*Werux pyta*
Co sądzisz o dzisiejszych strojach, porównując je do tych z przeszłości? Czy chciał*byś chodzić w ubraniach które kiedyś były modne? Czy tylko ja uważam że kiedyś kobiety nie nosiły takich mini, a w swoich sukniach wyglądały dużo bardziej pięknie i pociągająco?
*u mnie nowa odpowiedź*
Przenieśmy się do czasów sułtana Sulejmana. Turczynki miały takie piękne stroje...
Jak można nie znać tej zajebistej powieści?! Jest to skandynawska, 30-tomowa saga napisana przez Trine Angelsen. Akcja dzieje się w Norwegii, w XIX wieku. Opowiada historię Elizabeth, niby zwykłej dziewczyny, ale jednak nie takiej zwykłej. Mówię Ci, naprawdę warto to przeczytać :D
Elo Melo ? Co tam jak tam ? ✌
A świetnie :D
Ja, Ibrahim, syn rybaka Manolisa z Pargi - czy tylko mnie to rozwala? xD
TO JEST GENIALNE! " Hatice – siostra sułtana o inteligencji pantofelka lub średnio rozwiniętej kuropatwy" " Popełniła samobójstwo skacząc w przepaść, wygłosiwszy monolog na temat niesprawiedliwego traktowania żółwi z wysp Galapagos. " Sümbül Ağa – eunuch szwendający się po haremie i wydający śmieszne odgłosy. Nikt nie wie co on pali, ale po jego wyglądzie można się domyślić że ma wyraźne powiązania z Gangiem Albanii. " " Afife Hatun – mamka Sulejmana. Jest drugą, po Daye, główną zarządczynią haremu w serialu, która rządziła dłużej niż miesiąc. Najpierw kryła dupę Firuze, a potem przeszła na inną stronę mocy, będąc wierną Hürrem aż do tego stopnia, że kiedy zaatakowały sułtankę demoniczne, odrzutowe kamienie, ta niczym Spiderman rzuciła się i ją osłoniła własnym ciałem, zaraz potem umierając.
*Werux'owi wróciły intetnety*
Tak więc w tym pytaniu możesz
-napisać coś o Tobie, czego nie wiemy,
-podać swoje społeczności snap, facebook, instagram, blog, czy co tam chcesz,
-podzielić się jakimiś ciekawymi przeżyciami
Zachęcam żeby wypisać tu wszystko wyżej wymienione :)
Miłego dnia :*****
Coś o mnie czego nie wiecie? Hmm... Wielu rzeczy o mnie nie wiecie xd. Uwielbiam grać w badmintona, chcę do Hogwartu, najlepiej dostać się tam przez szafę, a po drodze zahaczając o seraj xd (tak, odbija mi). Jestem leniwa.. a nie, to wiecie, na blogu pisałam :D No powiedzmy, ze tyle starczy xd :D Społeczności: no to ask jest xd. snap, insta - nie posiadam. blogów to aż za dużo mam xd http://ruciakowa.blogspot.com/ http://ruciakowe-miniaturki.blogspot.com/ http://nie-bede-wybrancem.blogspot.com/ http://zdrajca-gw.blogspot.com/ i współtworzę HG: http://hellsgraphic.blogspot.com/ FB: https://www.facebook.com/pages/Ruciakowa/1447682672171032?fref=ts Ciekawe przeżycia? A np dzisiaj. Z przyjaciółkami elegancko wyjechałyśmy sobie na wycieczkę rowerową do Żelazowej Woli. Było fajnie i wgl. Gdy wracamy, okazuje się, że mojej siostrze ( jedna z przyjaciółek jest moją siostrą cioteczną) pękła dętka. Ale zanim się dowiedzieliśmy, ze jest przebita ciocia, u której zostawiałyśmy rowery pomogła jej napompować koło. A ze wszystko wydawało się okej, to pojechałyśmy. W końcu kiedyś trzeba wrócić do tego domu, no nie? Ciocia ( jedyna w swoim rodzaju, genialna kobieta xd) powiedziała, ze ma jakąś dętkę i będzie pasować, więc na wszelki wypadek nam dała ze stwierdzeniem" idzcie do kogokolwiek do domu, niech Wam ta dętkę zmienią". Przejechałyśmy może z kilometr - powietrze z koła siostry zeszło. Miałyśmy farta, bo nie daleko mieszka mój znajomy. Kombinował z tym kołem, a tu co? Okazuje się, ze ta dętka od cioci jednak jest za duża i nijak się nie nada. W efekcie połowę drogi wracałyśmy z buta. A do Żelazowej Woli mamy około 25 km... Ale się rozpisałam xd Miłego dnia także życzę, choć piszę to nocą :D
Jeśli chodzi o ZS to dzisiaj. Mam prawie skończoną miniaturkę, więc to będzie kwestia kilku dni, aż się za to zabiorę :D. A rozdziały, tu trudno powiedzieć... Na Zdrajcy mam więcej napisane, ale jeszcze się zejdzie...