@whitemoonscall

Rowena

Ile godzin na dobę śpisz?

i choć na jawie nie toczymy już walk na racje oraz poglądy, przychodzisz do mnie w snach, by od czasu do czasu przypomnieć mi, jak gorzki był smak rozczarowania
ale obiecałam sobie, że wyrwę cię ze swojej głowy jak wyrywa się chwasty, korzeń po korzeniu, pozbędę się ciebie pewnego dnia, w twojej obojętności znajdę ukojenie, nieobecność otuli mnie płaszczem ulgi, a milczenie przearanżuję na kołysankę, która pomoże mi zasnąć bez obaw
---
"i thought my demons were almost defeated,
but you took their side and you pulled them to freedom..."
w hołdzie przepięknej fotografii:
https://www.deviantart.com/nataliadrepina
---
Ile godzin na dobę śpisz
❤️ Likes
show all
finis21’s Profile Photo Keveathi_’s Profile Photo Existential_Loss’s Profile Photo anomaliemyslowe_’s Profile Photo Abyssss’s Profile Photo dym2115’s Profile Photo Michael_Wolf_’s Profile Photo dojacattt3668’s Profile Photo resurrectionhope’s Profile Photo

Latest answers from Rowena

Kiedy powinno się pewne rzeczy zakończyć?

"Jak ja bardzo się myliłam, Geralt... Do jakiej pomyłki przywiodła mnie pycha królowej zimy, przekonanej o swojej wszechmocy. A są rzeczy... których nie sposób zdobyć nawet magią. I są dary, których nie wolno przyjąć, jeśli nie jest się w stanie odwzajemnić ich... czymś równie cennym. W przeciwnym razie taki dar przecieknie przez palce, stopi się niby okruch lodu, zaciśnięty w dłoni. Zostanie tylko żal, poczucie straty i krzywdy..."
---
Kiedy powinno się pewne rzeczy zakończyć

Dzień dobry Droga Rowena. Co zmieniło się w Twoim życiu od ostatniej naszej rozmowy? Jak teraz widzisz Siebie?

DjZigiX’s Profile PhotoSamotny Pisarz
Wszystko we mnie płynie tak samo nieustępliwie jak czas. Im więcej tej rzeki upływa, tym mocniej ja sama skupiam uwagę przede wszystkim na gestach drobnych, które unoszą kąciki ust w uśmiechu. Staram się skupiać na tym, co w życiu ważne i myślę, wciąż myślę, o przemijaniu i o tym, że bal się skończy i "niech żyje bal, bo życie to bal jest nad bale."
Ogromnie chciałabym zakopać wszelkie topory, rapiery i szable wojenne, bo różnimy się pięknie, a piękno nie powinno sprawiać cierpienia. Wiem jednak, że to drogi cierniowe, i choćbyśmy rozstąpili to Morze Czerwone między naszymi duszami, to i tak drobnostki złe zweryfikują nasze działania.
Dlaczego nie weryfikują ich drobnostki dobre? Nie wiem sama.
---
Dzień dobry Droga Rowena Co zmieniło się w Twoim życiu od ostatniej naszej

niespełnienie

gdy czary mary zamienią się w świt, zorza spłonie ze wstydu, a ty karm oko, pój oko, syć; wtedy zatańczę jak mi będziesz grać - uniżona i karna, będzie groźna polka, zły walc
potem zjesz moje serce; to największe z serc,
bo słodsza od malin jest tylko moja krew
twoja skóra - mój całun
twój zapach to nałóg
twoje dłonie spokojne
nie zwiastują szkwału
usta biorą, co chcą
razy zadając ciału
twoje oczy zapowiedź
styczniowych upałów
---
niespełnienie

mała spowiedź

Miałam wrażenie, że już nie wierzę w miłość, ale to nieprawda - nadal w nią wierzę, ale tylko w tę nieszczęśliwą odmianę.
---
"nie ma nieba
mogę tylko patrzeć - nie dotykać
czemu, kiedy już dosięgnęłam gwiazdy,
to się rozbiłam?"
---
mała spowiedź

some magic 🥀

odsiewniamysli’s Profile PhotoPomy ♡ Luna
"Nie powstałam
z prochu,
nie obrócę się
w proch.
Nie zstąpiłam
z nieba
i nie wrócę do nieba.
Jestem sama niebem
tak jak szklisty strop.
Jestem sama ziemią
tak jak rodna gleba.
Nie uciekłam
znikąd
i nie wrócę
tam.
Oprócz samej siebie nie znam innej dali.
W wzdętym płucu wiatru
i w zwapnieniu skał
muszę
siebie
tutaj
rozproszoną
znaleźć."
---
Źródło: Zuzanna Ginczanka, „O centaurach”, Warszawa 1936
---
some magic

Zakończ to... proszę

zaniosła w dal naręcze róż
podwiędłych już
wśród wzgórz cichnących z krokiem w krok
milczących wzgórz
i nie wylała żadnej łzy
co rzęsom drży
to brzask lamentem okrył świat
płakały bzy
i pożegnała wielki strach
na morza dnie
pod dachem ze wzburzonych fal
gdzie serce rwie
---
Zakończ to proszę

Masz jeszcze cierpliwość do ludzi?

Jeszcze coś walczy we mnie, jeszcze mi zależy; coś trzepocze skrzydłami we mnie, jakaś myśl tkliwa, coś mną miota i rozbudza oceany wspomnień. Przypływy i odpływy jeszcze targają emocjami, czasem coś czołga się pod skórą, coś na niej siada i łaskocze, drażni, chce zostać, chce odejść, nie chce już nic. Za wiele myślę lub myślę za mało. Serce też wydaje się być za małe lub za duże, o wiele za duże, po stokroć za duże, pęknięte, z kroplą jak łza na szybie, czyste i silne, dzwoniące, w uszach dzwoniące...
Coś jeszcze jest zanim tego nie będzie, coś śpiewa i lamentuje zanim zniknie, przepadnie na zawsze, w toń, w głęboką studnię. Niby jak kamień serca, ale to jak kamień w wodę, w czarną toń i odmęt duszy, daleko i głęboko poza wzrokiem świata, bo wcale nie jest lżej z obojętnością, która zastępuje wachlarze uczuć. Nawet jeśli czuję nic, to wolę czuć to w pełni.
---

View more

Masz jeszcze cierpliwość do ludzi

Złota myśl.

odsiewniamysli’s Profile PhotoPomy ♡ Luna
He said, "Try to learn to breathe deeply, really to taste food when you eat, and when you sleep really to sleep.
Try as much as possible to be wholly alive with all your might, and when you laugh, laugh like hell. And when you get angry, get good and angry. Try to be alive. You will be dead soon enough."
---
Złota myśl

Language: English