💋
Dusza na dnie zgłębiona
Wpada w me ramiona
Twarz wciśnięta w moją szyję
Łzami swoje cierpienie z siebie zmyje
Ściska mocno moje ciało
Jakby czegoś było jej mało
Unosi głowę ciemna postać
Namawia mnie by przy niej zostać
Oczy ciemne, wypalone
Zasysam jej usta spragnione
Budzę się z filmowego dramatu
To tylko mój cień, w dobie niezgodnego protektoratu
Wpada w me ramiona
Twarz wciśnięta w moją szyję
Łzami swoje cierpienie z siebie zmyje
Ściska mocno moje ciało
Jakby czegoś było jej mało
Unosi głowę ciemna postać
Namawia mnie by przy niej zostać
Oczy ciemne, wypalone
Zasysam jej usta spragnione
Budzę się z filmowego dramatu
To tylko mój cień, w dobie niezgodnego protektoratu