@Chocolate_678

Suicide

Ask @Chocolate_678

Sort by:

LatestTop

Gdybys miała dzieci z Anglikiem to 1. Nadałabys polskie czy angielskie imiona? 2. Uczyłabys ich swojego ojczystego języka? Żeby umieli i polski i angielski np

Uważam, że znajomość języków jest podstawą, więc na pewno chciałabym nauczyć dziecko wszystkich języków, jakie znam :) Co do imion to nie skupiałabym się na tym, czy polskie, czy angielskie, tylko, żeby mi się podobały. Aczkolwiek angielskie są o tyle piękne, że wiele z nich nie definiuje od razu płci ❤️

People you may like

BarsAndMelodyInfoBaM’s Profile Photo Gonia :)
also likes
houseofwolvesx’s Profile Photo Martynka
also likes
AnEvilSquirrel’s Profile Photo Emi
also likes
karolcia19313’s Profile Photo Kaola
also likes
rubis6’s Profile Photo eterin
also likes
Amela
also likes
Gosiekkkkkkk’s Profile Photo sceptyk
also likes
asfodelus’s Profile Photo cadare
also likes
KayoosU’s Profile Photo Kayoos
also likes
Szeregowa96’s Profile Photo ekspertka
also likes
LifeError_rp’s Profile Photo ⛧ 不幸 ⛧
also likes
anahaaaa’s Profile Photo Mariol
also likes
dzien___doberek’s Profile Photo Kamila
also likes
Repcakus
also likes
wariatka33’s Profile Photo Shadow.
also likes
julkaaa21121233’s Profile Photo Julka ❤️
also likes
nanofrog99’s Profile Photo Natka
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this: + add more interests + add your interests

Od 2 lat mam chłopaka którego bardzo kocham ale chciałabym poflirtować z innymi a najlepiej żeby oni ze mną flirtowali bo to cudowne uczucie jak sie ktoś w kobiecie zakocha i facet próbuje ją zdobyć, bardzo bym tak chciała ale to chyba by była zdrada no nie ?

Po pierwsze... Pomyśl sobie jak ty byś się czuła, gdyby twój chłopak postępował tak, jak ty chcesz postąpić? Przeszłabyś nad tym spokojnie i nie miała mu tego za złe? Jeśli tak to spoko. Każdy ma swoje życie i swój pogląd na świat. Jeśli uważałabyś to za problem to jesteś hipokrytką. I w takim momencie zadałabym sobie pytanie czy naprawdę go kochasz. Ja na miejscu chłopaka, gdybym się o tym dowiedziała to bałabym się, że zaraz odejdziesz. On może stracić wiarę w siebie, bo przecież ,,skoro szuka innych to ja jej nie wystarczam, nie jestem wystarczająco dobry''.
Poza tym.. Co z tymi wszystkimi chłopakami, którzy chcesz, aby cię adorowali? Pomyślałaś o nich? Chcesz ich uwieść i zwodzić, że mają jakąkolwiek szansę, a gdy będą już o krok to nagle ,,mam chłopaka, żartowałam''? Złamiesz im serca. Ja rozumiem, że dla ciebie to może być fajne uczucie, ale nie rań przy tym innych, bo w tym wypadku skrzywdziłabyś i swojego chłopaka, i adoratorów.
Zastanów się i przemyśl czy naprawdę go kochasz. Jesteś pewna, że nie nadużywasz tego słowa? Kochać to znaczy być gotowym oddać siebie drugiej osobie. I TYLKO tej jednej osobie. Jeśli myślisz o innych to chyba nie do końca tak działa. Zastanów się czy to na pewno miłość, a jeśli tak to czy nie jest ona ważniejsza od ,,cudownego uczucia'', gdy ktoś z Tobą flirtuje?
A może to cudowne uczucie to po prostu oznaka tego, że nie wierzysz w siebie, że masz kompleksy, że nie zdarza ci się słyszeć komplementów? I dlatego, gdy coś takiego się dzieje to jesteś w siódmym niebie.
W takim wypadku to chłopak zawinił, skoro nie sprawia, że czujesz się wystarczająco dowartościowana i kochana, aby nie musieć szukać tego poczucia innymi sposobami. :/
I wtedy znów wszystko sprowadza się do pytania ,,Czy to jest miłość?'', ale tym razem z domysłem ,,Czy on tak naprawdę kocha mnie?''
Pamiętaj jednak, że nawet w idealnych związkach, w któych obie strony kochają się nad życie, zdarzają się problemy, zawirowania czy zwątpienia. Jeśli wierzysz, że ON jest twoją miłością to porozmawiaj z nim, powiedz jak się czujesz, spróbujcie wspólnie coś wymyśleć. W każdym razie działajcie, pracujcie, bo tylko w ten sposób można stworzyć prawdziwy związek. Przecież on sam się nie utrzyma. ;)

View more

Dlaczego niektórzy ludzie cieszą się życiem, a inni nie?

Ponieważ niektórzy doświadaczają życia, z którego można się cieszyć, a inni wysilają się jak mogą, lecz wciąż nie mają nic, co sprawiłoby im radość.
Bo ktoś jest biedny, chory, samotny, wyalienowany.
Bo nie ma na kim polegać.
Bo nie ma wizji przyszłości.
Bo już zwyczajnie nie ma sił na ten obskurny świat wokół.
Bo widzi zło, cierpienie, ból.
Bo jego życie straciło sens i kolor.
Bo jest sam, choć otaczają go tłumy.
Bo nikt go nie rozumie.
Bo jedyne czego pragnie, to by zakończyć to wszystko.

O czym był Twój ostatni sen? Opowiedz o nim.

O tym, że wymazałam to, co było dawno.
Że nic nie zepsułam, nie milczałam, nie krzywdziłam.
O tym, że nie zmieniliśmy się, aż tak bardzo.
Że się widzieliśmy, tęskniliśmy, witaliśmy zamiast mijać.
O tym, że było tak jak dawniej.
O tym, że przyjaźń nie przemija, że życie daje nową szansą.
Że znów byłeś dla mnie,
a ja chętna by ci pomóc.
Z obietnicą, że ja nie zniknę,
ty nie odejdziesz,
że razem możemy sobie pomóc.
I wszystko byłoby cudownie,
Gdyby nie jeden, maleńki problem,
że choć wszystko było tak jak dawniej,
ja się obudziłam...
....i znów jestem na dnie :/

toś ty chyba kurwa burzy nie widziala...

Oj widziała, widziała...
Ale jestem dziwnym typem człowieka.
W moim pokoju nie odsłaniam okien, bo wtedy czuję się komfortowo.
Uspokaja mnie metal, przy którym często zasypiam.
Najsłodsze zwierzę to wąż.
Gdy jest burza, najchętniej siedziałabym i gapiła się na to piękne zjawisko.
Najpiękniejsza pogoda to gdy jest tak pochmurno, że świat jest cały szary.
Kocham spacerować w deszczu.
Najpiękniejszy kolor to czarny.
Tak samo jak najlepszy humor też jest czarny ;)
Jestem jaka jestem i mimo że odbiegam od ,,normy" to dobrze mi z tym.

Next

Language: English