@souffrance9

Anastasia Carter.

Ask @souffrance9

Sort by:

LatestTop

Related users

W którym momencie przekraczamy granicę i zaczynamy się narzucać drugiej osobie? Jak myślisz?

Wyrzuć smutek.
Jestem poruszona, wkurwiona i zawiedziona tym, w jakim świecie żyję.
Chwilę temu przeczytałam artykuł o bardzo głośnej sprawie w Ameryce. Nie słyszałam, żeby mówiono o tym w naszym kraju. Wydarzenie, o którym mówię, zainteresowało mnie nie jako zwykłego "szarego człowieka", a po prostu jako kobietę. Jeśli ktoś z Was chciałby przeczytać artykuł, o którym mówię (przede wszystkim list w nim zawarty), wpiszcie w wyszukiwarkę: "Nie znasz mnie, ale byłeś we mnie".
Nie rozumiem. Nie rozumiem, dlaczego wciąż z przestępcy robi się osobę silnie pokrzywdzoną, a z prawdziwej ofiary - przestępcę. Trudno mi pojąć, dlaczego kobieta jest uważana za tę, która nie ma prawa głosu, bo po prostu jest tym "głupszym gatunkiem". Nie rozumiem również, dlaczego z kobiety, która stała się ofiarą gwałtu, robi się lolitę kręcącą tyłkiem i "proszącą się o kłopoty".
Jak można bronić gwałciciela słowami: "nie powinien iść za kratki za 20 minut akcji"? Nieważne, że w ciągu tych 20 min. wyrządził komuś krzywdę.. On po prostu nie może ponieść kary za to, że zrujnował komuś świat, bo jest studencikiem prawa i po dostaniu wyroku "nie będzie mógł już być tym, kim chciał zostać".
Jak można bronić gwałciciela.. Osobę, na którą wskazują wszystkie dowody? Rozumiem, że bycie adwokatem to praca taka jak każda inna. Ale własny honor nie pozwoliłby mi na to, by stawić się za takim skurwielem.
"Jego zdaniem jedyny powód dla którego leżeliśmy na ziemi był taki, że... przewróciłam się. Pamiętaj: jeśli dziewczyna się przewróci, pomóż jej wstać. Jeśli jest zbyt pijana, żeby chodzić, nie wchodź na nią, nie zdejmuj jej bielizny, nie wkładaj w nią ręki, tylko pomóż jej wstać. Jeśli ma sweterek założony na sukienkę, nie zdejmuj go, żeby dotknąć jej piersi. Może nie chce zmarznąć, może to jest powód, dla którego założyła ten sweterek."

View more

Opowiedz o kimś ważnym dla Ciebie anonimowo. Niech wszyscy zastanawiają się, o kim mówisz!

Pytania Dla Was.
Jeżeli postanowiłabym zostać,
Byłabym tylko przeszkodą na twojej drodze.
Więc odejdę, lecz wiem,
Że będę myśleć o Tobie z każdym moim krokiem.
Gorzko-słodkie wspomnienia,
To wszystko co wezmę ze sobą.
Więc do widzenia.
Oboje wiemy, że nie jestem tym, czego Ci trzeba.
Mam nadzieję, że życie dobrze Cię wynagrodzi.
I mam nadzieję, że dostaniesz wszystko, o czym marzyłeś.
Życzę Ci zabawy i szczęścia.
Ale przede wszystkim życzę Ci miłości.

Oddaj to pytanie w ręce swojego najlepszego przyjaciela! Niech napisze coś miłego na Twój temat.

Pytania Dla Was.
Miałam zostawić to tylko dla siebie. Ale może ktoś z Was również potrzebuje takich słów? Kilka dni temu dostałam taką wiadomość od założycielki strony bezlitosne.pl . Aktualnie jestem w niefajnym momencie mojego życia i, gdy patrzę na tę wiadomość, jestem zmotywowana do działania.

Czy nieszczęściem jest nie umieć kochać?

nocna_zmora’s Profile Photozmora
Tyle razy musiałam pożegnać ludzi, którzy nagle pojawiali się w moim życiu i sprawiali, że przez chwilę byłam szczęśliwa. Teraz kolejny raz jest mi dane pożegnać mężczyznę, z którym mogłam zbudować coś wspaniałego - wszystko na to wskazywało. I znowu boli. Powinnam być przyzwyczajona, a za każdym razem ból jest gorszy od poprzedniego.

Gdyby nastała apokalipsa starałabyś się za wszelką cenę przeżyć, czy pogodziła z losem i zrobiła cos, na co miałabyś ochotę?

Musisz lubić dziś, to dziś Ciebie polubi. A o wczoraj zapomnij, to ono zapomni o Tobie. (...) O jutrze nie wolno (myśleć). Ono nie jest nasze. O świcie do każdego przyjeżdża wóz i przywozi mu jego jutro. Ale wcześniej nie wolno tego dotknąć, bo nie wiadomo czy będzie Twoje.

Co najcenniejszego posiadamy?

Fikcja
Tym razem nie o słodyczach.
SŁUCHAJCIE. Każdy z nas nosi w sobie coś, czym mógłby podzielić się z drugim człowiekiem i uratować mu życie. Jakiś czas temu mój znajomy dowiedział się, że choruje na białaczkę. Okazuje się, że może uratować go jedynie dawca niespokrewniony, dlatego sytuacja nie jest najlepsza..to jak loteria.
Rejestracja jako potencjalny dawca nic Was nie kosztuje, to nie boli. Może być też tak, że zarejestrujecie się i nigdy nie odbierzecie telefonu z pytaniem, czy nadal chcecie podzielić się cząstką siebie z drugim człowiekiem. Sama jestem zarejestrowana od ponad 2 lat i do tej pory mój telefon milczy. Oby tak dalej.
Jeśli przeczyta to ktoś, kto nigdy wcześniej nie zastanawiał się nad byciem potencjalnym dawcą - poświęćcie na to chwile, proszę. Być może to właśnie Wy jesteście poszukiwani przez człowieka, który walczy o życie.
Wiem, że krążą mity na temat oddawania szpiku, jednak NIE DAJCIE SIĘ OGŁUPIEĆ.
Bierzcie się do roboty i wchodźcie na dkms.pl. Nikt nie zna przyszłości i być może to nam przyjdzie kiedyś prosić o pomoc. Czego oczywiście nikomu nie życzę.

View more

Next

Language: English