszywi przyjaciele, to ludzie którzy są przy nas w problemach tylko po to aby zobaczyć nasze łzy..
Jeżeli kogoś kocham to nigdy nie przestane.. bo gdy pokocham raz- kocham już do końca znaczy to iż jestem szczera w miłości bo szczera miłość nigdy nie ustaje. Dlatego tak łatwo zagrać moimi uczuciami i mnie zranić. Na serduszku posiadam wiele ran ale to tylko ludzie mają prawo do błędów - wybaczam im:) A ilu ty miałeś przyjaciół?;( "Każdy przyjaciel dostawał cząstkę jej serca. Prawdziwi przyjaciele doceniali to, a fałszywi bawili się jej uczuciami i olewali fakt, że próbowała się przed nimi otworzyć.
Miała tego dość. Nie była porcelanową lalką, bezużyteczną zabawką, którą można w każdej chwili wyciągnąć z szuflady i się nią pobawić." Mało jest ludzi którzy potrafią kochać na prawdę dlatego uważaj na ludzi! Zadajmy więc pytanie Dlaczego człowiek przyjaźni się z fałszywym przyjacielem?
Może dlatego że boi się zostać sam !? Kiedyś bałam się opuścić fałszywą osobą to prawda, że bałam się samotności, ale na mojej wąskiej dróżce stanęła osoba, która też miała fałszywego przyjaciela. Rozmawiałam z nim codziennie. Stał się moim przyjacielem z jego otuchą i zapewnieniem.. powiedział wtedy "zawsze byłem, jestem i będę przy Tobie" miałam odwagę odejść od fałszywych ludzi. Nie chciałam toczyć z nimi walki chciałam dalej być dla nich miła tylko po prostu zmienić się z porcelanowej laleczki na tylko koleżankę. Jednak za każdym razem coś mnie powstrzymywało.. moja wrażliwość. Z tą osobą przecież ciągnęły się lata wspomnień jedna chwila i powiedzieć "wiesz co to nie ma sensu zostańmy po prostu koleżankami". Wiem, że nie zraniło by jej to bo nie kochała mnie nigdy do końca ale mimo to nigdy tego nie zrobiłam. Dopiero kilka dni temu byłam gotowa. Teraz jestem sobą i doceniam tych którzy byli zawsze gdy nikogo nie było<3 Nie jestem już porcelanową laleczką. Lecz fałszywego przyjaciela kocham do tej pory a wspólne wspomnienia nie pozwalają mi o nim zapomnieć.. często płacze ale on nie chciał tej przyjaźni dlatego podjęłam decyzje za niego. Być dobrym nie znaczy być laleczką. Teraz wy zastanówcie się co wybieracie:
1. Typ JEJ prawdziwego przyjaciela:
- osoba, której powierza sekrety,
- która przylatuje na każde JEJ zawołanie;
- osoba, którą może poniżać,
- człowiek, który ma zapomnieć o sobie i swoich zmartwieniach ponieważ liczy się tylko ONA.
2. Typ MOJEGO prawdziwego przyjaciela:
- osoba, która mi ufa i której JA mogę zaufać
- człowiek, który MNIE rozumie
- osoba, z którą można porozmawiać
- człowiek, który NIE jest fałszywy.
POWIEDZCIE, KTÓRY TYP JEST LEPSZY? http://www.youtube.com/watch?v=kd6ZiM6POsIniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 103973617039 kd6ZiM6POsIniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 103973617039 kd6ZiM6POsI

View more

niktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 103973617039 kd6ZiM6POsIniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 103973617039 kd6ZiM6POsI

Na czym polega konflikt między ludźmi, którzy udowadniają na wszelkie sposoby, że jakiś tam bóg istnieje a tymi co nie muszą wyjaśniać czemu go nie ma?

Himee’s Profile PhotoZielonooka.
Ludzie, którzy chcą udowodnić, że Bóg istnieje próbują pomóc odnaleźć szczęście osobom, które w niego nie wierzą. Jeżeli tylko uwierzysz Bóg może stać się Twoim najlepszym przyjacielem, może dawać Ci ulgę, radzić Ci w różnych sprawach.- tak radzić dobrze przeczytaliście on jest wspaniały.. proszę Cię zaufaj mi. Niech każdy z was napisze list napiszcie tam wszystkie swoje problemy, co wam się w życiu nie udało, co przydarzyło się w ostatnim czasie dobrego.. i też złego.. Napiszcie co chcielibyście w swoim życiu zmienić. Pisząc dany list szczerze od serca będą nasuwać Ci się odpowiedzi na wszystkie nurtujące Cię do tej pory pytania. Wreszcie zauważysz, że wiesz co w danej sytuacji zrobić, poczujesz ulgę. Będzie to zasługa Boga. Na końcu wpisz tam swoje marzenie lub prośbę. Następnie wyjdź w swoje ulubione miejsce weź zapalniczkę i podpal ten list patrząc jak się spala, posiedź tam jeszcze chwilkę i obiecaj mi, że jeśli list podziała uwierzysz mi, że Bóg istnieje. Nie każe od razu Ci wierzyć, ale co szkodzi Ci spróbować.?.?
http://www.youtube.com/watch?v=WP4zb4NE4aEniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 104010549903 WP4zb4NE4aEniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 104010549903 WP4zb4NE4aE
…Pewien gość mieszkający w Nowym Jorku poszedł do do fryzjera. Gdy przyszła jego kolej rozsiadł się wygodnie z fotelu by po chwili uciąć sobie przyjemną pogawędkę z miłym fryzjerem. Rozmowa toczyła się wokół różnych spraw aż w pewnym momencie fryzjer sam od siebie zaczął mówić o Bogu mówiąc że on już w niego nie wierzy. Zaskoczony chrześcijanin pyta się go dlaczego tak sądzi? Dlatego że gdyby Bóg był to na pewno nie pozwolił by na tyle zła i cierpienia, nie pozwolił by na te ataki w naszym mieście. Chrześcijanin słuchał i choć miał całkiem inne zdanie nie chciał przy innych klientach wchodzić w dyskusje z tym człowiekiem. Poczekał więc aż zostanie podstrzyżony, podziękował i wyszedł z zakładu. Po przejściu paru kroków zobaczył na ulicy bezdomnego z długimi brudnymi włosami, nieogolonego zapewne od wielu tygodni. Gdy na niego popatrzył od razu wiedział że ma wrócić do swojego fryzjera. Wszedł do zakładu i już od progu mówi:
- Wie pan co? Fryzjerzy nie istnieją!
- Bzdury pan opowiada. Jestem fryzjerem i istnieję. Dopiero co pana ostrzygłem…
- Nie! Fryzjerów nie ma! Gdyby byli, nie byłoby facetów z długimi włosami i nie przyciętymi brodami, jak ten na ulicy.
- Ależ skąd, fryzjerzy istnieją, a tak się zdarza, gdy ludzie do nich nie przychodzą.
- Właśnie o to chodzi...

View more

niktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 104010549903 WP4zb4NE4aEniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 104010549903 WP4zb4NE4aE

Nie rozumiem jak mogłaś chcieć zrezygnować z prowadzenia tego aska. Jesteś jedną z tych osób, które nie dążą do uzyskiwania jak największej ilości lajków, ani nie odpowiadają w jednym zdaniu. Życzę Ci w życiu jak największego szczęścia i będę w miarę na bieżąco czytał Twoje odpowiedzi, bo warto :)

Anemiks’s Profile PhotoAnu Anemik
Dziękuje<3 Myślałam, że ten ask nikogo nie zainteresuje więc nie widziałam sensu aby prowadzić go dla siebie. Próbuje odpowiadać na wasze pytania najlepiej jak umiem a ask prowadzę prawie w formie mini pamiętniczka. Tu możecie zapytać mnie o wszystko. Czekam na was:))

Czemu nie jesteśmy silni? tylko ciągle płaczemy ?

Nie płaczemy dlatego, że jesteśmy słabi, tylko dlatego, że zbyt długo byliśmy silni..! W dzień jesteśmy silni, pałamy radością i zarażamy nią. Jesteśmy pomocni, budujemy innych,a przeżywamy wszystko w środku, staramy się być zaradni, ale każdy człowiek w pewnym czasie łamie się pod ciężarem swoich problemów i co jakiś czas płacze. Noce często są zapłakane, ale nie żałuje pomocy niby jestem szczęśliwa ale nie potrafię wytłumaczyć dlaczego więc płacze. My osoby wrażliwe, pomagając innym bierzmy ich problem lub chociaż ich część na siebie, patrząc na ból innych cierpimy dlatego nie płaczemy co jakiś czas tylko niemalże codziennie. Dzieje się tak bo nie niesiemy tylko swoich problemów, ale także problemy innych. Pomagając im jestem szczęśliwa bo buduje innych a płacze dlatego, że niszczę siebie oraz dlatego, że czasem jestem nie zaradna na problem innych lub kiedy popełnię błąd, ale to nic przecież lepiej żeby cierpiała jedna osoba niż kilkanaście innych. Uśmiech człowieka jest bez cenny.

View more

Czemu nie jesteśmy silni tylko ciągle płaczemy

Masz osobę, która działa Ci na nerwy? Czy bycie miłym dla osoby, za którą nie przepadamy, podchodzi już pod obłudę, czy jest to po prostu zwykła, ludzka uprzejmość? Czy jest ktoś na tym świecie, kogo darzysz nienawiścią?

KrwaweTrampki’s Profile Photoяєℓ
Nie mam osób, które jakoś szczególnie bym nienawidziła. Staram się być mila dla wszystkich i ich kochać bo wszyscy na to zasługują. Niektórzy z nich są dla nas niemili właśnie przez to, że nigdy nie doświadczyli miłości, nikt nie pokazał im jak kochać. Dlatego właśnie trzeba pokonywać ich nadmiernym dobrem: "zło dobrem zwyciężaj". Niektórzy dziwią się mi jak mogę wszystkich lubić i być dla wszystkich miła? Po prostu inaczej nie potrafię, nie potrafię być zła na kogoś kto wyrządził mi krzywdę, nie potrafię obrazić się nawet na 5 minut nawet jeśli ktoś na to zasługuje.. no właśnie 'jeśli ktoś na to zasługuje" a według mnie żaden człowiek nie zasługuje na ból dlatego staram się nigdy nikomu nie zadawać bólu. Z mojej strony nie jest to absolutnie obłuda, po prostu cecha charakteru, która nazywa się "za dobroć" Ci którzy są mili dla wszystkich mimo tego, że wyrządzili im wile krzywd są wrażliwi na ból innych i nie chcą, żeby ktoś cierpiał tak samo jak my. Czasem denerwują mnie pojedyncze osoby, lecz zachowuje to dla siebie aby nie sprawiać im nie potrzebnej przykrości i po kilku minutkach ta malutka złość znika. Zaś jeżeli nasza dobroć staje się szyderstwem nie jest to dobre bo jest to 'fałszywa uprzejmość, którą i tak prędzej czy później te osoby zauważą i będzie to dla nich jeszcze bardziej bolesne. Zadajcie sobie pytanie czy warto zadawać innym ból aby cierpieli tak jak my?

View more

Masz osobę która działa Ci na nerwy Czy bycie miłym dla osoby za którą nie

Szara noc, granatowe niebo bez ani jednej gwiazdy, ulewa, jesienny deszcz... lubie deszcz. Bezsenna noc... znasz ten stan? Lubisz deszcz?

Himee’s Profile PhotoZielonooka.
Pewnie! Uwielbiam<3 Ludzie często gdy zaczyna padać wyjmują parasolki lub chowają się przed deszczem. Nie chcą zniszczyć swoich idealnie ułożonych, wyprostowanych włosów lub pobrudzić swoich ubrań. Czasami siadam w deszczu znowu zadając sobie pytania: Czy oni są z cukru? Gdzie oni znowu się spieszą? Nawet nie widzą skromnej osóbki która usiadła sobie w deszczu..dlaczego nie mogą chociaż na chwile stanąć i przyjrzeć się rzeczywistości? Wszyscy wyglądają tak samo.. A my. My jesteśmy inny - wyjątkowi, wrażliwi.. Siedząc tak lubię zastanawiać się nad sensem tego co robią oni? dlaczego nikt nie wytłumaczy im na czy polega życie? Że przecież uroda, włosy które tak chowają przed deszczem- z czasem przeminą, włosy- zaczną wypadać, posiwieją a ubrania- staną się nie "modne". Ludzie nie będą pamiętać tego jak wyglądali.. a dobre uczynki względem innych nigdy nie przeminą tak jak uroda,nie zostaną zapomniane.. Chciałabym im pomóc ale oni nie mają chwili aby mnie wysłuchać. Patrząc na to cierpię bo widzę, że kiedyś przez błędy popełniane teraz sami pracują sobie na swoje nieszczęście. Gdy jestem w domu podczas ulewy siadam na oknie i wpatruję się w małe, kropelki które spływają po szkle. Są niczym łzy. Przypominają mi szczęście. Dziwne co? łzy symbolem szczęścia? - Tak bo szczęście jest jak łza.. szybko spływa p policzku____ ;( Wtedy tez sięgam po słuchawki, włączam smutne piosenki i myślę o wszystkim, o życiu, problemach które mnie ostatnio spotkały i marzę o przyszłości (filmowej przyszłości - przyszłości idealnej). Tak właśnie siedzieć i wpatrywać się w "spadające łzy" mogę wiekami. Lecz pisząc to tu nie potrafię ująć co wtedy czuje<3

View more

Szara noc granatowe niebo bez ani jednej gwiazdy ulewa jesienny deszcz lubie

Hej :) mam małą prośbę... jeśli to nie problem, możesz zajrzeć na mojego aska i powiedzieć, co o nim sądzisz? Zależałoby mi na Twojej opinii :) // zadaję obserwowanym

Hej:) masz bardzo ładnego aska, starasz się jak najładniej formować odpowiedzi i to czyni Cię wyjątkową:) Zostawiłam u Ciebie parę laków. Dziękuje<3

<33 Dobiję do 800 ;**

Dziękuje<3 I przepraszam, że tak późno odpowiadam na wszystkie wasze pytania ale zastanawiając się nad nimi poświęcam od 20-60 min nad każdym:))
"Jeśli mówię Ci że jesteś wyjątkową osobą to nie dlatego bo wyróżniasz się z tłumu, a dlatego że cały tłum jest ślepy i nie widzi tego co wyjątkowe w Tobie."

swietny ask! Czytając Twoje odpowiedzi.. leciały mi łzy.. Jestes cudowna, zaslugujesz na najwieksze szczescie! A to z różą.. przekochane! Dziękuję, ze istniejesz i moglam czytac Twoje odpowiedzi. Oczywiscie Cię obserwuję! Będę tu bardzi czesto zagladac i stosowac sie do Twoich wiele uczących odp.:)

bolimnieserduszko’s Profile Photosam(otn)ica alfa
Jejku w życiu nie myślałam, że czytając te odpowiedzi ktoś się wzruszy.. a tym bardziej, że będą dla kogoś wzorem:) Dziękuje Ci<3 nawet nie wiesz jak się z tego powodu cieszę, aż sama się wzruszyłam jesteście kochani i wyjątkowi:))
"10 reguł życia dobrego człowieka
1. Pomagaj innym
2. Pomagaj innym
3. Pomagaj innym
4. Pomagaj innym
5. Pomagaj innym
6. Pomagaj innym
7. Pomagaj innym
8. Pomagaj innym
9. Pomagaj innym
10. Nie oczekuj niczego w zamian."

“Nie lubię gdy ludzie są smutni. Właśnie dlatego uśmiecham się do każdej napotkanej osoby. Uśmiecham się by dać im promyk nadziei, że będzie dobrze, że smutek odejdzie.” Uśmiech dla Ciebie ; )

Dziękuje jesteś moim promyczkiem<3 Wiesz, że Twój uśmiech eliminuje smutek na tysiącach twarzy? :)
Nie lubię gdy ludzie są smutni Właśnie dlatego uśmiecham się do każdej

Dlaczego te najważniejsze osoby często tak szybko odchodzą?

.
"Najważniejsze osoby dla nas szybko odchodzą". Jeżeli były one dla nas tak ważne to musiały zrobić coś czym zasłużyły sobie u nas na ten "tytuł" - najważniejszych. Czasami była to pomoc w naszych problemach, duża ilość spędzonego razem czasu, a czasami wystarczyła sama obecność tej osoby (nawet jeśli nie poświęcaliśmy jej dużej ilości naszego często zabieganego życia). Pytamy: "dlaczego ludzie tak szybko odchodzą?". Prawda jest taka, że Ci ludzie nie odchodzą tak szybko jak nam się zdaje. To, że spędziliśmy z tą osobą bardzo mało czasu nie oznacza, że żyła ona tak krótko. Może właśnie żyła długimi latami czekając na Ciebie. Dla niej te dni mogły ciągnąć się wiekami, a Ty ze swojego zabiegania nie zauważasz ile czasu minęło.. Dla Ciebie życie płynęło szybko, ale to tylko przez nadmiar zadań w niby tak krótkim czasie. Dopiero kiedy przychodzi śmierć, stojąc na pogrzebie nad jej grobem wspominamy wszystkie przeżyte z nią chwile choć czasami było ich tak mało. Czas z nią spędzony spływa nam po policzkach...Uświadamiamy sobie, że mogliśmy poświęcić jej trochę więcej uwagi na, którą tak czekała. Czas dla niej znaleźliśmy w momencie gdy było już na późno. Czy dopiero śmierć musiała nam pokazać, że trzeba DOCENIAĆ BLISKICH NIE WTEDY JAK JEST POGRZEB. Zapalając znicza zastanawiasz się po co żyjemy po co nauka, wykształcenie, stanowiska jeżeli z chwilą śmierci nie liczy się nic. Kompletnie nic, zapominamy o wszystkich naszych bogactwach, wiedzy i co zostaje? zostają tylko wspomnienia, to co zrobiła dla nas dobrego, to jaka była, wszystkie chwile z nią spędzone. Jej testamentem po części było właśnie uświadomienie nam, że w tym momencie kiedy odchodzisz zostaje po tobie nie nauka, nie kasa, nie stanowisko, ale wspomnienia, to co zrobiłeś dla innych co im dałeś oraz to aby kochać dziś-jutro późno może być, bo życie to krótki film. Idąc przez cmentarz na jednym z nagrobków przeczytałam "KIM JA JESTEM TY BĘDZIESZ, KIM TY JESTEŚ JA BYŁEM" te słowa mają głębokie choć troszkę trudne do zrozumienia przesłanie mówią one, że Ty też kiedyś umrzesz i zostaną po tobie tylko wspomnienia wiec żyj dla innych i nie troszcz się zbytnio o siebie. Miejmy też świadomość, że te osoby które popadły na wieczność w sen grobowy poszły tam gdzie jest im lepiej bo czyjaś droga kończy się a czyjaś początek ma. Mimo tego, że nie widzimy ich to oni są przy nas bo duszy nie zniszczy nawet śmierć. Kiedyś spotkamy się z nimi tam wysoko. Żałujemy, że nie zdążyliśmy jej powiedzieć 2 słów które są tak proste a wypływają głęboko z serduszka "kocham cie" i dostarczają tyle ciepła. Czasem trzeba postawić sobie pytanie co jest dla nas ważniejsze te wszystkie zajęcia przez które wydaje nam się, że życie przemija tak szybko czy spędzenie tych chwil z ukochaną nam osobą? Niektórzy mówią: "ale przecież MUSZĘ to zrobić". Prawda jest taka, że Nic Nie musisz!! Zawsze stajesz przed wyborem i tylko od Ciebie zależy, którą drogę wybierzesz. http://www.youtube.com/watch?v=P8lqnmue9kUniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 103958851215 P8lqnmue9kUniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 103958851215 P8lqnmue9kU

View more

Dlaczego te najważniejsze osoby często tak szybko odchodzą

Dodasz to zdjęcie co miałaś wcześniej na avku?

Myślę, że chodzi Ci o to właśnie zdjęcie. Cytat na nim jest jak najbardziej prawdziwy. Osoba optymistyczna patrzy w przyszłość marzeniami, widzi wszystko tak jak sobie zaplanowała i wierzy, że to się spełni. Często właśnie dzięki wierze w siebie osiągają swoje cele bo potrafią do nich dążyć. Jednakże kiedy wszystko co sobie zaplanują okaże się jednym wielkim rozczarowaniem? Ludzie pesymistyczni widzą wszystko jak tylko może być najgorzej w danej sytuacji, nigdy nie są rozczarowani i dlatego ich twarze często nie przyjmują żadnego wyrazu. Chciałabym pomagać ludziom bo uwielbiam pomagać. Jeśli ktoś z was będzie maił jakiś problem możecie do mnie napisać na asku albo wysłać link do swojego facebooka obiecuje, że napisze i spróbuje pomóc:) oto O B R A Z E K.:)
Dodasz to zdjęcie co miałaś wcześniej na avku

Tniesz się ??

Margareh’s Profile PhotoFajnie było xd
Nie:) Tną się ludzie, którzy są zbyt słabi żeby poradzić sobie ze swoimi problemami. Czy może to problemy są zbyt mocne dla nich? ..Ci ludzie najczęściej wszystko tłumią w sobie, twierdzą że ze wszystkim muszą poradzić sobie sami i w pewnym czasie przychodzi taki moment w którym sami nie będą potrafili rozwiązać swoich problemów. Przez dany problem czują ból. Najczęściej jest to ból psychiczny zadany przez bliską osobę a takie właśnie rany najbardziej nas dotykają. Wtedy czują, że nie mają nikogo i sami chcąc rozwiązać dany problem- tną się. Bólem fizycznym na krótki czas zabijają ból psychiczny, na skutek tego, że w danej chwili sprawiają sobie ból, który przeważa nad tamtym. Powoduje to, że nie skupiają się na niczym innym tylko na nowej ranie. Jednak po jakimś czasie przyzwyczajają się do zadawanego sobie bólu fizycznego i stają się na niego odporni - nie czują już wszystkich nakłuć i cięć (nawet tych głębokich). Myślą, że w ten sposób uciekną od swoich problemów psychicznych, ale uda im się to w ten sposób niestety tylko na krótką chwile. Każdy z nas ma jakieś problemy, ale uciekając od nich nie likwidujemy ich tylko zostawiamy na później!! Każdy z nas musi nieść "krzyż" swoich problemów. Ci którzy są nie szczęśliwi tu na ziemi, będą szczęśliwi i wynagrodzeni w niebie:) A osobami najbardziej nieszczęśliwymi są ci, którzy mają wszystko.:/ Proszę was nie róbcie tego, nie tnijcie się. Okaleczanie się to znak że jesteśmy słabi i nie posiadacie wiary w siebie. Ale wiecie co ja posiadam w was wiarę. Nie zawiedźcie mnie:))

View more

Tniesz się

Co myślisz o ludziach, którzy piszą o samobójstwie i o tym, jak bardzo chcą umrzeć? Miewasz czasem takie uczucie? Dzielisz się nim z kimś?

Myślę, że tego typu ludzie nie popełnili by tego czynu. Teraz trzeba więc zastanowić się dlaczego mówią o czymś czego nie planują zrobić? A mianowicie są to ludzie, którzy odczuwają jakieś braki. Najczęściej jest to brak miłości, zainteresowania ze strony innych lub brak zrozumienia ich. To wszystko mówią po to aby zwrócić na siebie uwagę, aby ktoś zainteresował i zaopiekował się nimi. Oni właśnie w ten sposób wołają o naszą pomoc. Kiedy mieliby możliwość zrobienia tego czy zrobili by to? -Nie. Brakowało by im siły. Wiesz jak mocnym w swoich postanowieniach i zarazem nieszczęśliwym człowiekiem trzeba być aby zdołać popełnić samobójstwo? Twój organizm jest przystosowany tak, że ciężko jest zrobić sobie samemu krzywdę. Częściej skłonni do samobójstwa są ludzie zamknięci w sobie a za razem nie mówiący o swoim życiu czy zamiarach. “-szczerze to ja nie rozumiem samobójców , bo , żeby żyć trzeba mieć odwagę ,a samobójcy to tchórze, tchórze i narcystyczni egoiści , którzy myślą, że wszystko kręci wokół nich, jak można odebrać sobie najcenniejszy skarb jaki się mam, jak można zrobić sobie to i zrobić to najbliższym ludziom? ja tego nie rozumiem i nie chce tego rozumieć , przecież życie jest po to ,żeby dawać jak najwięcej innym ludziom.” Biorąc za przykład film "sala samobójców" który właśnie przed chwilą obejrzałam. Dziewczyna, która najwięcej mówiła o tym, że śmierć jest piękna- nie popełniła samobójstwa a chłopiec który mówił, że "trzeba żyć. Życie jest po to aby dawać jak najwięcej z siebie innym" - na końcu filmu popełnił samobójstwo o którym wcześniej nie wspominał. Ja nie dziele się z nikim moimi odczuciami na temat czy podoba mi się moje życie czy nie. Tylko tu na tym właśnie asku mogę to napisać pozostając anonimową osobą. Nigdy nie myślałam poważniej nad samobójstwem. Nie jestem aż tak nie szczęśliwa w swoim życiu żeby na tą chwilę to zrobić.
http://www.youtube.com/watch?v=IlvmnjIiRYE&list=PL3519CACD8C2681B2niktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 103922603407 IlvmnjIiRYEniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 103922603407 IlvmnjIiRYE
"do wszystkich, którzy czytają ten list.
nie chcieliśmy takiego zakończenia, chcieliśmy żyć, ten świat nie ma miłości , ten świat umiera , ten świat na nas nie zasłużył , dlatego musimy odejść. nasza historia już została opowiedziana , my odchodzimy, a wy zostaniecie. zabijacie się powoli, sami o tym nie wiedząc i to wy jesteście salą samobójców."

View more

niktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 103922603407 IlvmnjIiRYEniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 103922603407 IlvmnjIiRYE

Co sprawia Ci największą radość? Czego nie potrafisz sobie odmówić? Co dobrego, radosnego Cię dziś spotkało?

KrwaweTrampki’s Profile Photoяєℓ
Może tak oryginalnie zacznę od ostatniego pytania:) Dziś nie spotkało mnie chyba nic nadzwyczajnego dzień jak co dzień, to wszystko jest tak samo monotonne jak zawsze i każdy dzień wygląda tak samo. Wchodząc do domu nie czuje ciepła, które powinnam w nim czuć, rodzinny ciepły obiad?, rozmowa?, opowiadanie o swoim dniu..? -Nie. To nie tutaj.. Kiedy wchodzę do domu zamiast rodzinnego ciepła czuję chłód. Tata nigdy nie ma czasu, jest zajęty ciągłym rozmawianiem przez telefon a w chwili wolnego czasu potrafi rozmawiać tylko o różnych sprawach i interesach. Mama nie pracuje. cały dzień spędza w domu i kiedy tylko wrócę ze szkoły każe mi się uczyć bo to jest najważniejsze- szkoda, że nigdy nie zauważyła tego że jestem już tak zwyczajnie tym wszystkim zmęczona. Nigdy nie zapytała mnie o to jak się czuje, nie powiedziała żebym zrobiła sobie przerwe.. Brat- jego prawie nie znam mimo to, że mieszka z nami. Nigdy z nim nie zamieniłam ani jednego miłego słowa. Czasami powie coś, ale tylko w złośliwości. To moja cała rodzinka nigdy nie mająca dla mnie czasu, zajęta swoimi "ważnymi" sprawami. Nigdy nie powiedzieli mi, że mnie kochają, że jestem im potrzebna. Nie wzięli do kina, nigdzie. Dlatego właśnie nie lubię być w domu, ale często nie mam też gdzie iść czuje się po prostu taka nigdzie nie chciana. Nie czuje ciepła - może dlatego, że tu to wszystko jest takie sztuczne. Niektórzy mówią "przecież masz wszystko" ale czy to naprawdę jest wszystko? http://www.youtube.com/watch?v=8YzabSdk7ZAniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 103969375375 8YzabSdk7ZAniktniePOKOCHALmniedokonca’s Video 103969375375 8YzabSdk7ZA Największą radość sprawia mi przebywanie w towarzystwie osób, które chcą abym z nimi była tudzież mało jest takich ludzi uwielbiam także wieczorami usiąść na oknie z misiem, do uszu włożyć słuchawki, patrzeć w gwiazdy *_*, myśleć i zastanawiać się nad wszystkim często przy tym płacząc. Przypatrując się tym gwiazdom szukam tej spadającej bym mogła pomyśleć życzenie i mieć płomyczek nadziei, że ono się spełni... Kiedy byłam mała wymyśliłam sobie że gwiazdy na niebie to my-ludzie i myślałam, że w momencie kiedy gwiazda spada jakiś człowiek odchodzi z tego świata, zabiera swój płomyczek z nieba i nie ma go już tu z nami. Do dziś żyje z myślą, że którąś gwiazdką jestem ja i każdy z was z pewnością też ma swój płomyczek na niebie:) kto wie jak jest z gwiazdami? kocham je właśnie dlatego, że są tak tajemnicze i skłaniają do tylu przemyśleń. Trzecią rzeczą którą bardzo lubię jest jazda autem lub spacer gdziekolwiek szczególnie w nocy. Te wszystkie światła... ludzie i auta żyjące w ciągłym pośpiechu, tylko ten śmig kolorowego światełka.. Każdy się gdzieś śpieszy to pewnie dlatego że ma dla kogo... A ja stoję. Stoję w tym całym zamieszaniu, pędzie i zastanawianie się: po co to wszystko?

View more

Co sprawia Ci największą radość Czego nie potrafisz sobie odmówić Co dobrego

Czy masz osobę na której Ci naprawdę zależy? Jeżeli tak, to opisz ją.

Duffowa_98’s Profile PhotoJOKER ∞
Osobe na ktorej mi zalezy? Dziwne. Niby otacza mnie tylu "wspaniałych" ludzi a czytając to pytanie żadna z nich nie nasunęła mi sie na myśl;/ Po głębszym zastanowieniu stwierdzilam, że na wielu osobach mi zależy a dowodem na to jest to że zawsze im pomagam, podtrzymuje na duchu, mimo tego ze mnie opuścili zawsze przyjmowałam ich z powrotem z otwartymi ramionami, płakałam w ich nie szczęściu.. Myślami dążę do tego że jeżeli wszystko to dla nich robie to musi mi na nich zależeć. Z charakteru jetem taka że zalezy mi na wielu osobach więc nie potrafie opisać jednej konkretnej jedynym ogólnym opisem jest to ze Im nie zależy na mnie a przynajmniej nie odczuwam tego na tyle zeby mowic im kompletnie o wszystkim.:)
Czy masz osobę na której Ci naprawdę zależy Jeżeli tak to opisz ją

miłego dnia <3

Qlaudiaaaa’s Profile Photopić, pierdolić - nie żałować
dziękuje<3 Tobie też życzę miłego jutrzejszego dnia dąż zawsze do swojego celu mimo ludzi którzy często nam w tym przeszkadzają ale gdy upadną pomóż im wstać:) Na początku tego nie docenią ale kiedyś zaczną zastanawiać się dlaczego Ty im pomogłaś mimo tego że nie przepadali za Tobą. Może kiedyś będą Ci wdzięczni. To piękna cecha, ale uważaj! nie wolno mylić tej cechy z wykonywaniem poleceń danej osoby która będzie Cie wykorzystywać i będzie chciała abyś stała się jej kukiełką - jest to "przyjaciel" który przy Tobie miły ale w innym towarzystwie będzie chował swoją kukiełkę do szuflady myśląc że nie zauważysz że zostawia Cie i wraca a Ty dalej! I dalej! przyjmujesz go z otwartymi ramionami. Mój dzień to przemyślenia kto to jest prawdziwy przyjaciel wiem to i nadszedł moment w którym wyróżnię tych prawdziwych:)

View more

miłego dnia 3

Obserwuję <3

kurdewszystkozepsute’s Profile PhotoAstre ✨
Dziękuje<3
pozwól, że przedstawię tu pewną historyjke:)
"Gdy miałem 7 lat, patrząc w lustro widziałem wesołego chłopca którego ojciec trzymał za ramię
i uśmiechał się do niego. Ojciec był dla niego wzorem, a chłopiec był szczęśliwy mogąc być razem z nim.
Gdy miałem 10 lat, patrząc w lustro widziałem chłopca który płakał. Płakał bo okazało się, że jego ojciec wybrał
nałóg zamiast rodziny. Chłopiec wierzył jednak że ojciec opamięta się i wszystko wróci do normy.
Gdy miałem 13 lat, patrząc w lustro, widziałem chłopca pełnego nienawiści. Zrozumiał bowiem, że już nigdy nie będzie tak
jak kiedyś. Patrząc jak jego ojciec stacza się na dno, z dnia na dzień nienawidził go coraz bardziej. Przy okazji nienawidził
także siebie, bo nie potrafił pomóc osobie, którą kochał.
Gdy miałem 16 lat, patrząc w lustro widziałem chłopaka który przestał martwić się tym wszystkim. Odsunął się od swego ojca
i postanowił żyć swoim życiem nie patrząc w przeszłość.Stał się pewny siebie i wiedział czego chciał. Jego życie uczuciowe zaczęło rozkwitać. Jednak i to skończyło się
niepowodzeniem, gdyż za każdym razem stawał się zabawką w rękach kobiety, której oddawał całego siebie.
Gdy miałem 17 lat, patrząc w lustro widziałem chłopaka który zaczął wątpić w prawdziwą miłość. Postanowił że już nigdy więcej
się nie zakocha. Nagle miłość uderzyła w niego z nienacka i zapomniał o swym postanowieniu. Kobieta przed którą postanowił otworzyć
swe serce obiecała że nigdy go nie skrzywdzi. Nie długo musiał czekać, by przekonać się że po raz kolejny zostanie zdradzony.
Teraz mam 18 lat, gdy patrzę w lustro, widzę chłopaka wyglądającego jak cień człowieka, którym był 2 lata wcześniej. Zniknęła jego
pewność siebie, nie wiedział już czego tak naprawdę chce, odsunął się od ludzi. Oczy jego straciły swój blask, stały się puste. Twarz nie pokazywała żadnych
uczuć, tylko zmęczenie wiecznymi niepowodzeniami. Jednak mimo wszystko stara się nie poddawać, bo przecież kiedyś jego zła passa musi się skończyć... ;("

View more

Obserwuję 3

daj cytat. chcę dodać do opisu.

"dziecko nie rezygnuje z chodzenia tylko dlatego, że kilka razy się przewróciło... A Ty zamierzasz się poddać bo coś Ci kilka razy nie wyszło?"
Nie wiem jakie cytaty lubisz, jakie potrafiły by się odnieść do Ciebie i jednocześnie poruszyć innych;/ Wybrałam ten bo mi osobiście on się spodobał mam nadzieje, że Ty też zobaczysz w nim coś wyjątkowego i wtedy będę szczęśliwa, że mogłam Ci pomóc:) Cytat ten mówi ile możemy nauczyć się od dzieci które często uważamy za gorsze od dorosłych. Wpatrując się w dziecko zauważysz dużo rzeczy i cech z których warto się uczyć. Znalazłam kiedyś cytat "dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił tego czego pragnie" po którym zrozumiałam ile mogą nauczyć nas te małe osóbki, które tak naprawdę powinny uczyć się od nas. Powinniśmy być dla nich przykładem lecz niektórzy dorośli zupełnie nie rozumieją życia i nie posiadają żadnych wartości. To smutne, że to właśnie dziecko musi uczyć dorosłych jak postępować w innych sytuacjach:) Jeśli nie podoba Ci się ten cytat napisz.. spróbuje poszukać innego może następny Ci się spodoba:)

View more

daj cytat chcę dodać do opisu

Nie masz czasem błędu w nazwie? :)

TAK mam. Jesteś bardzo spostrzegawczy/a:)
Moje życie całe jest niestety w błędach bo nie jestem idealna zresztą jak chyba każdy.. Popatrz na ten obrazek przeczytaj go i pomyśl.. może mój błąd był celowy. Myśląc, że kiedyś wreszcie i tak ktoś musi to zauważyć. Może na tym przykładnie warto wytłumaczyć to abyśmy nauczyli się w ludziach widzieć nie tylko błędy jakie popełniają ale również ich dobre cechy oraz ich potrzeby :) W sprawach złych lub przykrych często widzimy zbyt dużo wykorzystując to później a rzecz dobrych które często ktoś dla nas robi nie doceniamy a później żałujemy tracąc to i myśląc "doceń to co masz zanim czas sprawi, że docenisz to co miałeś. Dziękuje:))
Nie masz czasem błędu w nazwie

Świetny ask, z chęcią polubiłabym pare odpowiedzi, ale blokada. Obserwuje.

takwiezejestemnikim’s Profile Photouśmiechnij się.
Dziekuje<3 Cieszę się, że poświęciłaś te kilka minutek aby przeczytać moje odpowiedzi :)
czasami jest tak, że starasz się z całych sił pomagać drugiej osobie, kochasz ją, oddjesz jej cześć serca a ona traktuje Cię jak powietrze.. a ja się staram cały czas się staram. trudno..
Świetny ask z chęcią polubiłabym pare odpowiedzi ale blokada Obserwuje

Twoja najgorsza i najlepsza cecha to?

.
Moją najgorszą cechą jest moje lenistwo przez które nie potrafię popraiwć się w niektórych rzeczach choć staram się i próbuje to zmienić. Często jestem zbyt słaba może dlatego większości mi się to nie udaje a później jestem na samą siebie zła. Czuje się bezsilna i jakby nie potrfaie sobie czasami sama poradzić. Lubie wszystko wszystkim tlumaczyc i często im przy tym pomagać przekonując ich do dobrych rzeczy a kiedy sama znajde się w podobnej sytuacji nie stosuję się do tego co komus powiedziałam bo nie mam wiary w sama siebie. Łatwo wytłumaczyć mi wszystko innym lecz sama nie potrafię sobie pomóc. Mam słabości i cechy które tak bardzo chę zmienić a nie mogę nie wiem dlaczego nie mogę to dziwne ale po prostu tak jest i tego właśnie nie nawidze.
Moją najlepszą a może najgorszą? cechą jest to że lubie pomagać ludziom nawet jeżeli pomgajac im zaniedbuje siebie i nie jestem szczęśliwa. Nie potrafie być zła i mścic się na nikim po prostu nie potrafię mimo krzywd które mi wyrządzili a teraz zwracają się po pomoc. Czasem czuje że powinnam ich zostawić tak jak oni mnie wiele razy i wtedy bylam sama, a później znowu wracali coś w srodku wygrywa i pomagam im. jestem za dobra? nie jestem za słaba;//

View more

Twoja najgorsza i najlepsza cecha to

Czemu wytykamy innym wady jednocześnie sami je mając?

Heiwa no oashisu³ Ѧ xF
często wytykamy innym wady bo sami czujemy się gorsi od tych o których mówimy, jesteśmy zadarosni o nich. Poruszamy ich slabosci aby nie mieli sily się sprzeciwić przez to ze dany temat to ich slaby punkt którego nie potrafią pokonać. Zamiast sprawiać innym przykrość i ranic słowami powinnismy się zastawnoic nad sobą czy przypadkiem nie jesteśmy podobni lub nawet gorsi od tych którym wytykamy wady? Czy jesteśmy idealni? Nigdy nie popełniliśmy zadnego błędu? Co w sobie by zmienić? Lub zadac sobie kilka innych pytań nad którymi wystarczy się zastanowić żeby zrozumieć jak żyć i czy na pewno to co robimy w tym momencie jest konieczne? I własnie w taki sposób każdy z nas zastanawiając się nad sobą.. a nie zastanawiając się nad innymi powinien odpowiedzieć na te pytania. My mamy swoje zycie które prowadzimy tak jak chcemy a inni maja swoje życie które prowadzą tak jak chcą i nie powinnismy się w to wtracac. Myslicie ze Ci którzy popelniaja te bledy lub maja jakies wady chcieli żeby tak było? -na pewno zaluja i często nawet się tym gnębia.. Nie wiemy co w życiu przeszli i jaka jest ich historia wiec nie powinnismy sie wypowiadać na temat w ktorym nie mamy nic do powiedzenia. wiec sprawiajmy żeby na ustach inny pojawiał się uśmiech a nie w oczach łzy i póbujmy czasami postawić się na miejscu tych których gnębimy

View more

Czemu wytykamy innym wady jednocześnie sami je mając

Historia lubi się powtarzać?

Heiwa no oashisu³ Ѧ xF
"historia lubi się powtarzać" jest to mylący cytat pozornie skierowany do życia a tak na prawde jest on zależny od nas samych i jest związany także z naszymi cechami charakteru. życie to suma NASZYCH wyborów i tylko od nas zależy czy nadal będziemy popełniać te same błędy które popełnialiśmy w przeszłości czy postanowimy coś w sobie poprawić i każdego dnia stawać się lepszym człowiekiem. Zmienić to co jest w nas ''złe'' jest niestety bardzo trudno;< Ale z wiarą w siebie i wsparciem możemy dojść do naszego celu. Częsciej jednak historie się powtarzają bo niektóre cechy charakteru mamy już wrodzone i np. nasz gust (w wyborze chłopaka/dziewczyny) nie zmienia się i caly czas wybieramy osoby odpowiadające naszemu gustowi charakterem lub wyglądem. Nie zawsze chcemy żeby tak było ale często trudno to zmienić. Kiedy znamy kogos dobrze to wiemy jak ma charakter co lubi lub czego nie lubie i to wszystko zostanie w nim na zawsze raczej nie zmienione. Kiedys ktoś powiedział że ludzie się nie zmieniają.. nie jest to do końca prawda ale tez nie do końca kłamstwo oni starają się i to już jest jakas zmiana ale prawdą jest to ze w glebi duszy sa w części tacy jacy kiedyś byli..
Jak chcecie jakąs rade w danej sytuacji to piszcie może będę potrafila wam pomóc i w małym kawałeczku poprawić wasze życie:))

View more

Historia lubi się powtarzać

Next

Language: English