✨ Ostatnio często się słyszy, że "matka" zabiła własne dziecko/dzieci. Jak myślisz co może wtedy czuć taka kobieta? Czy dzieci mają tracić, życie bo kobieta w jednej chwili miała załamanie? Czemu się tak dzieje? Co kieruje takimi osobami? ✨
Wydaje mi się że takie „matki” nie myślą racjonalnie są pod presja, nie dorosły do tego by być mamą albo po prostu są chore, nie umiem wyjaśnić takiego zachowania. Nie wyobrażam sobie jak matka może zrobić to własnemu dziecku, które nie jest winne temu że po prostu jest . Równie dobrze może je oddać niż skazywać na smierć, być może znajdzie szczęśliwy dom. Podkreśliłam słowo matka, bo osoba która tak postępuje wcale nia nie jest.