jezu dzisiaj jak szlam ciemna ulica jakis koles szedl za mna z czyms w reku i potem sie zatrzymal jak sie odwrocilam i potem znowu szedł, serio sie bałam ;oo az ucieklam do domu.....mieliście coś podobnego kiedys?:D
jak za mną jakiś pijak lazł, to mnie do samych drzwi wejściowych odprowadził ;ooo xD . tatuś był na tyle kochany, że szybko 'pożegnał' pana xD