#shipy

Dobra, zacznę od tych najnormalniejszym by powoli się staczać i osiągnąć dno

---

@krzywypadyszach x @Astrid_H -- bo są razem uroczy. Przyjaźń z której wyrosła miłość. Widać, że Nuriye w porównaniu do wszystkich pozostałych nałożnic Cihangira, naprawdę chce dla niego dobrze i nawet rzuca wyzwanie samej sułtance Hurrem. Zobaczymy co z tego wyniknie :)

---

@letmestaygentle x @ottoman_angel -> akurat wszyscy wiedzą, że ja od początku byłam shiperką Huricihan i Bayezida, nawet jak Huricihan sugerowała, że popiera Mustafę to ja miałam takie coś, że rozum każe jej stać za Mustafą, ale serce należy do Bayezida. Uwielbiam to, że ona przyprawia rogi Cihangirowi z Bayezidem, ale obu zdradza dla Mustafy, jednak skupiając się na ich parze - no słodcy są. Bayezid mimo wszelakich pokładów pogardy i uprzedzenia, którymi ją obdarowuje, naprawdę się o nią troszczy i pragnie jej, nawet nie między wierszami, otwarcie o tym pisze xD A Huricihan Bayezid też nie jest obojętny, po prostu musi go trochę potrzymać na dystans, żeby zatęsknił i przypomniał sobie jak bardzo mu jej brak

---

@krzywypadyszach x @therealxdevil4 -- tak, ona chce go zabić, ale wszyscy wiemy jak to się skończy (: Dostrzeże jego wielkie serce zanim postanowi mu je wyrwać, a może zaskoczy nas i serio dokona swojej zemsty? Jestem złakniona tego wątku

---

@promilussemilus x @principessa_della_luce -- tak, shipuję ich. Tak, wiem jaka to toksyczna relacja. Ona zrobiła sobie dziecko z innym i zmanipulowała go, a on w każdym wątku jej grozi, manipuluje nią i zmusza do rzeczy, których nie chce, niby w imię miłości do niego. No cóż, ja lubię, gdy się dzieje, gdy jest toksycznie i niezdrowo, także ten. Macie mój głos.

---

@promilussemilus x @war__of__hearts -- bo kto nie chciałby mieć romansu z gorącą ciocią? Zaprosiła go do stajni, niby po to, żeby byli sami, ale co będą robić, gdy będą sami to chyba tylko diabeł wie xD I uwielbiam podejście Fatmy do życia, ciągła zabawa, a jak nie zabawa to bal, a jak nie bal to potańcówka, a jak nie potańcówka to przyjęcie xD Pamiętaj jednak, że twój brat ma więcej przystojnych synów i to bardzo nieładnie faworyzować tylko jednego z nich ;-)

---

// A

View more

Tak w sumie dobre pytanie. Shipy to jest duża część k-popu i stąd fanserwis, który przyciąga i nakręca fanów, ale to jest wszystko do pewnego stopnia. Raczej większość fanów nie bierze shipów na poważnie, ogólne założenie też jest takie, że idol nie może być gejem, ale to działa tylko w teorii, więc nie powinno nikogo szokować, że w k-popie znajdą się również osoby ze środowiska lgbt, które niestety, ale muszą to ukrywać. Jeśli chodzi o BigHit tutaj istnieje teoria, że CEO sam nie jest hetero i możliwe, że stąd od samego początku takie bardzo pozytywne nastawienie BTS do środowiska lgbt. Czy BigHit wykorzystuje relację Jikooka? Myślę, że z pewnych punktów tak. Jest to ulubiony ship koreańskich fanów, więc nie sposób tego nie wykorzystać. No, ale tak jak pisałam. Większość ARMYs w shipy nie wierzy, więc BigHit wie, że pokazując ich wspólne momenty nie przyczyniają się jakoś specjalnie do ich coming outu. Jednym słowem, nie ma w tym dużej szkody, bo i tak to co pozostaje między Jiminem a JK'iem jest ich indywidualną sprawą i tylko ci, którzy serio interesują się tym shipem zauważają, że ta relacja jest inna od pozostałych. Ciekawe jest też to, że dużo osób spoza fandomu i to nawet z Korei, k-netizens, podejrzewa a nawet sądzi, że to jest coś więcej niż przyjaźń i, że koreańscy przyjaciele nie zachowują się w ten sposób. Jednak tak długo póki sami czegoś nie powiedzą oficjalnie nie można uważać, że są w związku choć wiele na to wskazuje. Ja jestem zdania, że prawdy nie można wiecznie ukrywać i, jeśli są razem to kiedyś wyjdzie to na jaw. Tak czy tak będę ich wspierać, bo niezaprzeczalnie łączy ich silne uczucie.

View more

Nie, nie mówili nic. Kontent z shipami akurat Armys starają się trzymać poza świadomością BTS. Przynajmniej większość Jikookers tak robi. Jeśli chodzi o popularność to Jikook jest w tej chwili najpopularniejszym shipem wśród k-Armys i coraz częściej również non-shiperzy i nativy podejrzewają, że może być coś na rzeczy i są to informacje od samych k-Armys. Jeśli chodzi o zagraniczny fandom BTS no to w Japonii też w tej chwili rządzi Jikook, a jeśli chodzi o zachód no to tutaj rządzą aż 3 shipy (Jikook, Taekook, Yoonmin). Dla mnie jednak największe znaczenie ma Korea, bo mimo wszystko k-Armys i nativy mają większy kontakt z BTS niż i-ARMYs, więc też widzą więcej i dlatego jak dla mnie te wszystkie podejrzenia rzucane w stronę Jikooka to jak najbardziej nie przypadek. Tym bardziej, że BTS przyznali raz, że członkowie zespołu nie okazują sobie uczuć w prywatnych sytuacjach i to nie jest tak, że spędzają ze sobą każdą wolną minutę, a Jimin i JK robią coś zupełnie odwrotnego. Co chwilę okazuje się, że coś razem porabiają.

View more

Na pewno w tym wszystkim jest też fanservice, bo shipy to jednak duża część k-popu, ale są elementy, które stoją pod znakiem zapytania, bo np. wątpię, aby któryś z nich byłby na tyle głupi, aby przekłuć sobie ucho, by nosić matching piercing ze swoim bro tylko po to, aby pośmiać się z fanek. Oni to ewidentnie zrobili dla siebie, nie dla fanów. To samo z tym ciągłym byciem razem czy to na galach, czy na backstage'u. Staff BTS sam stwierdził, że oni nawet na backstage'u się ze sobą nie rozstają. Spędzają ze sobą więcej czasu niż z kimkolwiek innym z BTS. Nawet swój prywatny czas. Pamiętacie gdy wstawiałam zdjęcia i filmiki jak jakaś fanka spotkała ich we dwójkę na lodowisku, a potem w restauracji. I to było zaraz po powrocie BTS z Japonii. Niemiecka fanka widziała jak zwiedzali razem Berlin, holenderska gdy ze swoimi rodzinami szli wieczorem do restauracji w Amsterdamie świętować urodziny Jimina. Zatem oni nie są blisko siebie tylko przed kamerami, prywatnie również i zbyt wiele ludzi to potwierdza. Często to są non-shiperzy, którzy nie do końca wiedzą co się dzieje. Oni równie dobrze mogą też wykorzystywać fanservice, aby być blisko siebie.

View more

No właśnie. Mamy swoich biasów, mamy swoje ulubione shipy, ale trzeba też pamiętać, że to są żywi ludzie, więc nie można na nich naciskać ani nic. Nie można też być z BTS dla samych shipów, bo to jest całkowicie bez sensu. Ja najbardziej lubię dynamikę między Jikookiem i to mnie skłoniło do założenia tego aska. To, że z czasem sama zaczęłam zauważać, że ich relacja wyróżnia się na tle innych shipów z BTS to już inna bajka i szczerze nie zdziwiłabym się gdyby kiedyś okazało się, że faktycznie coś między nimi jest i bardzo bym im kibicowała, bo z biegiem czasu zauważyłam, że naprawdę się dopełniają, ale też nie jestem taka, aby na siłę coś komuś udowadniać, bo uważam, że jeśli coś jest to prędzej czy później samo to wyjdzie na jaw. Jest też wiele sytuacji, które wskazują na to, że Jimin i JK sami chcą, aby fani myśleli, że coś między nimi jest i dają to w sugestywny sposób we znaki. Jak by sam fakt, że Jungkook dorobił w uchu jeszcze jedno przekucie, aby nosić matching piercing z Jiminem, który noszą już razem od listopada. Matchingi są bardzo typowe dla koreańskich par. Jest wiele przeróżnych sytuacji i nie sposób je wszystkie wypisać, ale możemy obserwować jak to się będzie rozwijać. W sumie miło byłoby wiedzieć, że są razem, ale miło jest też sobie wyobrażać, że są dla siebie wzajemnym wsparciem i odnaleźli szczęście w tym konserwatywnym, depresyjnym społeczeństwie i ciężkim showbiznesie.

View more

A ja tam lubię wszystkich członków i nikogo nie shipuję, ale szczerze mówiąc, Jimin i Jungkook szokują mnie coraz bardziej. Jeszcze jakiś czas temu wydawało mi się, że może źle odbieram ich relację, ale gdy widzę, że coraz więcej ludzi spoza k-popu jednoznacznie odbiera ich zachowanie, to mam wrażenie, że tylko nasz fandom nie widzi, że coś jest na rzeczy, albo nie chce tego widzieć, bo wolą mydlić sobie oczy Taekookiem czy Yoonminem. I to nie jest też tak, że jakby w przyszłości okazało się, że jednak to z Jikookiem to prawda, to się od nich odwrócę. Kurcze no, myślę, że nie rezygnuje się z BTS i wszystkiego, co dla nas robią tylko dlatego, że jakiś ship nam nie pasuje. Tak jak te dziewczynki z grupy na fejsie, które napisały, że nie lubią Jimina i Jungkooka, bo zachowują się jak "pedały". Ja sama też nigdy nie byłam przekonana w 100%, że wszyscy w BTS są hetero. Trzeba liczyć się z tym, że ktoś z nich może okazać się homo, ktoś inny bi. Takie rzeczy się zdarzają. Nie mamy na to wpływu i jako fani powinniśmy zaakceptować każdą opcję. Ważniejsze jest to jakie głoszą przesłanie w muzyce i jacy są dla fanów, a nie jakiej są orientacji.

View more