O jejku <3 To co napisałeś o miłości było piękne . Popłakałam się ,NAPRAWDĘ .(a u mnie to rzadkość) Jeszcze przed paroma minutami wydawałeś się trochę takim hmm podrywaczem trochę .A teraz? Teraz udowodniłeś ,że masz w sobie to coś .Nie jesteś pusty jak wielu chłopaków! :)
Poznajesz osobę, myślisz że jest wspaniała czy kochana, a ona pod wpływem popularności ma cię w dupie. Załamujesz się czy masz to gdzieś (mimo, że naprawdę polubiłeś tą osobę)?