No to tak wstałam do szkoły o 7.20 troszkę zaspałam, eh. Robilam to co zawsze przed szkołą, poszłam. 5 godz. Tylko, uhuhuhu. ;3 Fajnie w sumie było, takie luzy i do tego selfie... Wróciłam troszkę zimno było, ale musiałam iść na mażoretki na zdjęcia. Fajnie, było tyle odpałów. ♥ Taki zimno było, kit. Wróciłam do domu, zaczęłam odrabiać lekcje, potem napisałam do Adiego. ♥ Teraz oglądam TV i nudam, jeszcze nauka mnie czeka, eh.