Z zespołem N'Sync zagrał w Polsce dokładnie pięć koncertów, raz w 1996 roku i cztery koncerty dzień po dniu w 1997 roku, więc to możemy uznać jako dwa razy i raz już solowo w 2014 roku. Więc Justin w Polsce był dokładnie trzy razu :)
ok, tylko brit była kiedyś nie fair, justin powiedział, że on nie mógłby być z kimś takim i mnie denerwuje jak wszyscy chcieliby ich spiknąć, justin znalazł szczęście i widać że jego żona go szanuje, a on ją;)
Dokładnie, ja tam nie chcę, żeby oni do siebie wrócili, chce żeby byli po prostu szczęśliwi :)
Musisz jeść ich więcej :D
A mówił coś na ten temat? :)
Haha chyba tak :D Na razie skupia się na synku i otwarcie nic nie mówi o powiększeniu rodziny. Z resztą nie dziwię się, prasa wymyśla takie bzdury, że lepiej się nie odzywać..
przecież brit zraniła justina, ja nie wiem dlaczego niektórzy ją tak lubią.....
Eh.. Ja nie wiem co mam tu teraz napisać, nie wiemy co się wtedy wydarzyło, ale Justin jest teraz szczęśliwy. Z perspektywy czasu widzimy, że Britney też nie miała łatwo w życiu. Ja osobiście trzymam kciuki i za Justina i za Britney. Jeżeli chodzi o ten duet to po prostu wydaję mi się, że ich głosy ładnie by ze sobą brzmiały ;)
To teraz coś o naszym przystojniaku! :D Jakiś wstydliwy fakt, o którym wiesz?
Yyy... Właśnie próbuję sobie coś przypomnieć, ale mam pustkę w głowie..Nie wiem czy to z moją pamięcią jest coś nie tak czy po prostu nigdy nie wpadłam na taką informację :D
Haha no dokładnie, chciałabym zobaczyć Jego minę jakbyście zatrzymali auto, którym jedzie i powiedzieli, że własnie jedziecie na Jego koncert czy by was nie zabrał :D
u nas w technikum też ciągle by pili i tylko mówią o tym albo o imprezach, nie mówię że od czasu do czasu nie można ale co weekend tak sie zalewać w klubach, jakoś mnie do czegoś takiego nie ciągnie :)