@ThrowYourSoul

Jane ☽

Ask @ThrowYourSoul

Sort by:

LatestTop

Jaka cecha Twojej osobowości z czasem zniknęła?

CzujeNadchodzacaCiemnosc’s Profile PhotoO.
Wyglądało to mniej wiecej tak jakby nagle świat został podzielony na tych, którzy rozkazują(była ich zdecydowana większość) i na tą która słucha( to byłam ja). Nagle moje życie utraciło kolory. Zupełnie jakbym w jednej chwili zapadła w niewytłumaczalną niemoc istnienia. Klęska tkwiła we mnie samej. Początkowo sądziłam że to chwilowa niedyspozycja. Ale dopadło mnie zwątpienie. Zniknęło to przeświadczenie o prawidłowości podejmowanych decyzji. Zniknęła całkiem fajna cząstka mnie samej :) no i ogromna wrażliwość, ale nie można być niewrażliwą na wszystko wiec trochę tego zostało.

Skoro często mówimy o kimś, że jest nienormalny, może wytłumaczysz mi, czym jest "normalność"?

Francescas13’s Profile PhotoFrancesca
Też bym chciała być tak prostym człowiekiem by umieć postrzegać świat w kategoriach, normalny-nienormalny, dobry-zły...
Niestety nie zatrzymałam się w rozwoju w wieku 10 lat i postrzegam rzeczywistość nieco inaczej.
Takie słowa powinno się brać w cudzysłów, teraz nic nie jest tak oczywiste by nie móc doszukać się w tym drugiego dna.

Related users

Gdzie znajduje się Twój osobisty raj? Opisz mi to miejsce proszę :)

barzar’s Profile PhotoThe Mad Matt

Kora nowa (łać. cortex = kora) jest odpowiedzialna za wyższe czynności poznawcze.
Ponad 8 mld neuronów. 
Grubość 1.5 mm (kora wzrokowa) - 4.5 mm (kora ruchowa). 
Powierzchnia ok. 0.2 m2 (oceny są pomiędzy 1.5-2.5 m2), widoczna tylko 1/3 na powierzchni bocznej, pozostała część kory jest na powierzchni przyśrodkowej i podstawnej.
Gdzie znajduje się Twój osobisty raj Opisz mi to miejsce proszę

Kiedy zaczynasz czuć do kogoś coś silnego to bronisz się przed tym (uważasz okazanie uczuć za okazanie słabości) czy poddajesz się temu (uważasz, że uczucia to wielka siła)?

Ja mój drogi Billu odnoszę wrażenie że bardziej żyje swoimi pragnieniami niż realnymi czynami.
Nie uważam że okazywanie słabości jest czymś złym jednak zdecydowanie częściej zachowuje dystans

Jak wyobrażasz sobie życie po śmierci ? ~obs.~

Wątła sylwetka mojego ducha wędrowałaby przez ciemny las pełen wilgotnych pajęczyn.
Nie czułabym już gęsiej skórki i wszystkiego co ludzkie.
Szybowałabym z ptakami nad koronami drzew.
Powietrze falowałoby wokół mnie z niemalże namacalną obecnością.
Wszystko działoby się na ziemi.
Nie byłoby podziału na anioły i diabły.
Wszyscy traktowani byliby równo.
Spokojnie przemierzaliby niesamowite odległości zupełnie bez wysiłku...
Zachwycaliby się pięknem świata.
Po śmierci znaleźliby na to czas.
Rozmyślanie stałoby się nieodłączną częścią dnia.
Dopuszczalną mową byłby szept i nie istniałoby coś takiego jak kłamstwo.
Latałabym chwytając całym ciałem rozmyty błysk, chłodnych szarych ścian.
Przenikając przez nie, przyglądałabym się mieszkającym w domach ludziom.
Ich emocjom, nerwom, ciągłym stresem.
Zdawałabym sobie sprawę z tego jak wiele straciłam żyjąc.
Że tak mało czasu poświęcałam na ciszę.
Ale... nie musiałabym myśleć o tym żeby oddychać pełną piersią i cieszyć się z niczego.
To oczywiste, byłabym martwa..
Gdybym zaczynała zazdrościć żyjącym wznosiłabym ramiona ku niebu i szybowała w przestworza..
Sama..
Wolna..
Od wszystkiego :)

View more

Jak wyobrażasz sobie życie po śmierci  obs

Jakie masz zdanie na temat feminizmu?

Feminizm sam w sobie jest bardzo ciekawą ideologią.
Doceniam wysiłek kobiet które zawzięcie walczyły o równość praw.
Na pewno odegrały bardzo istotną rolę w kształtowaniu obecnego modelu świata..
Nie rozumiem jednak sposobu w jaki współczesne feministki przedstawiają swoje postulaty..
Są nieprzyjemne w odbiorze i agresywne.
Kobieta powinna być nieco bardziej subtelna i charakteryzować się umiejętnością komunikacji na poziomie...
Stąd właśnie stereotyp "babochłopa" walczącego o dominację.
Tego nie popieram.

Jaki jest Twój prywatny sposób na radzenie sobie z problemami?

NatalitaW’s Profile PhotoAquilam volare doces
Joannie zabrakło łez. Spuchnięte i zaczerwienione oczy, z których biła pustka, wpatrywały się w jakiś odległy punkt, nie widząc niczego.
Pomyślała sobie, że przed nią w takiej sytuacji było zapewne wiele ludzi, ale chyba nikomu nie towarzyszyły takie ponure myśli.
Wstała jak lunatyczka i pobiegła po wódkę..
Serce drży,
w oczach łzy :D
kawalara ze mnie dzisiaj :D
Z zasadzek jakie funduje mi życie wychodzę z podniesionym czołem :>
Świat jest przepełniony problemami i wiem że moje do najgorszych nie należą.
Uspokajam się, słucham muzyki, czytam książkę, żalę się swojemu facetowi albo przyjaciółce. :)
Jak nie przechodzi to czekam tydzień, albo ile trzeba :D
Jaki jest Twój prywatny sposób na radzenie sobie z problemami

Next

Language: English