W tym momencie.. Nie mam takiej do której mam bezgraniczne zaufanie.. Ale jest Pafeu, Lenor, Julian, Justyn.. Z nimi mi się najlepiej i najszczerzej gada.. ;)
*obs* Wyobraź sobie że lecisz samolotem z osobami bez których nie mógłbyś/mogłabyś żyć. Nagle jest wiadomość o awarii i jest tylko jeden spadochron który dają Tobie żebyś się uratował/uratowała. Co robisz? Dlaczego akurat to?
Nie mam już takiej osoby, bez której nie mogę żyć... ale jeśli bym miał to dałbym właśnie tej osobie, ponieważ jak ja bym przeżył, a ta osoba nie to... prędzej czy później sam bym przynajmniej oszalał... _________________________________"Bo nawet jeśli niebo spłonie nade mną, miasta zaleje ciemność, ja wiem jedno, każdy z was prowadzi mnie przez piekło, do końca naszych dni musisz zostać ze mną." <3