Co w życiu jest najtrudniejsze?
Najtrudniej jest zostać sobą i upierać się przy swoim. Każdy człowiek ma inne poglądy, różny charakter i odmienne upodobania, a obecnie środowisko i nasze otoczenie zmusza nas do życia pod jego dyktando. Pod naporem nietolerancji usiłujemy upodabniać się do większości. Dotyczy to wszystkich aspektów, zaczynając na ubiorze, przez religię - po uczucia. Nie rozumiem dlaczego nazywa się kogoś innym. Np. kiedy chłopak mówi dziewczynie coś w stylu "jesteśmy inni, nie pasujemy do siebie". Chodzi tylko o akceptację prawdziwej natury tej osoby i samolubną ocenę "czy mi będzie wygodnie?". Podziwiam ludzi, którzy kochają się mimo przeszkód, nie wypierają się Boga pod groźbą śmierci, są wierni klubom nie zważając na wyniki - podziwiam ludzi, którzy twardo stoją przy swoim i odważnie do tego dążą.
----------------------------------
Dostaję baaaardzo dużo pytań, ale musicie mi wybaczyć, że nie chcę odpowiadać na: hej, co tam, co robisz, plany na dziś, miłego dnia. Bardzo się cieszę, że piszecie i pytacie, ale jeśli mogę was prosić to użyjcie do tego facebooka, okej? Tam chętnie każdemu odpiszę i pogadam o wszystkim bez wyjątku. Więc śmiało możecie mnie zapraszać i zaczepiać: facebook.com/hvqqy - Tomek Dylich
----------------------------------
Dostaję baaaardzo dużo pytań, ale musicie mi wybaczyć, że nie chcę odpowiadać na: hej, co tam, co robisz, plany na dziś, miłego dnia. Bardzo się cieszę, że piszecie i pytacie, ale jeśli mogę was prosić to użyjcie do tego facebooka, okej? Tam chętnie każdemu odpiszę i pogadam o wszystkim bez wyjątku. Więc śmiało możecie mnie zapraszać i zaczepiać: facebook.com/hvqqy - Tomek Dylich