mmm, kryształy my love krystalografia i materiałoznawstwo to chyba moja druga miłość po biolchemiealso, krystalografia rentgenowska/rentgenografia strukturalna w badaniu białek i biomolekuł ogółem to też ciekawa działka
top komplementy, które fisziks usłyszał w tym tygodniu:1) "łysiejesz" 2) "to Ty jesteś trudnym przypadkiem na drodze" (w odpowiedzi na fisziksowe narzekanie, że tego dnia trafiały mu się dziwne przypadki drogowe) 3) "nadawałabyś się do ósmej klasy" (przemyślenie mojej mamy po tym, jak niechcący wpakowałyśmy się na mszę połączoną ze spotkaniem kandydatów do bierzmowania)
od kilku dni przeżywam gacktowe objawieniedlaczego akurat po tylu latach mojemu mózgowi się odmieniło? co zaszło w moich neuronach, że jeszcze dwa tygodnie temu były jak "nie trafia to do nas", a teraz są jak "mmm, t a s t y"? nie wiem
to wcale nie jest tak, że fisziks potrafi rozpłynąć się w powietrzu i nie odpisywać komuś x czasu po czym przypomina sobie o tym, że nie odpisał, ale głupio mu zacząć rozmowę, bo nie wie jak zareaguje tamta osoba, przez co nie pisze kolejne x czasu
gdy powiedziała o tej "poważnej astrologii" to ziom od rapsów, szefunio i fisziks jak jeden mąż się uśmiechnęli i zapytali "poważnej? astrologii?"to była tak słodka synchronizacja (podziwiam, że nie rzuciła w nas plecakiem)
moja koledżamka - zodiakara i tarociara z roku, zajmująca się - uwaga, cytuję - "poważną astrologią" - stwierdziła, że jestem intpczuję się potwierdzona ✌️😔
Dlaczego dla niektórych kolor skóry człowieka ma jakieś znaczenie? Przecież w środku jesteśmy tacy sami...
nie no ja się zgadzam z tym, że rasizm jest zły, ale żeby być tak zupełnie poprawnym to istnieją pewne różnice w budowie ciała między poszczególnymi rasamiale to nie ma żadnego znaczenia, chyba, że medyczne (np. wśród Afroamerykanów jest większa tendencja do niedoboru wit. D ze względu na dużą ilość pigmentu)
Czy waszym zdaniem jedzenie z Maca jest niezdrowe?
to nie jest kwestia opinii, wysokoprzetworzona żywność (a fastfoody właśnie do niej się zaliczają) jest niezdrowa - to fakt oparty na badaniach. ale wiadomo, że jak się je maczka raz na jakiś czas to tragedii nie ma