https://justpaste.it/s7bs
* Złapałam poduszkę za nim ona trafiła w moją twarz * No nie widzisz jak szybko tyje * wskazałam na siebie* Przeszkadzał ci by taki mały Winchester * zaśmiałam się lekko * Nie martw się nigdy nie znajdę w ciążę * powiedziałam to z zapewnieniem, niewyobrażam siebie w roli matki. Spojrzałam na Sama, któremu nie koniecznie mu podobała się nasza rozmowa * Sorry Sam rozmowy na taki temat, kiedyś były dla mnie codziennością * westchnęłam * No, bo wiesz Dean...no ten...znaczy...ehm...nie już nie ważne * machnęłam dłonią, nie miałam zamiaru tego dokończać *