Jej, tu będzie bardzo duży problem, ponieważ filmy i seriale (rzadkość) które lubię oglądać są bardzo odmienne od siebie gatunkowo.
Przy ich wyborze kieruję się najczęściej przypadkiem, a to dlatego, że np seriale takie, jak Supernatural czy Gliniarze z Southland odkryłem przypadkiem przez oglądany teledysk na youtube. (Kiedyś sam montowałem teledyski z filmóe) Zaintrygowały mnie bardzo i na ich podstawie wybierałem filmy pełnometrażowe.
Podam jakieś przykłady. Za pośrednictwem pierwszego brnąłem w horrory a drugiego w filmy o amerykańskich służbach, gdzie kamera lata za głównym funkcjonariuszem w taki sposób, jakby nagrywała reportaż, jak np w End Of Watch, bądź jakby to sam kamerzysta był jednym z bohaterów... Kolejny gatunek który uwielbiam to coś a'la biograficzne o muzyce - np. American Satan, gdzie główną rolę gra Andy Biersack znany z Black Veil Brides a gitarzystę Ben Bruce z Asking Alexandria. Kolejnym jest taki Straight Outta Compton - o początkach rapu 90s, który zmienił oblicze tejże muzyki, czy All Eyez On Me o Tupacu. Kolejny gatunek to polskie dobre stare filmy, których urywki kiedyś widziałem za dzieciaka w tv i jakoś mnie zaintrygowały, np Psy, czy najlepsza komedia na świecie - Kiler. Bardzo lubię też filmy historyczne, ale tylko wybrane, jak np. Królestwo Niebieskie z Orlando Bloom'em w roli głównej.
Kiedyś oglądało się co było w tv, a obecnie korzystam ze stronki filmweb i opieram się na opinii znajomych i słucham chętnie co mogą mi polecić. Dużą rolę w wyborze mają też moi ulubieni aktorzy np. Paul Walker (Nie, nie przez Szybkich i Wściekłych, a przez Lazarus Project i Running Scared), czy Jason Statham.
Jak widzisz powyższe przykłady nie mogą wpisać się w jakiekolwiek kryteria, gdyż te filmy dzieli od siebie duża przepaść jeżeli chodzi o gatunek i styl.