Biorąc pod uwagę, że obejrzałam z cztery seriale Netflixa mam naprawdę wielki wybór 😂 Widziałabym go w serialu You jako stalkera i konkurenta Joe, mam wrażenie, że rola psychopaty pasowałaby do Justina 😅 Albo w Lucyferze, mógłby nawet zaśpiewać z Lucyferem w Jego klubie 😆
Szczerze mówiąc mnie bardzo zaskoczyła ta informacja.. Jest kilka możliwości, po pierwsze mógł chcieć się zabezpieczyć, wiadomo, że rynek muzyczny jest różny i Jego utwory mogłyby po prostu przestać się sprzedawać, a tak to ma od razu gotówkę na koncie. Mógł też pomyśleć o synach i o tym, że może się wywiązać między nimi konflikt po Jego śmierci (w to akurat wątpię, trochę za wcześnie na takie myślenie 😅). Do tego sprzedaż praw autorskich stała się popularna co za tym idzie zyski z tego tytułu rosną, więc mogło mu się to wydać akurat teraz bardzo opłacalne ;) Mnie osobiście trochę tym wkurzył, bo wyszło na to, że najważniejsze są pieniądze, a nie tworzenie muzyki.
Ze zdrowiem to Justin raczej nie ma problemów. Pod względem kariery rok 2013/14 był dla niego najlepszy, a prywatnie to myślę, że rok narodzenia Jego pierwszego syna czyli 2015 :)