Nie miałam takiej sytuacji szczerze mówiąc, ale gdyby mnie ktoś zapytał, to nie dałabym pieniędzy, tylko po prostu zapytała co chciałby zjeść. Gdyby powiedział że nie chce na jedzenie tylko na alkohol to bym nawet grosza nie dała. Nie jestem za pomaganiem komuś w nałogu 😊
Nie. Nie wybaczylabym zdrady. Jeśli się z kimś jest to powinno się być wiernym. Jak ktoś posunął się do zdrady chociaż jeden to taka osoba nawet po przebaczeniu może zdradzić po raz kolejny 😊
A dlaczego miałoby być niemożliwe? Kiedyś w ogóle nie było internetu i ludzie jakoś żyli. Teraz? Teraz to młodzież albo w telefonach siedzi, albo właśnie tylko na internecie.