Dwa dni temu napisałem tu coś co nie do końca było prawdą A raczej zbiorowiskiem sytuacji które w zły sposób najczęściej interpretowałem. Nie mam ci nic do zarzucenia więc i ludzi który to przeczytali proszę o odpuszczenie tego co robiliście, tym razem przyznaje się do winy. Wiem ze to przeczytasz więc... przepraszam. Rób dalej co robiłaś i przyj przed siebie motylku!
Aaaa wróciłem sobie wcześniej z pracy dzisiaj, chociaż przypada mi dzień wolny, wziąłem kilka nadgodzin, żeby podreperować budżet po moich długaśnych wakacjach, jednocześnie chce trochę pomóc w pracy, bo w okresie wakacyjnym mamy więcej zamówień, odwdzięczam się za ponowne przyjęcie mnie z otwartymi rękami, za zapewnienie mi szybkiej umowy na stałe oraz za umieszczenie mnie na stanowisku, jakie zajmowałem wcześniej.A tak poza tymZrobiłem treeeening właśnie, pewnie pójdę się odświeżyć, ugotować jakiś pyszny obiadek i zostaje rozkoszować się tą afrykańską pogodą w Anglii 😆
Nope, wcale nie przepadam za żurawiną. __________ Ale ktoś sobie jaja robi klikając obserwacje i odznaczając ją, wyłączyłem już powiadomienia nie będziesz mnie denerwować 🤣