Właśnie to jacyś ludzie są przeciwko, chyba zebrali już 54 podpisy, miazga... Obama z tego co kojarzę lubi Justina, więc go raczej nie deportuje (tak tego domagała się jakaś osoba xD)
Biorąc pod uwagę to, że Justin ma nerwicę natręctw to niestety u niego wszystko musi być perfekcyjne, więc często zdarza mu się np. ustawiać płyty równo, przekładać różne przedmioty itp.
Yyy właśnie przeczytałam jakieś dziwne coś..Jakoby w Stanach powstała petycja do prezydenta Obamy przeciwko Justinowi, gdyż ten jest białym człowiekiem, a robi muzykę, którą charakteryzują się czarni..Hahaha leżę i kwiczę..