Od razu robi mi się przykro, bo. . . Rozumiem takie osoby, które nie czują się zbytnio odpowiedzialne, sądzą, że nie dadzą sobie rady lub mają jakiś inny powód dla którego muszą oddać dziecko do Domu Dziecka. Bo jeśli mają zaniedbywać dziecko, krzywdzić je czy jeszcze coś innego to zdecydowanie lepiej będzie jak oddadzą je do Domu Dziecka. Bardzo współczuje tym dzieciom. Niektóre mają przez to zepsute dzieciństwo, a niektóre nie. Zależy to od wieku.
Za wszystko. ;3 Są takie, takie zajebiste. <3 Jakoś miesiąc temu się poznałyśmy bliżej. Potem spotkałyśmy się na Ewelinie. Pomyliłam je. XD Ale teraz wiem jak je odróżnić. ; ) Mam zamair kiedyś tam się do nich wybrać. ;3
Zdarza się, ale bardzo rzadko. Wtedy zwykle myślę o dwóch ważnych osobach w moim życiu ;c, wracam do przeszłości, wspominam sobie miłe chwilę dla mnie. . .