jak czytam niektóre Twoje odpowiedzi albo przeglądam Twojego Tumblr'a to mam ochote Cię przytulic.... chociaz Cie nie znam :/ moglabym poprosic Cie o to zebys sie usmiechnela? z pewnoscia masz piekny usmiech... przepraszam za spam milego dnia
Sama mam problemy i nie za wesoło ostatnio jednak czasami lubię z kimś nawet obcym porozmawiać niekoniecznie o tych problemach tylko tak po prostu jednak dość często coś mnie dobija w takich rozmowach a każdy wieczór chodzę spać dość późno przy tym najczęściej płacząc, eh...
Mnie wszystko przygniotlo 3 miesiace temu hje. Czemu placzesz? Lzy czasami pomagaja, ale w koncu staja sie uciazliwe..
Nie, bo nie zasne. --------------------- Jesli myslisz, ze poprzednie slowa byly skierowanie do Ciebie to chyba masz za duze mniemanie o sobie. Dalej jestes dla mnie nikim i nie musze zwracac uwagi na twoja aktywnosc tutaj. Pozdro.